
Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Objazd po cesarskich miastach był zaskakującym wydarzeniem.,. Bardzo kompetenty przewodnik Pan Piotr. Dzięki niemu poznaliśmy czerwone miasto Marrakesz z Pałacem Bahia otoczone murami i bramami ze słynnym placem Dżamaa el Fna. Stolica Maroka - Rabat zaskoczyła nas imponującym Pałacem Królewskim, Mauzoleum Mohameda V oraz wieżą Hassana . W fes odkryliśmy niezliczone kręte uliczki pełne lokalnego rzemiosła, medresę , meczet , uniwersytet oraz mauzoleum założyciela miasta i dzielnicę żydowską. Jestem pod wrażeniem j ceramiki feskiej oraz garbarni skór. W Volubilis zobaczyliśmy ruiny rzymskiego miasta. Meknes to miasto pięknych bram, murów i 100 minaretów, bramę Bab el-Mansour, mauzoleum Casablanca zaskoczyła przepięknym meczetem Hassana II z otwieranym dachem oraz z przepięknym minaretem. Meczet ten zapiera swoją wielkością oddech w piersi, Dobre tempo zwiedzania, sporo atrakcyjnych miejsc. Program wycieczki optymalny, A co do hoteli w których przyszło nam nocować na wyjeździe to ogólnie OK. Jedzenie dobre i wystarczające.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Była to moja pierwsza przygoda z wycieczka tego typu. Nie wiedziałam do końca jak będzie I czego oczekiwać. Byłam z córką 12 lat. Mimo zmęczenia - bo takowe nie ukrywam było uważam że to była dobra decyzja. Wycieczka bardzo dobrze zorganizowana. Wspomnienia niesamowite. Opieka pilota rewelacyjna. Bardzo kontaktowa miła ciepła osoba jednak znająca swoją pracę i moc przekazu. Kierowca był z nami od lotniska do lotniska. Zawsze na czas. Zawsze serdeczny pomocny i miły. Autokar zawsze czysty i sprawny. A w tych wycieczkach to miało ogromne znaczenie. Jeśli mogę polecić ten objazd - to polecam. Wiem że zawsze są jakieś niedogodności jednak tutaj te były tak mało znaczace że całokształt i opieka i pomoc przy całości znika. Bardzo gorąco polecam. Skorzystam z biura napewno w niedalekiej przyszłości. I jeśli będę mogła wybrać przewodnika pilota i kierowcę - wybiorę tych którzy byli z nami, chociaż wiem że to będzie trudne jednak wierzę że nie niemożliwe. Pozdrawiam wszystkich którzy dołożyli starań abym mogła tak miłe wspominać te wycieczkę. Wspomnienia bezcenne.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program transport przewodnik do akceptacji ‚dużo Zwiedzania,długie trasy jazdy autobusem Posiłki do akceptacji.Przyloty i odloty nocne to nie do zaakceptowanie.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Interesująca wycieczka oraz bogaty program, fajna przewodniczka oraz sympatyczni uczestnicy wycieczki.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd bardzo udany, zwiedziliśmy dużo ciekawych miejsc, poznaliśmy życie mieszkańców od kuchni. Wycieczka dostosowana do turystów w każdym wieku.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na wycieczkę do Maroka wybierałam się od dawna, był na mojej "liście marzeń". To pierwszy afrykański kraj, który odwiedziłam (pewnie nie ostatni). Wycieczkę generalnie oceniam na dobrą piątkę. Niewątpliwie, Maroko to ciekawy kraj ze swoją kulturą, architekturą, krajobrazami, ludźmi i ich życiem codziennym. Zaskoczyło mnie to, że każde miasto było inne. Najbardziej przypadł mi do gustu Marrakesz. Warto po południu wybrać się tam na zwiedzanie słynnych ogrodów Majorelle i muzeum YSL (bilety kupuje się przez internet, a ogrody znajdują się 20 min od naszego hotelu). To przepiękny obszar Marrakeszu. Balonem nie leciałam, natomiast uczestnicy wycieczki, którzy skorzystali z tej atrakcji byli zachwyceni. Warto również wybrać się na wieczorny spacer po Casablance. W czasie całej wycieczki byliśmy uczestnikami codziennego życia Marokańczyków, można było nawet dyskretnie zajrzeć do ich domów, codzienne (aż do znudzenia) chodzenie po lokalnych targach (sukach arabskich), gdzie można było powąchać lokalne zapachy czy zakupić pamiątki w postaci ceramiki, przypraw, kadzidełek, itp. Trzeba się targować, bo ceny pierwotne mają wygórowane. Wizyta w fabryce ceramiki w Fezie to jeden z ciekawszych punktów programu, podobnie jak w garbarni skór oraz w zielarni berberyjskiej w Marrakeszu (jeden ze sprzedawców mówił po polsku i w ogóle było tam bardzo zabawnie). Kolacja feska to również ciekawe doświadczenie, warto się wybrać, by posłuchać lokalnej muzyki, śpiewów i zakosztować lokalnej kuchni (przede wszystkim tażinu). Podczas wieczoru można było zobaczyć także, jak wygląda typowo marokańskie wesele. Marokańczycy (w tym dzieci) często nachalni, zawsze chcieli coś nam sprzedać. W kilku miejscach byliśmy eskortowani przez policję ze względów bezpieczeństwa. Policjanci są bardzo uprzejmi i pomagają turystom w razie problemów, np. gdy ktoś się zgubi. Aczkolwiek Maroko jest bezpiecznym dla turystów krajem, to nie należy chodzić wieczorami po medynach. Wypada też pamiętać, że to kraj typowo islamski, w którym obowiązują określone normy zachowywania się, tudzież ubioru (np. w meczetach). Na sam koniec muszę także napisać, że to kraj afrykański, a więc kraj o niższych standardach sanitarnych. Zalecana do picia jedynie woda mineralna butelkowana, a nawet mycie zębów w wodzie mineralnej. Połowę uczestników wycieczki (jednych wcześniej, drugich później) dopadły problemy żołądkowe i biegunka, musieliśmy zaopatrzyć się więc w leki w lokalnych aptekach. Oczywiście, to nie jest wina biura podróży Rainbow. Należy uważać jednak na lokalne jedzenie, soki, warzywa i owoce. Trzeba pić dużo wody, bo gorąco i łatwo się odwodnić, lekkie ubranie, kapelusz na głowę i krem z filtrem obowiązkowy. Walutę jaką należy ze sobą zabrać to zdecydowanie euro, które można wymienić zaraz pierwszego dnia wycieczki. 100 euro do wymiany na osobę było wystarczające na swoje wydatki. Wycieczkę generalnie polecam, ale zapamiętam ją również z powodów problemów z biegunką:-)
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Trasa bardzo ciekawa. Przewodnikiem był pan Kamil- bardzo kompetentny, dobrze przygotowany wykształcony arabista o ogromnej wiedzy dot. odwiedzanych terenów.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na wycieczkę do Maroka wybierałam się od dawna, był na mojej "liście marzeń". To pierwszy afrykański kraj, który odwiedziłam (pewnie nie ostatni). Wycieczkę generalnie oceniam na dobrą piątkę. Niewątpliwie, Maroko to ciekawy kraj ze swoją kulturą, architekturą, krajobrazami, ludźmi i ich życiem codziennym. Zaskoczyło mnie to, że każde miasto było inne. Najbardziej przypadł mi do gustu Marrakesz. Warto po południu wybrać się tam na zwiedzanie słynnych ogrodów Majorelle i muzeum YSL (bilety kupuje się przez internet, a ogrody znajdują się 20 min od naszego hotelu). To przepiękny obszar Marrakeszu. Balonem nie leciałam, natomiast uczestnicy wycieczki, którzy skorzystali z tej atrakcji byli zachwyceni. Warto również wybrać się na wieczorny spacer po Casablance. W czasie całej wycieczki byliśmy uczestnikami codziennego życia Marokańczyków, można było nawet dyskretnie zajrzeć do ich domów, codzienne (aż do znudzenia) chodzenie po lokalnych targach (sukach arabskich), gdzie można było powąchać lokalne zapachy czy zakupić pamiątki w postaci ceramiki, przypraw, kadzidełek, itp. Trzeba się targować, bo ceny pierwotne mają wygórowane. Wizyta w fabryce ceramiki w Fezie to jeden z ciekawszych punktów programu, podobnie jak w garbarni skór oraz w zielarni berberyjskiej w Marrakeszu (jeden ze sprzedawców mówił po polsku i w ogóle było tam bardzo zabawnie). Kolacja feska to również ciekawe doświadczenie, warto się wybrać, by posłuchać lokalnej muzyki, śpiewów, zakosztować lokalnej kuchni (przede wszystkim tażinu). Podczas wieczoru można było zobaczyć także, jak wygląda typowo marokańskie wesele. Marokańczycy (w tym dzieci) często nachalni, zawsze chcieli coś nam sprzedać. W kilku miejscach byliśmy eskortowani przez policję ze względów bezpieczeństwa. Policjanci są bardzo uprzejmi i pomagają turystom w razie problemów (np. gdy ktoś się zgubi). Aczkolwiek Maroko jest bezpiecznym dla turystów krajem, to nie należy chodzić wieczorami po medynach. Wypada też pamiętać, że to kraj typowo islamski, w którym obowiązują określone normy zachowywania się, tudzież ubioru (np. w meczetach). Na sam koniec muszę także napisać, że to kraj o niższych standardach sanitarnych. Połowę uczestników wycieczki (jednych wcześniej, drugich później) dopadły problemy żołądkowe i biegunka, musieliśmy zaopatrzyć się więc w leki w lokalnych aptekach. Oczywiście, to nie jest wina Biura Podróży Rainbow. Należy uważać jednak na lokalne jedzenie, soki, warzywa i owoce. Trzeba pić dużo wody, bo gorąco, lekkie ubranie, kapelusz na głowę i krem z filtrem obowiązkowy. Walutę jaką należy ze sobą zabrać to zdecydowanie euro, które można wymienić zaraz pierwszego dnia wycieczki. 100 euro do wymiany na osobę było wystarczające na swoje wydatki. Wycieczkę generalnie polecam, ale zapamiętam ją również z powodów problemów z biegunką:-)
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byliśmy na wyjeździe w pierwszej połowie września. Intensywne ciepło ale nie nadmiernie męczące, spokojnie realizowaliśmy program. Świetna grupa, zabawna a zarazem zdyscyplinowana - brak maruderów. Pilotka Ania ok, mimo zauważalnego lekkiego zmęczenia nadprogramową grupą. Ciekawy program, 3 hotele na dobrym poziomie, jeden nieco słabszy. Posiłki w porządku, ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z imprezy, dziękujemy.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jak najbardziej pozytywne wrazenia.Pilot wycieczki-p.Piotr w bardzo dobry sposob przekazywal nam wszelkie wiadomosci o Maroku oraz wszedzie nas oprowadzal.Bardzo dobry autokar i dobry kierowca.