5.5/6 (357 opinii)
5.0/6
Wszystko jest super oprócz plaży. Korale oraz kamienie nie daja, szans na normalne kapanie w morzu, piasek jest ładny, ale korale poprostu koszmar, bijesz nogi, ręce, palce :(
5.0/6
Generalnie , pobyt był ok , kompleks hotelowy super, jedzenie bardzo dobre, troche szwankowały pokoje , a szczególnie łazienki , rozumiem wilgoc ale przydałoby sie je odświeżyć nieco. Mam tez sugestie do Rainbow, przy imprezie kosztujacej 14 tys zł chyba można liczyc w samolocie na ciepły obiad a nie bagietke z serem. To nie sa duże pieniądze a negatyna opinia zostaje.
5.0/6
Świetne miejsce na wypoczynek dla rozdzin z dziećmi. Hotel jest ogromny więc każdego dnia można udać się na długi spacer a dzieci zawsze znajdą coś ciekawego po drodze - place zabaw, place wodne, molo z rybkami pływającymi dookoła, delfinarium.
5.0/6
Hotel Barcelo jest miejscem cudownym gdzie wraz z żoną i 2 letnim synkiem spędziliśmy 2 tygodnie super wakacji, nie nudząc się ani przez moment. Hotel jest olbrzymim kompleksem składającym się w zasadzie z 4 bliźniaczych hotelów o niemal identycznym standardzie, położeniu względem morza i wszystkich atrakcji hotelowych oraz 2 skrajnie położonych hoteli o nieco wyższym standardzie, z czego jeden nie dostępny dla dzieci poniżej 18lat. Teren ośrodka jest tak wielki, że pomimo codziennych spacerków nie poznaliśmy wszystkich jego zakamarków i nieraz zdarzało się nam zgubić drogę. Na prawdę nic nie brakuje. Każdy z mini hotelów ma swoje baseny, swoje bary, restauracje, teatr, place zabaw i boiska sportowe. Na terenie znajduje się kilka bądź kilkanaście restauracji a la cart - obsługa, wystrój i atmosfera na bardzo wysokim poziomie, jednak jedzenie urzekło mnie jedynie w Japońskiej restauracji. Na 2 tygodniowy pobyt dostaliśmy 8 voucherów na kolacje tematyczną. Jeżeli macie ochotę i jeszcze są miejsca można powtórzyć wizytę w tej samej knajpie. Jedzenie w standardowych restauracjach, bądź grill barach było dobre i każdy znajdzie coś dla siebie. Alkohole w all incluziv przyzwoite. Występy w teatrach ciekawe. Jednak to co najważniejsze to oczywiście widoki, morze, i cały półwysep Jucatan. Plaża w większości piaszczysta, woda cieplutka, leżaków pod dostatkiem, jednak, żeby mieć fajne miejsce dobrze zarezerwować je ręcznikiem idąc na śniadanie. Na plaże regularnie przypływało mnóstwo, nie obrzydliwych glonów, ale obsługa ani jednego. Tytułowe "wakacje w zamkniętym hotelu" jest oczywiście nieco dygresją. Oczywiście z hotelu można wychodzić ile się chce. Jednak jego wielkość, kompletność i położenie nie zachęcają do opuszczania go. Przez 2 tygodnie byliśmy jedynie na 3 wycieczkach (cenoty - obowiązkowo - 10 minut spacerkiem - polecam, Playa del Carmen -30min busem - polecam, Tulum - 45minut busem - pozostałości po ruinach Majów więc pasowało by zobaczyć). Mimo, że zazwyczaj lubię zwiedzić całą okolicę dokłądnie i szczegółowo, będąc w Barcelo nie czułem potrzeby wychodzenia poza bramę hotelu wogóle. Czy jesto plus odpowiedz sobie sam na co masz ochote. Ja szczerze polecam i mimo, że niektóre rzeczy mogły być lepsze, to w całokształcie są to drobnostki.