Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspaniałe, cudowne wakacje. Byliśmy w hotelu Three Corners Equinox Beach Resort całą rodzina łącznie 9 osób. to był nasz drugi pobyt. Najpierw z mężem przetarliśmy szlaki sami a w wakacje skrzyknęliśmy rodzinę i wyjechaliśmy większą grupą. Wróciliśmy do tego hotelu bo byliśmy pod dużym wrażeniem ludzi tam pracujących, raf koralowych i samego miejsca. Po pierwsze ludzie - cudowi, uśmiechnięci z poczuciem humoru. Po drugie rafy koralowe - mega wrażenia i przeżycia. Dzieci były zachwycone podziwianiem wodnego życia. Na długo zapamiętają wyprawy z tata na rafy. I oczywiście sam hotel, zawsze wolne miejsca na leżakach, smaczne jedzenie w stołówce, codziennie sprzątany pokój. Wszystko na plus. Specjalne uznanie dla naszego przewodnika Pana Amoniusa Kamel - wspaniały, cudowny człowiek który opisuje historie swojego kraju z pasja, dba o każdego uczestnika wycieczki. Organizował leki "zmęczonym " chorobą faraona, mnie zorganizował proszki na ból głowy. Był na każde zawołanie, skory do pomocy, uśmiechnięty, życzliwy. Gorąco polecam wycieczkę do Luksoru - męcząca ale warto zobaczyć te wszystkie cuda starożytnego świata i na tzw. "egipskie Malediwy" widoki i wrażenia nie do opisania.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Egipt odwiedziłam po raz pierwszy. Niesamowite wrażenia, cudowni ludzie, pyszne jedzenie, piękna pogoda, niepowtarzalne rafy koralowe. Mało tego... Wiem że w przyszłym roku wybiorę to samo miejsce.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
1/ miły zaskok- na pokładzie Air Cairo podają darmowe jedzenie !!!!! Tak jak kiedyś wszędzie…… a że ostatni zawsze trzeba kupować, to wszyscy byli zachwyceni. Poza tym idealne godziny- w sensie punktualności, a to też się rzadko zdarza. Tak więc loty bardzo przyjemne. Na pokładzie Air Cairo nie ma sprzedaży. 2/ Hotel- typowo emerycki , oddalony , cichy. Tam się nie dzieje NIC na basenie. Na basenie głównym przez 6 dni na okrągło leciała Adele i to tak cicho, że ledwo słychać. Na basenie cichym nie było nikogo. Z kolei na plaży, jak dla mnie brzydko. Plaża zniszczona, dookoła jakieś ruiny czegoś tam. Poszłam raz na 2 godziny i mnie to przygnębiło… uciekałam… wolałam leżeć na basenie i chodzić na przechadzki na lewą stronę, tam była pustynia i morze oraz w oddali Malikia, ale było o wiele przyjemniej. Nas, Polaków trochę było, a że wszyscy bardzo mili to sobie na basenie urządzaliśmy pogaduszki i się śmialiśmy, to się inne nacje denerwowały na nas. Animacje- byliśmy raz i były żenujące, jak to animacje . 3/ brak kącika Sziszy. Powiedzieli, że mamy iść do Panoramy ( tego baru na górce) i owszem sziszę przynieśli, ale … to było bez klimatu….. na drewnianych krzesłach, ….. miałam ochotę iść do nich do magazynu i tam by się okazało pewnie, że mają wszystko, aby zrobić fajne miejsce na sziszę……. A miejsca mają DUŻŻŻŻOOO i to niewkorzytanego. 4/obsługa- rzeczywiście bardzo miła i rodzinna. Nie spotkałam jeszcze tak miłej załogi w żadnym hotelu na pobycie !!! Ponieważ były pustki, to znali nas wszyscy.Kelnerzy się uwijali, byli bardzo mili, starali się mówić do nas po polsku. Napiwki wszyscy chętnie przyjmowali, choć bali się swojego szefa i musieliśmy to robić dyskretnie. 5/ Jedzenie- trzeba przyznać, że nie ma 40 bemarów, gdzie jedynie 20% nadaje się do jedzenia. Wybór mały, ale wszystko bardzo smaczne. Widać to po talerzach… tam się nie marnuje jedzenie. Wszyscy zjadają do końca. Były wieczory tematyczne, były kalmary, było sushi ( ale tylko raz…. niestety, a przepyszne!!!!!!!!!!!!). Kucharz, nie pamiętam imienia, pytał nas jak smakuje. Jak mu powiedzieliśmy, ze sos jest za słodki i ma za mało imbiru.. .to na drugi dzień zrobił znowu i przyniósł nam do posmakowania i chciał abyśmy ocenili, czy jest lepszy. Chodziło o teriyaki. To bardzo miłe, że reagują na uwagi. 6/ Napoje- piwo z butelek/ wino nadające się do picia/ dobre drinki- bez zastrzeżeń. Nie było żadnych dolewek, wszytko pyszne. Jest menu z drinkami, z którego można wybierać. Jednak można też prosić o coś innego. Ja na basenie zamawiałam mohito- pyszne, z miętą, z cukrem !!!! 7/ pokój- mieliśmy pokój od strony kuchni, więc wentylatory hałasowały. Wiele osób się przenosiło… mnie to nie przeszkadzało. Widok cudowny, na basen i morze ( nie wiem po co dopłacać do widoku na morze w tym hotelu, skoro morze widać z każdego chyba pokoju). W pokoju bardzo ciemno ( oczywiście po zmierzchu), mało świateł. Brak jakiekolwiek krzesła, fotela, oprócz tych plastikowych na balkonie. Pokój, można powiedzieć, nie urządzony trochę taki. Działająca lodówka, duża szafa, sejf. O czajnik prosiliśmy, ale tylko raz, a to pewnie było za mało . Nie był nam niezbędny… miałam ochotę na herbatę w pierwszą noc, bo byliśmy w hotelu ok.3….. a czekała na nas, po przylocie, kolacja w pokoju- też bardzo miłe. Czasem dają jakieś pakiety kolacyjne, a tu w pokoju stały półmiski z jedzeniem. 8/ Muhamed- z całą pewności to wspaniały rezydent, najlepszy z jakim miałam do czynienia na pobycie. Bardzo opiekuńczy, spełniający zachcianki gości w miarę możliwości, a wiadomo…. Jak to zachcianki… jeden chce plażę bliżej, drugi chce rafę ładniejszą, trzeci chce bliżej miasta… :-) Miałam z nim mały kontakt, z fakultetów nie korzystałam. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z urlopu, zwłaszcza, że pogoda była pewna ( choć raz była burza i padał deszcz przez chwilę- a w życiu deszczu w Egipcie nie przeżyłam :-)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt miał miejsce od 4.01-11.01 2020 i pod każdym względem baaardzo udany ( a już kilkanaście wyjazdów poza nami). Zarówno hotel, obsługa, restauracja jak i rozległy teren, sprzyjający spacerom oraz rafa przy molo pozwoliły świetnie wypocząć. Tak więc 6/6!!!!!!!!! Zdecydowanie POLECAM! Grzegorz Walczak