Opinie o Three Corners Fayrouz Plaza

5.6/6 (147 opinii)

Kategoria lokalna 5

5.6/6
147 opinii
Atrakcje dla dzieci
4.1
Obsługa hotelowa
5.7
Plaża
5.7
Pokój
5.4
Położenie i okolica
5.5
Rezydent
5.3
Sport i rozrywka
5.1
Wyżywienie
5.4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 4.0/6

    Przyjemny hotel położony niedaleko przepięknej zatoki Marsa Mubarak, raj dla lubiących snurkowanie.

    Pobyt w zwariowanym czasie covidowym uważam za bardzo udany. Porównując cenę do jakości nie ma lepszych wakacji. Egipt tęskni za turystami i widać to na każdym kroku. Wykonanie testu przed powrotem do Polski zwalnia z kwarantanny w kraju. Hotel odwiedzany chętnie przez sympatycznych Czechów, z którymi spędzaliśmy dużo czasu.

    DANIEL, BIALYSTOK - 21.02.2021

    14/16 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    Dobrze

    Po raz kolejny z Rainbowtours w Świecie. Możnaby szukać niedociągnięć ale nie oo to chodzi. Wakacje super,, to tyle.

    Grzegorz , Koszalin - 25.09.2016  | Termin pobytu: listopad 2016

    12/27 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    Piękna rafa i zatoka żółwi

    Polecam ten hotel dla osób ceniących spokój. Chociaż ma dużo pokoi, teren jest tak duży, ze wszyscy gdzieś się rozpraszają - zawsze są wolne leżaki na plaży. Nie ma głośników z dudniącą cały dzień muzyką. Ta puszczana w beach barach i przy basenie jest dyskretna i nie ogłusza. Sprzątanie przyzwoite, a za napiwek dość dokładne :) Kuchnia urozmaicona i smaczna - każdy powinien znaleźć coś, co lubi.

    Ryszard, Wrocław - 10.07.2019

    17/19 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    OK ale nie do końca

    Właśnie wróciłem z hotelu Three Corners Fayrouz Plaza Beach Resort i powiem, że hotel z pewnością nie zasługuje na 5 gwiadzek. Porównywalne warunki panują w hotelach 3+ i 4 gwiazdki. Za poparcie tej tezy niech posłuży opinia gości, którzy razem ze mną spędzali tam urlop po raz kolejny. Ich zdaniem od roku 2012 hotel popsuł się znacznie. Według tych gości popsuło się jedzenie oraz dbałość o porządek i czystość. Podobno Brayka jest lepsza. A teraz moja ocena... Hotel. Hotel duży i położony na rozległym terenie z ładnym ogrodem. Pokoje przestronne. Łazienka również ok. Duży minus natomiast za klimatyzację. Jest bardzo głośna. Nie ma trybu nocnego. Nie ma mowy o zaśnięciu z włączoną klimą. No, chyba, że do kolacji sporo się wypije i sen sam przyjdzie:) Plaża i rafa. Plaża piaszczysto żwirkowa. Jednak bezpośrednio po wejściu do wody spacerujemy po rafie. Nie ma więc mowy o wejściu bez obuwia ochronnego. Sama rafa przy hotelu również furory nie robi. Według mnie mit o rafach dużo ładniejszych niż w Sharm El Sheik upadł. Byłem dwa lata temu w Sharm i rafa na Hadabie była ładniejsza. Dużym PLUSEM natomiast jest położenie hotelu w odległości ok 1 km od zatoki Marsa Mubarak czyli potocznie Domu Żółwia. Tam mamy przy brzegu piaseczek, więc małe dzieci mogą się bezpiecznie popluskać a amatorzy snurkowania przy odrobinie szczęścia spotkają żółwie morskie i diugonie. Do zatoki przypływają właśnie po to wycieczki. Koszt wycieczki to ok 30$ od osoby i to bez gwarancji, że się coś zobaczy. Dzięki więc niedużej odległości od hotelu możemy tam spacerować za darmo i to codziennie. Oszczędność spora i szansa na spotkanie morskich potworów znacznie większa ;) MARSA MUBARAK to najmocniejszy punkt pobytu tutaj. Jedzenie. Goście odwiedzający ten hotel kolejny raz również twierdzili, że od 2012 roku się popsuło. Jeśli o mnie chodzi nie było źle. Jadałem dużo gorzej. Codziennie kuchnie tematyczne z różnych zakątków świata (włoska, meksykańska, francuska itp) choć (tu minus) i tak wszystkie bazują na tych samych składnikach. DUŻYM MANKAMENTEM restauracji głównej jest to, że potrawy smażone i przypalane są w tym samym pomieszczeniu w którym są stoliki. Wizyta w restauracji oznacza więc, że po jedzeniu ubranie śmierdzi nam spalenizną. Masakra! Mogę polecić restaurację Dolce Vita i Chef Pascal, gdzie zamawiamy z karty i tam jedzenie jest na prawdę dobre. Niestety są one dodatkowo płatne. Darmowa jest tylko jedna kolacja w Dolce Vita na tydzień. Drinki oraz obsługa AI. Muszę pochwalić. Nie oszukują. Robią zarówno drinki proste typu (Gin & Tonic) jak i drinki kolorowe w ramach ai. Kelnerzy nie biorą napiwków i noszą do stolika wszystkim po równo. Przy barze są natomiast skrzyneczki i jeśli ktoś chce to wrzuca.Gwarantuje to miłe traktowanie dla wszystkich :) Sprzątanie pokoi. Z tym bywało różnie. Bywały dni, że był wypucowany bardzo ładnie a bywało, ze od biedy łóżko poprawili. Czy się zostawi bakszysz czy nie, to nie ma znaczenia. Animacje. Animatorzy całkiem mili i sympatyczni. Nie mniej jednak odniosłem wrażenie, że mimo zapewnień z ich strony wcale nie kochają swojej pracy i nie robią tego z przyjemnościa tylko jest to ich praca właśnie. Można ich spotkać tylko w określonych godzinach, kiedy mają zajęcia. Później rozpływają się nie wiadomo gdzie. Wyjątek stanowi ROMA, chłopak z Dominikany, który jest NAJLEPSZYM animatorem, jakiego do tej pory spotkałem. Polecam, pozdrawiam. Inne atrakcje. Wielbłądy, quady, konie, nurkowanie, spa - to wszystko można wykupić w hotelu za dodatkową opłatą. Łażą i namawiają. Usługi jednak nie są tanie. Siłownia, ping pong jest za free. W hotelu jest kilka sklepików z pamiątkami jednak wybór nie powala na kolana. Cena raz taka, raz siaka. Zależy jak się trafi. Ok 1,5 km od hotelu znajduje się marina Port Ghalib. Można przejść wzdłóż morza, można pojechać busem - 3$. Sam Port Ghalib, to ładna marina z jahtami, kafejkami i sklepikami. Dość ładne ale, szału nie ma. Poza tym nie ma co robić (poza wycieczkami fakultatywnymi oczywiście). Destynacja więc dla osób nastawionych na leżenie plackiem i wypoczynek. Goście. Litwini, Francuzi, Holendrzy, Polacy i duuuużo Niemców. Niemców głośnych, chamskich, gburowatych i panoszących się co nie miara. Czy pojechałbym drugi raz?? Raczej nie.

    MarcinK - 19.05.2014

    40/49 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem