Opinie o Magiczne Południe

5.4/6 (1191 opinii)
5.4/6
1191 opinii
Intensywność programu
4.8
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.5
Transport
5.7
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
4.9
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
  • 5.0/6

    Miły spokój

    Na wycieczce w Maroku byłam w lutym-u nas zimno,a tam kwiaty,ciepły wiatr,opalanie...Z wyjazdu jstem bardzo zadowolona-ale mam niedosyt,że nie byłam na północy,kiedyś obowiązkowo wrócę.Swietną przewodniczką okazała się Pani Martyna-kompetentna,znająca lokalne obyczaje,z dużą wiedzą historyczna ,darem opowiadania-szczerze polecam.Bardzo dużo czasu spędzaliśmy w podróży-jednak komentarze do mijanych miejsc,opowieści o zwyczajach ,życiu codziennym,religii-nie pozwalały się nudzić.Hotele po drodze dobre ,ze smacznym jedzeniem -pod dostatkiem,czyste,zwykle z zielonymi ogrodami,basenami(niestety za zimno na kąpiele).Program wycieczki niezbyt napięty-ale to miał być wypoczynek a nie gonitwa,zrealizowany całkowicie.Autokar czysty,klimatyzowany z boyem-który dbał o to aby nikt się nie zgubł i bagaże nie zostały na parkingu przed hotelem-a zmienailiśmy je codziennie-wszak to objazd.Nawe tteraz gdy piszę te słowe i wspominam słońce,luzik,nieśpieszne spacery tęsknię...

    Emilia - 29.05.2018

    4/5 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Bajeczne poludnie

    Wycieczka lekka, miła i przyjemna. Przewodniczki ( Martyna i Agnieszka ) z ogromną wiedzą, melodyjnym głosem, spontaniczne ( dziękujemy Pani Agnieszko za zatrzymanie się na berberyjskim weselu - niezapomniana, niespodziewana atrakcja. Program light, jedyna zmianę proponowała bym w kolejności zwiedzania Marakeszu. Przyjeżdża się do hotelu wczesnym popołudniem i milszy byłby spacer w ogrodach i cały wieczór na placu a po nocnym odpoczynku zwiedzanie muzeum,miasta i szkoły koranicznej niż męczenie ludzi w upale przed meczetem. Polecam zabranie sporej ilości wody na pustynny wyjazd, bo i tak można zostawić część w jeepach, czy wywieźć wielbłądami, niż marzyć o łyku zimnej, mokrej wody po wspinaniu się na wydmy, co jest męczące w tym suchym klimacie. Jedna butelka o której wspominają przewodnicy to stanowczo za mało. Jest to świetna atrakcja pod warunkiem , że nie jest się spragnionym. Jeśli ktoś marzy o przywiezieniu piasku z Sahary to koniecznie zabrać ze sobą sprzedawane po 1 euro ozdobne buteleczki, bo później nie da się ich kupić pełnych piasku w całym Maroku.Puste są wszędzie. Najtańsze soki wyciskane z pomarańczy są w Marakeszu- 10 d czyli 1 euro. Na południu cena się podwaja. Warto mieć ze sobą mokre chusteczki, bo kurz , pyl i piasek oraz przesuszone powietrze lepiej zmywać nawilżając skórę . Info dla szukających alkoholu poza hotelami - koncesje na jego sprzedaż mają tylko duże sklepy czynne od 8-20. Po tej godzinie alkohol dostępny jest tylko w restauracjach i hotelach. Na południu raczej na takie sklepy nie natraficie , więc warto się zaopatrzyć w Agadirze lub wcześniej na strefie wolnocłowej lotniska czy samolotu. Jedyne miejsce gdzie oczekują od turystów dodatkowego napiwku to powrót na wielbłądach z Sahary. Prowadzący karawany wyciągają wtedy na kocu ozdoby ze skamielin i proponują ( trochę nachalnie) ich kupno. Za to można z nimi wytargować lepsze ceny niż w sklepach. Ubranie zakrywające kolana i ramiona wskazane jedynie w Marakeszu. Poza tym miastem zbędne.Tak samo środki przeciw owadom. Tam nie ma komarów, jest za sucho. Ciepłe okrycia w lipcu kompletnie niepotrzebne. Dni są upalne a wieczory i noce ledwo kilka stopni chłodniejsze, więc nawet zmarzluchy nie odczuwają chłodu. Baseny dostępne w każdym hotelu, czynne do nocnych godzin. Wyżywienie smaczne, nie liczcie jednak na wędliny.Na śniadanko czasem brakowało muesli , były tylko płatki kukurydziane lub czekoladowe dla dzieci , za to warzyw i dżemów nie brakowało. Dla wrażliwych polecam zabranie Stoperanu, bo jednak mamy inna florę bakteryjną i wiele osób w drodze powrotnej miało delikatne problemy jelitowe. Ogólnie wyjazd bardzo udany, godny polecenia, ciekawy szczególnie dla wrażeń wzrokowych, osób które doceniają piękno gór Atlasu podziwianego z okien autokaru ( nigdzie nie trzeba się wspinać). Berberysi to pogodni ludzie , nie czułam żadnego zagrożenia mimo , że byłyśmy z koleżanką bez męskiego towarzystwa to czułyśmy się bezpiecznie. Polecam !

    EWA, NOWY TARG - 10.07.2023  | Termin pobytu: czerwiec 2023

    30/33 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Polecam

    Polecam

    Grzegorz, Porzodkowo - 24.09.2018  | Termin pobytu: sierpień 2018

    2/2 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Magiczne południe, magiczny czas

    Wycieraczka objazdowa, która się odbyła na przełomie lutego i marca pozwoliła przenieść się do ciepłej strony świata. Każdy dzień pozwalał nam zobaczyć jak żyją tubylcy, jak piękne tereny górskie oraz pustynne ma Maroko. Przewodniki Kamil pięknie opowiadał o zwyczajach, życiu codziennym mieszkańców Maroka. Zobaczyliśmy małe osady,miasteczka obraz duże aglomeracje,posmakowaliśmy pysznych owoców, marokańskich dań oraz tradycyjnej herbaty. Wycieczką fakultatywna na pustynię godna polecenia,tak pięknych krajobrazów żal nie zobaczyć. Polecam wyprawę do innego świata. Hotele na objeździe powyżej oczekiwań,przewodnik Kamil świetny,

    Becia - 25.03.2025

    4/4 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem