Kategoria lokalna: 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Właśnie wróciłam z wakacji z Marsa Alam z tygodniowego pobytu w Hotelu Equinox. Hotel pięknie położony przy długiej, szerokiej plaży z rafą koralową co umożliwiało codzienne snurkowanie. Kompleks budynków w charakterystycznym egipskim stylu i pokój z widokiem na cudowne morze. Czysto, codziennie pokój sprzątany, codziennie 1,5 butelkowana woda zostawiona. Wyżywienie wyśmienite, bardzo urozmaicone, obsługa grzeczna, uczynna, miła. Korzystałam ze SPA z masaży relaksujących i byłam bardzo zadowolona z masażystki Azy. Z czystym sumieniem daję 5, 5 i polecam innym do skorzystania. Na pewno jeszcze tam wrócę i też jesienią bo chociaż dzień krótszy to słońce jeszcze intensywnie opala.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Trzeci nasz pobyt w sieci hoteli The Three Corners. Dwa wcześniejsze w "The Three Corners Sea Beach" a tym razem padło na "The Three Corners Equinox". Przed wyjazdem czytałem wiele opinii i teraz mogę się podzielić swoimi spostrzeżeniami, a będą to pozytywy. Przede wszystkim wybieram Marsa Alam ze względu na ciszę i spokój a nie na rozrywkę chociaż i tej nie brakowało w tym hotelu. Na wielki plus zasługuje dwóch polskich animatorów, którzy cały czas zapewniali odpoczywającym różne rodzaje atrakcji, byli bardzo pomocni i zawsze uśmiechnięci. Rewelacja ze strony Rainbow, że zatrudniła tych chłopaków. Reszta międzynarodowych animatorów zresztą także była niesamowita. W hotelu animatorzy zapewniali nam świetne wieczorne pokazy m.in. fireshow, cobrashow, egipski taniec derwisza, taniec brzucha, gra w bingo, wieczór komediowy i wiele, wiele innych atrakcji. Jedzenie w hotelu było bardzo dobre i urozmaicone więc każdy znajdzie coś dla siebie. W restauracji głównej czyściutko i nigdy nie brakowało miejsca. Restauracja a'la carte darmowa raz na tydzień a więc goście pozostający 2 tygodnie mogli skorzystać dwa razy. Kilka barów serwujących przekąski i napoje zarówno na basenie jak i na plaży to duża zaleta (nie trzeba było daleko chodzić). Drinki bardzo dobre, chociaż piwo egipskie jak dla mnie troszkę za słabe (ale przecież nie chodzi o to aby się upić a raczej aby sie orzeźwić). Jeden basen z głęboką wodą (3,7 metra) a reszta z woda płytszą. Pokoje z widokiem na piękne Morze Czerwone, codziennie sprzątane. I teraz to co najważniejsze czyli życie podwodne. Zejście do morza z pomostu a także z plaży, dużo kolorowych rybek, codziennie widziałem żółwie i płaszczki oraz krowę morską przy hotelu. Można się było wybrać do oddalonej 15 minut spacerkiem zatoki Abu Dabbab, gdzie po wejściu do wody rybki same pływały wokół ciebie. Polecam biuro podróży Rainbow bo wszystko było dobrze zorganizowane i odbyło się zgodnie z moimi oczekiwaniami: lot z darmowym lunchem, dobra opieka polskiego rezydenta po przylocie jak i w hotelu, polscy animatorzy dbający o odpoczywających, fajne wycieczki fakultatywne. Na pewno wrócę do tego hotelu.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zadbany, przyjemny hotel z przemiłą obsługa oraz świetnym jedzeniem. Bardzo dobry stosunek jakości do ceny.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Mój pierwszy pobyt w Egipcie - Marsa Alam - Three Corners Equinox Beach Resort (5-12.10.2019) i na pewno nie ostatni. Jestem już prawie emerytką, ciekawa jestem świata ale wyprawy poza granice Polski tak naprawdę zaczęłam praktykować częściej (mniej więcej 2 razy w roku) dopiero w ostatnich 10 latach. Przed Egiptem się wzbraniałm, bo gdzieś z tyłu glowy tkwił taki obraz Egiptu: pustynia, nie ma co robić, brud, nachalni lokalni mieszkańcy a jedyna wątpliwa atrakcja to przejażdżka na wielbłądach i piramidy. Dałam się namówić na ten wyjazd i nie żałuję! Podczas 8-dniowego pobytu ani chwilę się nie nudziłam. Poza oczywistym leżeniem na leżaku przy basenach (jest ich w sumie 5 - od takiego dla dzieci ale bez zjeżdżalni do głębokiego na ponad 3 metry) i na nadmorskiej plaży (tuż przy hotelu), zażywaniu kąpieli słonecznych i wodnych, snurkowałam po raz pierwszy w życiu, również tuż przy hotelu albo nieco dalej w Zatoce Abu Dabbab (zatoce żółwi), zachwycając się pięknymi rafami koralowymi, które ciągną się w nieskończoność wzdłuż wybrzeża tuż przy plaży, przeróżnymi kolorowymi rybami, niekiedy płaszczkami, żółwiami ... Przy basenach leżaki i fajne parasole (przepuszczające promienie słoneczne w ilości nie powodującej dyskomfortu). Na plaży do dyspozycji parasole, wiatrochrony z wikliny, leżaki oraz toaleta z prysznicem. Ręczniki do plażowania w cenie pobytu. Pokoje hotelowe w sumie komfortowe z klimatyzacją, choć trochę ze "zmęczonymi" meblami ale przestało mi to szybko przeszkadzać. Jedzenie świeże, różnorodne i do woli, napoje również. W czasie tego krótkiego pobytu wiele wrażeń, m. in.: - Luksor a w nim olbrzymie Kolosy Memnona i monumentalną Świątynię w Karnaku; miejsce spoczynku królów Egiptu - Dolinę Królów a w niej trzy spośród licznych wykutych w skałach grobowców (Merenptaha, Ramzesa I i IV), składających się z ciągu licznych korytarzy i sal, z przepięknymi, dobrze zachowanymi polichromiami na ścianach oraz piękną,częściowo wykutą w skale świątynię grobową królowej Hatszepsut, w trakcie również krótki rejs małym stateczkiem po Nilu za serami którego chłopak może 13-14 letni (pomimo tego czuliśmy się bezpiecznie), odwiedziny w fabryce papirusu i alabastru (wszystko to razem czarujące - warto było pomimo długiej prawie 6-godzinnej podróży w jedną stronę i wysokiej temperatury); - miasto El Ousier - na początku oglądanie panoramy z niewielkiego wzgórza, gdzie zaraz pojawiły się lokalne dzieci (bose, brudne ale uśmiechnięte) żeby witać się z nieznajomymi; stara część miasta - obskurna, zaśmiecona, pustki dużo ruin ale z jakąś dziwną tajemnicą w powietrzu; meczet El Farran (dwie strefy: mycia oraz modlitwy); przejazd do nowszej części miasta, wizyta w sklepie- wytwórni perfum i "celebrowanie" zakupów perfum, przypraw; obiad w lokalnej rybnej restauracji, spokój i i pachnie morzem, siadamy przy stolikach na plaży, jemy smaczną zupę rybną i równie smaczne drugie danie (ryby i owoce morza + ryż brązowy) popijając sokiem ze świeżych owoców mango, wsłuchując się w szum fal; kościół koptyjski pod wezwaniem Dziewicy Maryi, w pewnym stopniu urocza, misternie wykończona świątynia, wyraźnie odróżnia się swoją architekturą od otoczenia; wizyta w sklepiku, w którym cena każdej rzeczy podawana była przede wszystkim ze względu na kolor skóry i nazwę biura podróży, z którym przyjechaliśmy; relaks w lokalnej kawiarni, gdzie popalając shishe po raz pierwszy w życiu (przyjemne uczucie smakowania aromatycznych ziół) przy dźwiękach lokalnej muzyki