Opinie klientów o Barcelo Maya Grand Resort

5.5 /6
348 
opinii
Atrakcje dla dzieci
5.5
Obsługa hotelowa
5.4
Plaża
5.6
Pokój
4.9
Położenie i okolica
5.6
Rezydent
5.0
Sport i rozrywka
5.5
Wyżywienie
5.6
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

4.5/6

Lena 16.01.2024
Termin pobytu: grudzień 2023

Hotel piękny, ale nie sięga ideału

Hotel położony jest przy pięknej, długiej plaży, w cudownym, ogromnym ogrodzie, w którym śpiewają ptaki, chodzą iguany i wiewiórki, pływają żółwie. Lobby, bary, snack bary, restauracje bardzo ładne i stylowe. Pokoje hotelowe duże z dużymi łóżkami, codziennie uzupełniany minibar. Jedzenie i napoje non stop. Hotel wydawałoby się marzenie, gdyby nie kilka minusów. Obsługa przeciętna, ale to chyba taki meksykański styl. Jedyne życzenie jakie miałam do hotelu to pokoje obok siebie, niestety nie zostało ono spełnione. Po pół godzinnym poszukiwaniu, znalazły się pokoje w niedużej odległości. Co przykre, zarówno ja z mężem jak i synowie, mieliśmy pokoje z wewnętrznymi drzwiami, ale prowadzącymi do obcych ludzi. To nie była oferta last minute, ale kupiona z dużym wyprzedzeniem. Dostaliśmy pokój, w którym nie działał prysznic i zepsuty był zamek wejściowy. Spędziłam 3 godziny w pokoju, żeby zostało to naprawione. A na zakończenie pokojówka ukradła mi koszulę nocną. Plaża piękna, czysta, ciepła woda w morzu, piękne, wielkie baseny, niestety z dość chłodną wodą, ale to styczeń. I zdecydowanie za mało leżaków. Hotel kompletnie nad tym nie panuje. Po godzinie 8.00 nie sposób znaleźć wolne leżaki na plaży, a i na basenach też trudno. Hotel oferuje mnóstwo atrakcji, do których jest jednak dość ograniczony dostęp. Jest niby 8 restauracji tematycznych. Rezerwowaliśmy je drugiego dnia przed południem. Udało się zarezerwować dwie na ostatni i przedostatni wieczór (pobyt tygodniowy). To samo z kortami do tenisa i padla. Na wolny kort trzeba było czekać 3 dni. Dostępu do rowerków wodnych praktycznie nie było. Pływały dwa pierwszego dnia, na 10 tys. ludzi w resorcie. Później podobno było zbyt wietrznie. Na pozostały sprzęt wodny trzeba było czekać w przynajmniej godzinnej kolejce. Mini golf, boisko do kosza były dostępne. Zdecydowaliśmy się na wybór tego właśnie resortu, bo oferował on dużo dodatkowych atrakcji w cenie. Jak się okazało, była to oferta w dużym stopniu pozorna. Podsumowując – piękny hotel w czarodziejskim ogrodzie przy baśniowej plaży. Jednak obsługa, oferta, poziom serwisu trochę rozczarowuje.

4.5/6

Adrianna, --- 28.11.2023
Termin pobytu: listopad 2023

Całkiem udany pobyt

Słońce i morze i plaża przeurocze, a moc dostępnych atrakcji sprawiło, że nie było czasu na nudę :)

4.5/6

TOMASZ K 14.08.2023
Termin pobytu: styczeń 2023

fajne zimowe wakacje

trochę daleko ale naprawdę warto, wielka oferta wycieczek - obowiązkowo Tulum, Coba i Chichtzen Iza, - ale trzeba liczyć się z kosztem conajmniej 100$ na osobę

4.5/6

Katarzyna, Kraków 18.02.2023
Termin pobytu: listopad 2022

Fajny hotel z dobrą kuchnią i możliwością snurkowania na plaży hotelowej

W hotelu przebywaliśmy w terminie 30.11-14.12.2022. Będąc w Hotelu Tropical można korzystać z infrastruktury 3 innych hoteli - Caribe , Colonial i Beach. Hotel głównie został wybrany ze względu na możliwość snurkowania na plaży hotelowej i bliskość kilku "nieturystycznych" cenot. Rafa koralowa nie jest spektakularna, ale można spotkać kolorowe rybki, płaszczki i żółwie. Tutaj niestety uwaga do hotelu - nikt tego nie pilnuje i nie ma żadnych tablic informujących o tym, że nie można dotykać i karmić żółwi! Niestety turyści robią to nagminnie dając im banany czy chleb tylko po to, by móc je dotknąć lub zrobić sobie fajne zdjęcie. A na prawdę nie ma takiej potrzeby, bo im wystarczy trawa morska, a że i tak co jakiś czas muszą wypłynąć zaczerpnąć powietrza, to mamy wiele okazji do dobrego zdjęcia bez konieczności ich nękania. Pamiętajmy, że to my jesteśmy gośćmi w morzu i powinniśmy być tylko nieszkodliwymi obserwatorami. Wracając do recenzji... plaża hotelowa ładna, długa, dość szeroka z raczej wystarczającą liczbą leżaków, aczkolwiek raz zdarzyło nam się, że mieliśmy tylko jeden leżak, a dużo osób, które przyszło później w ogóle ich nie znalazło. Ręczniki plażowe możemy wymieniać codziennie – a w zasadzie zostawiać je i brać kartę, a kolejnego dnia brać świeże ręczniki, jednak dla planety dobrze byśmy tego nie robili, a chyba nic się nie stanie jak ponosimy trochę ręcznik w tą i z powrotem i będziemy go używać kilka dni. W kompleksie hotelowym znajduje się kilka naprawdę dużych basenów - w niektórych jacuzzi, natryski wodne, rwące rzeki. W części Beach znajduje się basen tylko dla dorosłych - z jacuzzi, cichą muzyką i oczywiście barem. Hotel jest stary, ale na wyposażeniu pokoi znajduje się wszystko czego potrzebujemy. W pokoju jest łóżko, szafki nocne, biurko z szufladami, telewizor, szafa, deska do prasowania, żelazko, lodówka, sejf, przelewowy ekspres do kawy, kubki, filiżanki, kawa, herbata, cukier. Łazienka wystarczająca, z wanną z deszczownicą, bez słuchawki prysznicowej. Pokoje sprzątane codziennie, chyba, że wywiesimy karteczkę „Nie przeszkadzać”. Podczas sprzątania wymieniane ręczniki, uzupełniane mydło, żel pod prysznic, szampon, papier toaletowy. Woda oraz inne napoje z minibarku również uzupełniane codziennie - w późniejszym niż sprzątanie serwisie. Jedzenie dostępne niemal non stop w restauracjach lub barach na plaży. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie - aczkolwiek raz zdarzyło się, że nie było żadnej ryby/owoców morza podczas lunchu na plaży - nie jem mięsa, więc to dla mnie istotne. Natomiast kilka razy właśnie w barze na plaży była przepyszna ryba z grilla - w sumie z wyglądu była średnio zachęcająca, a smakowała wyśmienicie. W hotelu istnieje możliwość umówienia się na kolacje a'la carte. Prawda jest taka, że w większości z restauracji mamy dokładnie to samo co podczas kolacji bufetowych, tylko ładnie podane do stolika. Wyjątkiem jest restauracja z owocami morza (Marenostrum), gdzie możemy zjeść homara oraz restauracja japońska (Kyoto). Muszę przyznać, że takiego show w restauracji japońskiej się nie spodziewałam - także zarówno doznania wzrokowe, atmosfera i jedzenie na duży plus. Obsługa w hotelu miła, pomocna, jednak zdarzało się - szczególnie w barze na plaży - pomimo małej ilości gości, że nikt na nas nie zwracał uwagi i musieliśmy sami iść poprosić o wodę czy inne picie. Mieliśmy też jedną bardzo nieprzyjemną sytuacje. Pewnego dnia po powrocie z plaży i chęci odpoczynku, ktoś zaczął krzyczeć, walić pięściami i kopać w drzwi naszego pokoju - oczywiste, że pijany gość hotelowy pomylił drzwi, jednak początkowo bardzo się wystraszyliśmy, a potem po prostu obawialiśmy, że w końcu te drzwi wywarzy. Po paru minutach postanowiliśmy zadzwonić na recepcję, oczekując przysłania ochrony po natręta. Jakież było nasze zdziwienie, gdy Pani powiedziała, abyśmy przyszli na recepcję i zmieni nam pokój. Mąż trzykrotnie tłumaczył Pani, że ktoś kopie i wali w nasze drzwi, więc raczej nie bardzo mamy możliwość wyjść z pokoju bez uszczerbku na zdrowiu i raczej to oni muszą kogoś tutaj przysłać. Po paru minutach Pani powiedziała, że nie ma nikogo dostępnego, ale jak będzie taka możliwość to kogoś przyśle. Oczywiście nikt się nie zjawił - bynajmniej przez jakieś 30 minut, które natręt dobijał się do naszych drzwi. Później zmienił drzwi na trochę oddalone od naszych, więc już tak bardzo nam to nie przeszkadzało. Po 5 gwiazdkowym hotelu spodziewałabym się totalnie innej reakcji, a zdecydowanie późniejszego przeproszenia za nią - oczywiście zdaje sobie sprawę, że nikt nie odpowiada za dorosłych pijanych gości, ale jednak pojechałam tam na wakacje i powinnam czuć się tam bezpiecznie i spokojnie. Dodatkowo obsługa nie powinna podawać alkoholu osobom, które już ledwo trzymają się na nogach. Na minus również delfinarium, a już zdecydowanie jego wielkość. Baseny dla gości ogromne, w dużej ilości, a dla 4 delfinów, które powinny mieć ogrom przestrzeni, jeden mały basen. Podsumowując, pomimo, nieprzyjemnej sytuacji i nieodpowiedniej reakcji obsługi, polecamy hotel na wakacje ze względu na plaże, życie podwodne i dobre jedzenie.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem