Opinie klientów o Iberostar Waves Quetzal

5.8 /6
239 
opinii
Atrakcje dla dzieci
5.6
Obsługa hotelowa
5.8
Plaża
5.7
Pokój
5.3
Położenie i okolica
5.8
Rezydent
5.2
Sport i rozrywka
5.6
Wyżywienie
5.8
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Iwona Marzena, Kobyłka 28.03.2022

Hotel cudo! Jedzenie pyszne!

Hotel przeszedł nasze wszelkie oczekiwania, a mamy wieloletnie porównanie. Położony w cudownym "ogrodzie" pełnym zwierząt. Mieliśmy pokój z widokiem na morze. Bardzo ładny, jasny i czysty. Sprzątanie w zależności od potrzeb, nawet codziennie (włącznie z wymianą pościeli i ręczników) Jedzenie 24 godziny na dobę, zawsze świeże i pyszne. Dla amatorów owoców morza raj... Generalnie miejsce rajskie:) Iwona i Michał

6.0/6

Mariusz 12.05.2021

Wspaniały hotel

Hotel w dżungli dużo zwierząt pyszne jedzenie mega animacje wręcz przedstawienia pyszne drinki wspaniala obsługa polecam z całego serca 😁😁👍

6.0/6

Paweł, Sosnowiec 21.03.2022

Udany pobyt

Hotel usytuowany jest w Playa Carr – czyli jednej z najbezpieczniejszych dzielnic Meksyku. Jest to strefa zamknięta gdzie wszyscy wjeżdżający są dokładnie sprawdzani. Podobnie zresztą jak na wjeździe do hotelu. Dzięki temu bez obaw można poruszać się poza terenem hotelu. Hotel wygląda niczym obiekt wrzucony w sam środek dżungli. Wszędzie wodospady, oczka wodne i mnóstwo gęstwiny. W związku z tym na terenie hotelu żyje mnóstwo zwierzątek: przede wszystkim koati, aguti, małpy, pawie, czaple, flamingi a nawet żółw olbrzymi i tukan. Można też się natknąć na skorpiona i mnóstwo wszelakich jaszczurek. Zwierzaki chętnie panoszą się na balkonach, basenie czy nawet plaży na których konkurują o Wasze jedzenie ze stadami mew i innych ptaków. Dlatego też decydując się na zabranie talerza z jedzeniem na leżak, nie spuszczajcie go z oka choćby na sekundę. Mając pokoje na parterze możecie się zdziwić, kiedy usłyszycie pukanie do drzwi a po ich otwarciu zastaniecie na progu czaplę (nie wiedzieć czemu robią to nagminnie). Radziłabym też nie zostawiać otwartych balkonów bo ani się obejrzycie a małpie kradzieje Was ogołocą z tego co wpadnie im w łapki. Nocą trzeba też przywyknąć do tego, iż wszystkie te stworzenia z lubością wydzierają się w niebogłosy. Nie mniej jednak dla mnie była to miła odmiana od hałasu ruchliwej ulicy przy której mieszkam. W sumie to bardzo wesoło z tą całą ferajną. Sam hotel składa się z wielu kilkupiętrowych, wielopokojowych bungalowów. Same pokoje zapewne mają swoje lepsze czasy za sobą i wymagają odnowienia. Ciekawe jest to, że każdy element „umeblowania” jest wymurowany nawet łóżko, na które rzucony jest materac. Pokoje dość skromne: jest łóżko, szafa, stół z fotelem, coś w rodzaju biurka i leżanki. Mini barek z napojami za free. W hotelu brak jest wody butelkowanej. Są bardzo pro ekologiczni, więc w pokojach są butelki szklane a „wodopój” na każdym piętrze bungalowów. Woda jest jakaś specjalnie filtrowana i można lać jej dowoli. Przy jednym z takich urządzeń (na pierwszym piętrze czyli pośrodku) znajduje się również kostkarka do lodu ! Również do drinków nie uświadczycie słomek. Możecie sobie nabyć w sklepie hotelowym taką metalową wielokrotnego użytku albo zabierzcie ze sobą z domu jeśli macie taką potrzebę. Każdy pokój jest wyposażony w klimatyzację i wiatrak. Pokoje codziennie sprzątnę i czyste więc nie ma na co narzekać. Łazienka z prysznicem, umywalką, dużym lustrem, suszarką do włosów i WC. W tym miejscu nadmienię, iż pod prysznicem jest bardzo ślisko. Moja mama niestety doznała przez to skomplikowanego złamania a nie była jedyna z gipsem w tym hotelu. Tu muszę dodać jedną rzecz. Moja mama była operowana z tego tytułu w Meksyku a po powrocie ze szpitala cała obsługa hotelowa wykazała nad wyraz ogromne zainteresowanie. Do tego stopnia, że miałam trudność z dotarciem do niej do samochodu, który ją przywiózł ponieważ każdy chciał pomóc. Co dziennie pytano nas czy czegoś nam nie potrzeba lub czy nie jest potrzebna specjalna dieta itp. Było to bardzo miłe zaskoczenie. Ogólnie cała obsługa hotelowa jest niezwykle miła, pomocna i uprzejma. Oczywiście napiwki są mile widziane ale nie jest to w żaden sposób natrętnie wymuszane jak np. w Egipcie, gdzie za brak napiwku zostaniesz ofukany. Czy go dasz czy nie wszyscy się uśmiechają i dają z siebie wszystko - czego sobie tylko zażyczysz wedle możliwości oczywiście. Zarówno recepcja, barmani, kelnerzy czy też animatorzy uwijają się jak mróweczki. Mieliśmy sytuację, gdzie z w związku z wypadkiem mamy i całym zamieszaniem z tego tytułu zapomnieliśmy zamknąć sejf… Pani sprzątająca wezwała ochronę, która ten sejf zabezpieczyła do naszego powrotu. Nie zginęło nic ani dokumenty ani pieniądze ani karty płatnicze. W całym hotelu zachowany jest reżim sanitarny. Cała obsługa chodzi zawsze w maskach lub przyłbicach, wszystko jest na bieżąco sprzątnę i dezynfekowane jak leżaki czy stoły w restauracjach nawet basenowe łazienki mega czyste sprzątane co chwilę. Goście raczej nie przestrzegają noszenia masek i nikt nie zwróci im na to uwagi ponieważ teren jest na tyle rozległy, że zachowywany jest zwykle dystans. Jednak w restauracjach czy przy składaniu zamówień przy barze maska jest już wymagana i z racji szacunku dla innych zwykle przez wszystkich zasada ta jest przestrzegana. Główna restauracja jest ogromna i nie mam problemu z miejscem o żadnej porze. Wybór jedzenia przeogromny a samo jedzenie naprawdę dobre. Do śniadania serwowane są świeże soki a oprócz zwykłego pieczywa i dodatków do wyboru jest mnóstwo różnych kanapeczek. Oczywiście można powiedzieć, że jedzenie jest powtarzalne i monotonne, ale to jak wszędzie i nie upatruję w tym problemu, ponieważ przy takiej ilości codziennie można zjeść coś innego. Poza tym jest też kilka restauracji a’la carte ale przyznam, że z nich nie korzystaliśmy. Jest też restauracja przy basenie, w której można zjeść obiad w ciągu dnia, obok grill z przekąskami typu fast food a dodatkowo codziennie jest na basenie mini pokaz kulinarny gdzie serwują swoje specjały. W barach serwowane są alkohole zarówno tamtejsze jak i markowe. Karta drinków może i uboga ale można sobie zażyczyć absolutnie wszystkiego z dostępnych alkoholi. Hotel posiada kilka basenów a ten główny jest naprawdę ogromny. Woda w sam raz nie za zimna nie za ciepła. Obok basenu szeroka i piękna plaża. Polecam butki do pływania, ponieważ w morzu dno jest dość ostre. Poza tym plaża czyściutka, codziennie sprzątana nawet z nadmiaru wyrzuconych glonów. Ani tu ani tu leżaków nie brakuje o każdej porze dnia. Animatorzy dbają o rozrywkę od samego rana do wieczora. A późnym wieczorem animacje w teatrze. Reasumując chociaż byłem w wielu miejscach to w takich świetnych warunkach jeszcze nie wypoczywałem. Czułem, że na każdym kroku obsługa hotelu o mnie dba i sprawiała, że czułem się naprawdę komfortowo. I nie :-) nikt mi za tę opinię nie zapłacił. Naprawdę szczerze polecam ten hotel !

6.0/6

MARIUSZ , Poznań 01.04.2024
Termin pobytu: marzec 2024

Sielanka w Quetzal Iberostar

Hotel sprostał oczekiwaniom. Komfortowy pokój. Dobra i bezpiecznal okalizacja . Blisko morza i centrum Playa del Carmen. Przyjemna atmosfera i obsługa hotelu.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem