Opinie klientów o Meksyk znany i nieznany

5.6 /6
31 
opinii
Intensywność programu
5.2
Pilot
5.9
Program wycieczki
5.6
Transport
5.8
Wyżywienie
4.7
Zakwaterowanie
5.2
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

4.5/6

Elzbieta, Skierniewice 07.03.2023

Komentarz do: Meksyk Znany i Nieznany (21.02-06.03. 2023)

Wycieczka ciekawa z dobrze ułożonym programem. Umożliwia bliższe poznanie Meksyku i wyrobienie sobie zdania na temat jego historii, codziennego życia mieszkańców czy też pogody. Ja w Ameryce Łacińskiej byłem kilkakrotnie i zapewne postrzegałem meksykańską rzeczywistość trochę inaczej niż inni i nie mogłem oprzeć się porównań z życiem ludzi w Peru, Argentynie, Chile czy Urugwaju. Niestety Meksyk nie wypadł w nich pozytywnie. Wszechobecna bieda, brud i chaos w infrastrukturze budowlanej przerażają. Mniej odporni będą mięli problem z korzystaniem z publicznych toalet, czy oganianiem się od natarczywych żebraków czy wszechobecnych sprzedawców wszystkiego, co da się sprzedać. Oczywiście głównym towarem są pamiątki. Niestety ceny windowane są pod obcokrajowców, a język angielski prawie bezużyteczny. Do tego wszystkiego pilotka prowadziła nas do wytypowanych, prawdopodobnie zaprzyjaźnionych sklepów, gdzie ceny tych samych towarów były znacznie zawyżane. Standardową metodą sprzedaży był darmowy poczęstunek wyrobów alkoholowych typu Tequila czy Mezcala, a po zmiękczeniu sprzedaż ich wyrobów. Pamiętam z jakim zdziwieniem spotkałem się u sprzedawcy w warsztacie obsydianu, gdy wspomniałem, że ta sama maska (może nawet ładniejsza) u handlarza spod piramidami TEOTIHUACAN kosztowała 4 tysiące pesos, a nie tak jak u nich 24 tysiące. Niestety kolejność zwiedzania nie pozwoliła mi na powrót i jej zakup. Trzeba więc z tym uważać. Niezapomniane wrażenia robią zabytki kultury majańskiej, olmeckiej, misteckiej czy zapoteckiej, które warto zobaczyć. Na szczególna uwagę zasługuje wspomniany Teotihuacan, Palence i Monte Alban, a dla miłośników sztuki kościelnej bogato zdobione i pozłacane ołtarze. Miejscem wyjątkowym i niezapomnianym na długie lata będzie kościółek w indiańskiej osadzie San juan Chamula, gdzie na własne oczy widzieliśmy rytuały i obrzędy indiańskie czynione w grupach rodzinnych, które traktują kościół inaczej niż katolicy. Kościół jest miejscem rytuału oczyszczenia ofiarą z kury i z niezliczoną ilością świec i gromnic. Na własne oczy widzieliśmy jak rodzinny szaman po rytuale czyszczenia skręcił kurze kark, oraz innych Indian, którzy siedząc na podłodze w kucki odprawiali własne modły i rytuały nie mające nic wspólnego z wiara katolicką. Z kolei innej grupie akompaniowała w rytuałach kapela grajków. A wszystko to na jednej, małej przestrzeni bez miejsc siedzących. Posążki świętych rozstawione ciasno wzdłuż ścian mają często poobcinane dłonie czy nogi za to, że nie spełnili ich oczekiwań. Ujrzeliśmy tam wiarę w czystej i dosłownej postaci. Szkoda, że nie wolno było filmować lub robić zdjęć. A poza tym godnym polecenia jest fakultatywny rejs po kanałach Xochimilco z dwiema butelkami Tequili na każdą łódź (szkoda tylko, że najgorszej jakości), wodospad MISHOLA i przejażdżka łodzią kanionem SUMIDERO. Meksyk jest bardzo kolorowym krajem, a ludzie pogodni i przyjaźnie nastawieni. Można tam czuć się w miarę bezpiecznie. Na bazarach można kupić stroje, kapelusze, wyroby pamiątkarskie, bluzki, tuniki, chusty, swetry w większości wykonane własnoręcznie. Jeśli ktoś lubi tego typu wyroby, to będzie miał wyjątkową okazję. Targując się cenę można zbić nawet o połowę. Co do innych fakultatywnych wycieczek to chwalono lot balonem i jego oprawę. Ja nie skorzystałem. Inne, takie jak pokaz ludowych tańców nie spotkały się z pozytywnymi komentarzami. Warto mocno zastanowić się nad ilością zabieranych z kraju ubrań, pod kątem pozostawienia dużej ilości wolnego miejsca na pamiątki i alkohol. Bazując na moim skromnym doświadczeniu należy zabrać ze sobą około 1000 USD z przeznaczeniem na obligatoryjne opłaty biletów wstępu (330 USD), na wybrane atrakcje fakultatywne i własne potrzeby typu uliczne jedzenie, toalety, przyjemności, pamiątki itp. Osobiście polecam danie Ceviche Loco (surowe owoce morza lub ryba) zalane lekko pikantnym sosem pomidorowym z przyprawami (średnia porcja 80 pesos). Można to zjeść na stoisku targowiska w Cholula lub tylko w wybranych restauracjach. Niebo w ustach. A poza tym polecam Koniki Polne z czosnkiem lub naturalne polane limonką i pikantnym sosem.

4.0/6

Andrzej z Wrocławia 18.03.2024

Meksyk - mogło być lepiej

Sama wycieczka interesująca pozwala poznać bardzo różne oblicza Meksyku, państwa 6-krotnie większego pod Polski. Hotele O.K. jak na objazdówkę wręcz bardzo dobre. Przewodnik Kuba super. Ma niesamowitą wiedzę, z którą dzielił się z nami w sposób bardzo przystępny i budzący zainteresowanie. Jego super inicjatywą było wyświetlanie filmów na trasie dłuższych przejazdów. Filmy przybliżały w atrakcyjny sposób kulturę i skomplikowaną historię Meksyku. Jedzenie raczej słabe. Bezalternatywna jajecznica śni mi się do dziś. Katastrofą był lot do Meksyku i lot powrotny. W przypadku wyjazdu z Wrocławia cała akcja trwała około 30 godzin. Ostrzegam innych. Nigdy nie pojadę na wyjazd z 6 godzinną przesiadką - w Amsterdamie. Uważam, że Rainbow powinien się trochę bardziej postarać bo jest to z pewnością do zrobienia choć może trochę więcej kosztować. Uważam też że Rainbow przesadza z narzutami na wycieczki fakultatywne. Koszt 90 USD za zwiedzanie ciekawych jaskiń to naprawdę gruba przesada. Jest to rodzaj szantażu albo płacicie tyle ile żądamy albo czekacie w hotelu. Na szczęście nasza grupa była zdyscyplinowana i bezkonfliktowa, co pozwalało łatwiej przetrwać trudy podróżowania.

4.0/6

Andrzej z Wrocławia 28.02.2024
Termin pobytu: luty 2024

Wycieczka plusy i minusy

Sama wycieczka interesująca pozwala poznać bardzo różne oblicza Meksyku, państwa 6-krotnie większego pod Polski. Hotele O.K. jak na objazdówkę wręcz bardzo dobre. Przewodnik Kuba super. Ma niesamowitą wiedzę, z którą dzielił się z nami w sposób bardzo przystępny i budzący zainteresowanie. Jego super inicjatywą było wyświetlanie filmów na trasie dłuższych przejazdów. Filmy przybliżały w atrakcyjny sposób kulturę i skomplikowaną historię Meksyku. Jedzenie raczej słabe. Bezalternatywna jajecznica śni mi się do dziś. Katastrofą był lot do Meksyku i lot powrotny. W przypadku wyjazdu z Wrocławia cała akcja trwała około 30 godzin. Ostrzegam innych. Nigdy nie pojadę na wyjazd z przesiadką - (w Amsterdamie gdzie czas oczekiwania wynosił ponad 6 godzin). Uważam, że Rainbow powinien się trochę bardziej postarać bo jest to z pewnością do zrobienia choć może trochę więcej kosztować. Uważam też że Rainbow przesadza z narzutami na wycieczki fakultatywne. Koszt 90 USD za zwiedzanie ciekawych jaskiń to naprawdę gruba przesada. Jest to rodzaj szantażu albo płacicie tyle ile żądamy albo kiblujecie w hotelu. Na szczęście nasza grupa była zdyscyplinowana i bezkonfliktowa, co pozwalało łatwiej przetrwać trudy podróżowania.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem