5.2/6 (383 opinie)
Kategoria lokalna 4.5
4.0/6
Spokojne wczasy w ciszy i spokoju
4.0/6
Do hotelu przybyliśmy niedługo po ponownym otwarciu (przerwa z uwagi na COVID). Z uwagi na to pierwszy tydzień był z wieloma "ale". I za pierwszy tydzień ocena byłaby o wiele niższa. Jak sama obsługa przyznała, z uwagi na długi przestój około 80% załogi zrezygnowało. Na restart hotelu zatrudniono nowych ludzi, którzy wszystkiego musieli się uczyć od podstaw. Największy problem? Kuchnia. Przez pierwsze kilka dni codziennie było to samo, wybór żaden, jedzenie mało smaczne, do tego wydawane przez niedobitki obsługi. Z początku gości było bardzo mało, ale gdy ilość gości wzrosła, zaczęły robić się kolejki nawet przy minimalnym zapełnieniu sali. Do tego z powodu COVID nie włączano klimatyzacji, w sierpniu, przed burzą piaskową, gdy temperatura odczuwalna na dworze dochodziła do 44C. Łaźnia była. Nie działało też szereg atrakcji hotelowych, zamknięte były wszystkie miejscowe sklepy, co w Marsa Alam stanowi spory problem. Tyle na minus. Drugi tydzień na plus. Manager hotelu stawał na głowie, aby wszystko ponownie uruchomić, wyszkolić załogę, ściągnąć z powrotem atrakcje. W trakcie pierwszego tygodnia wywalono szefa kuchni i zatrudniono nowego. Popołudniu i wieczorem w jadalni zaczęto też włączać klimę. Z dnia na dzień kuchnia się poprawiała. Na końcu nadal nie typowy standard egipski, jaki znamy od lat, ale o wiele lepiej. Uruchomiono też dodatkowe atrakcje, w tym lody dla dzieci, itp. Na pewno na plus ta poprawa, postawa managera hotelu i ogólnie załoga, która była bardzo miła i mocno się starała, nawet gdy coś nie do końca im wychodziło. Pokoje w stanie trochę lepszym niż egipska średnia (główny budynek!), wygląd zewnętrzny budynków trochę poniżej średniej egipskiej. Baseny sprawne, czyste. Do plaży z hotelu jest kawałek, zaraz obok hotelu jest rafa, na którą nie wolno wchodzić. Do pomostu to już kilka minut marszu, jeśli się mieszka w głównym budynku. Da się dojść do Abu Dabbab, ale latem jest to dość męcząca wycieczka. W zatoce koło hotelu i wzdłuż brzegu jest całkiem spory kawałek niezłej rafy do oglądania, co jest plusem dla snurkujących. Woda w basenie w sierpniu 30C, przy brzegu ponad 40C na plaży, ale już 40-50 m od brzegu spada do 28C. Ogólna ocena na 4 gwiazdki głównie dzięki poprawie z drugiego tygodnia, super postawie managera i starającej się mocno obsłudze. Ale nie pali nam się znowu do tego hotelu. Jest ok. I tyle.
4.0/6
Dosyć niski standart pokoji A szczególnie łazienek
4.0/6
Hotel starej daty, co widać już od wjazdu. droga dojazdowa totalnie dziurawa w pokoju zdarzały się usterki (jednak po zgłoszeniu w recepcji były bardzo szybko naprawiane). Na wielki plus jedzenie, codziennie coś innego, kucharze na żywo przygotowują dania np mięsa z grilla czy spaghetti. Również na plus basen z głębokością 375 cm można spokojnie popływać bez szurania po dnie, bar w basenie bardzo ciekawe i wygodne rozwiązanie. Na plus również obsługa hotelowa wszyscy mili i pomocni. Pierwszy raz spotkałem się z tym, aby kadra kierownicza była bardzo aktywna w życiu hotelu i bezpośrednio pytała gości czy wszystko okej czy są jakieś problemy. Plaża blisko hotelu, duża dostępność leżaków, panowie od ręczników mili i pomocni. Wejście do morza jednak bardzo ciężkie kamieniste (ciężko wejść nawet w butach do pływania). Rafa jest ale przez tydzień mocno wiało przez co były duże fale co utrudnia pływanie oraz ogranicza widoczność w wodzie. Dwa razy w ciągu tygodnia na około 10 minut były braki prądu. Podsumowując, hotel kameralny Cichy, można odpocząć nad basen oraz na plaży. Na tydzień okej, jednak na wyjazd w tej kategorii cenowej szukałbym czegoś innego.