popijałam kawę z kardamonem, wycieczka była też szansą na rzucenie okiem na lokalną społeczność El Quseir, w większości biedną ale uśmiechniętą, której normalnie, zamykając się w murach hotelu, nie ma się możliwości dostrzec; Port Ghalib - wybrałam się z kilkoma znajomymi taksówką (7 USD od osoby) - nowoczesny, bardzo czysty kurort z kompleksami hotelowymi, centrami handlowymi, portem jachtowym, przybrzeżnymi kawiarenkami, w większości których wieczorem jest muzyka na żywo, miejsce na swój sposób urocze. Teraz mój obraz Egiptu zmienił się zdecydowanie, to świetne dla wypoczynku miejsce, z bogatą kulturą, życzliwymi, uśmiechniętymi ludźmi, pewną pogodą, zachwycającym podwodnym światem, który można oglądać do woli z bliska podczas snurkowania, nic za to nie płacąc (mając własne gogle do wody, rurkę do oddychania i niekonieczne płetwy). Na pewno jeszcze tam wrócę!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jest ładnie położony. Fajna plaza z dużą ilością krabow i innych stworzonek :) zadbany ogród. Jedzenie ok.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
To był nasz pierwszy raz w Egipcie, padło na Marsa Alam i już wiem, że była to najlepsza decyzja - święty spokój i brak obecności egipskich wiosek dla mnie jest wielką zaletą w tym kraju ;) Jeśli chodzi o sam hotel, to standard w pokoju średnio na jeża, ale nie po to jechaliśmy, żeby wyjazd spędzić w środku. Widok z okna przepiękny, prosto na ogród i morze, po prostu rewelacja. Jedzenie PONOĆ jak na Egipt dobre, niestety nie mam porównania, na pewno poziom Tajlandii to to nie jest ;) Ale przy każdym posiłku dało się znaleźć coś w miarę dobrego. Obsługa w większości miła i pomocna, animatorów nie ocenię bo nie korzystaliśmy z ich usług. Basen głęboki, gdy na morzu wiało dobrze sprawdzał się jako zamiennik. Dochodząc do samego morza - plaża naprzeciwko hotelu raczej nie do użycia, zejście do wody i plaża właściwa jest ok. 200m na prawo od hotelu. Jeśli dla kogoś to wada, to chyba czas schudnąć albo zacząć się ruszać, to przecież 2 min drogi ;) Tam dalej zejście na rafę po piasku lub z pomostu. Rafa jak dla kogoś kto był pierwszy raz w Egipcie mega ładna, zwłaszcza płynąc w stronę Maliki, czyli w lewo - rafa ciągnie się tam chyba z 2 kilometry. Mnóstwo ryb (skrzydlice, mureny, ogończe), widzieliśmy z 3 piękne żółwie a ostatniego dnia nawet diugonia! Co ciekawe, przy hotelu zwykle była flaga żółta (warunki średnie), ale za to w Maliki już czerwona przy tej samej pogodzie i dużo większe fale. Tak więc życie pod wodą bardzo na plus. Nie polecam tylko wycieczek po zachodzie wzdół plaży, bo poza terenem hotelu obsługa nie ma kontroli, mogą zaczepiać egipskie chłopki, można też trafić na dzikie psy. Podsumowując - bardzo udany pobyt w atrakcyjnej cenie. Dla osób, dla których nie jest problemem przejście do plaży 3 minut polecam, jak jesteś grubasem który chciałby mieć wszystko pod nosem to szukaj czegoś innego ;)
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cudowny pobyt, polecam hotel z całego serca, jedzonko bardzo dobre, miła uśmiechnięta obsługa. W razie awarii błyskawicznie naprawiana.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na urlopie w tym hotelu byliśmy w maju dokładnie na majówke. Super miejsce, duży przepiękny ogród z kolorowymi kwiatami-dużo miejsca na spacery.Pokój mieliśmy na parterze z tarasem i pięknym widokiem-duży i przestronny. Obsługa miła i pomocna , jedzenie dobre nieraz monotonne ale nie ma się co czepiać . Rafa przy samym hotelu -można zobaczyć wiele pięknych ryb i korali. Udało nam się zobaczyć płaszczki natomiast są też podobno żółwie, ale niestety nie mieliśmy okazji spotkać. Polecam wyprawe quadami i Momo przesympatycznego gościa, który chodzi po plaży i przy basenie z ofertami wycieczek. Jedyne czego mi brakowało to muzyka , której prawie wogóle nie było-tylko podczas aerobiku .Polecam hotel i myśle że jeszcze kiedyś się do niego wybiorę.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zarówno decyzja o wyjeździe do Egiptu jak i wybór hotelu był spontaniczny. Chcieliśmy odpocząć i nacieszyć się pięknem raf. I tak się stało. Od samego początku aż do końca pobytu w hotelu czuliśmy przyjazną atmosferę. Zgodnie z życzeniem nasz pokój mieścił się na pierwszym piętrze. Ku naszemu zdziwieniu zamiast pokoju z widokiem na ogród otrzymaliśmy pokój z cudownym widokiem na morze. Codziennie korzystaliśmy z uroczej piaszczystej plaży, a mąż zachwycał się pięknem i bogactwem rafy. Chętnie korzystaliśmy również z basenów znajdujących się przy hotelu, które każdego dnia były starannie czyszczone. Z zainteresowaniem poznawaliśmy smaki potraw, które serwowała hotelowa kuchnia. Jedzenie było bardzo smaczne, urozmaicone i w odpowiedniej ilości. Kelnerzy zawsze dbali o to, aby posiłki spożywać w przyjaznej atmosferze i odpowiednich warunkach. Po posiłkach miło było usiąść w lobby przy barze lub na tarasie i odpocząć korzystając z przemiłej obsługi barmanów. Animatorzy dbali, aby każdego dnia działo się coś ciekawego. Na nas największe wrażenie wywarł pokaz ogni. Pokój, w którym mieszkaliśmy może nie należał do najnowocześniejszych, ale codziennie był sprzątany, wymieniane były ręczniki i dostarczana woda w butelkach. Pewnego dnia zastaliśmy w pokoju niespodziankę- krokodyla zrobionego z ręczników- prefeska. Bardzo miły okazał się dzień wyjazdu. Zbiórkę do opuszczenia hotelu zaplanowano na godzinę 23.10 i do tej nocnej pory nie zostawiono nas bez opieki. Na osobną pochwałę zasługuje młoda rezydentka- pani Oliwia, miła, kompetentna i dostępna. Gdybyśmy mieli wrócić, z pewnością skorzystalibyśmy z usług tego hotelu.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udany pobyt. Trzeba się nastawić, ze poza hotelem nic się nie dzieje, ale za to obsługa, animatorzy umilają pobyt. Wspaniałe snurkowanie z pomostu -żółwie, rafa koralowa. Wielki plus za regulamin z leżakami - po 2 h ręczniki są zdejmowane, w ten sposób rozwiązano problem. Jedzonko super, nawet wieczór sushi. Duzo młodych osób, przyjazna atmosfera- gimnastyka, wieczorem tańce w barze Panorama. Od czerwca polscy animatorzy- pozdrawiam. W recepcji już czekały karty z przydzielonymi pokojami , dostaliśmy w białych bliżej morza. Choć budynki morelowe są trochę dalej woleliśmy w budynku głównym. Nie było problemu z zamianą. Na parterze piękny, ogromny pokój rodzinny 4111 a wyżej w tym samym pionie młodsze pokolenie. Było spokojnie i bezpiecznie. Koleżanka zgubiła podczas pobytu opaskę All- ale nie było problemu by nawet chodzić po nową bo cały hotel jest objęty ofertą all inculisive. Jednak goście przyjeżdżający kolejny raz są wyróżniani srebrną i czują się jak w rodzinie. Polecam, wracamy za rok.