5.2/6 (8 opinii)
6.0/6
Armenia jest bardzo ładnym krajem. W pierwszym dniu ( poniedziałek) po rannym przylocie, śniadaniu i krótkim wypoczynku danym nam przez pilota pana Artura oglądaliśmy stolicę kraju - Erewań. W czasie wolnym wjechałem ruchomy schodkami na szczyt Kaskad- bardzo polecam. . Gdy była kolejna przerwa spróbowałem sok ze świeżych granatów- bardzo dobry. W drugim dniu najpierw byliśmy w Muzeum Manuskryptów ( w poniedziałki to muzeum jest nieczynne), następnie zwiedzaliśmy kościół Geghard- p. potem oglądaliśmy świątynię boga Mitry w Garni, a na samym końcu oglądaliśmy klasztor Sewanawank. On znajduję się na górze. Stamtąd jest piękny widok na Jezioro Sewan. .Bardzo polecam wycieczkę fakultatywną - rejs po tym jeziorze. W trzecim dniu widzieliśmy w Noratus cmentarz ormiański- ciekawy . Kolejnym punktem wycieczki była Przełęcz Vorotan ( 2344 m n.p.m.) - bardzo piękne miejsce. Oczywiście dostaliśmy dużo czasu na robienie zdjęć- jak zawsze na wycieczkach Rainbow j Armenia jest krajem górzystym, stąd też cały czas można a podziwiać piękne widoki, potem pojechaliśmy do Zorec Karel- ormiańskiego Stonehenge. Spaliśmy w Gori w hotelu Yeghevnut. Nie mam zwyczaju opisywać hotelu - tym razem jednak to robię. W 2 innych hotelach jedzenie normalne. Tutaj nie mieliśmy kolacji czy obiadokolacji tylko dostaliśmy przepyszne dania ormiańskie ( można powiedzieć, że właściciele hotelu przygotowali nam ucztę. Śniadanie też rewelacyjne. W 4 dniu pojechaliśmy do Teteva kolejką linową ( o pięknych widokach piszę ostatni raz , bo uważam, że w tym kraju tylko są takie np. z okien hotelu w Erewaniu -1, 4, 5, 6 noc-cały czas było widać Ararat ), potem byliśmy w kościele Morawank ,jadąć do klasztoru Chor Virap widzieliśmy Azerbejdżan , Iran i Turcję . W 5 dniu dokończyliśmy oglądać Erewań, Stąd udaliśmy się do Eczmiadzyn- duchowej stolicy Armenii, Katedra jest remontowana i widzieliśmy ją tylko z zewnątrz. Z tego miasta udaliśmy się do Zvartnock. Tutaj są ruiny katedry, niedaleko od niej znajduje się słup- na nim jest pismo klinowe. W ostatnim dniu w Saghmosavank zwiedzaliśmy klasztor psalmów. Kilka kilometrów dalej znajdują się litery alfabetu ormiańskiego. Stąd udaliśmy się do Amberd - ruiny twierdzy. Dla mnie rewelacja.- W czasie wolnym obszedłem ja dookoła oraz byłem w kościele, który znajduje się bardzo blisko .Pilotem tej wycieczki był pan Artur - kolejny pilot o którym mógłbym pisać bardzo dużo tylko dobrych rzeczy. To samo mogę napisać o naszym przewodniku oraz kierowcy Grupa jak zwykle znakomita. Bardzo polecam tę wycieczkę . Armenia jest piękna i bezpieczna . Bardzo dobrze, że biuro zrobiło wycieczkę tylko po tym kraju.
6.0/6
Magiczny kraj,dobrze zorganizowana trasa,komfort podróży w dobrym autokarze,dobrze położone czyste hotele,dobre jedzenie,przewodnik z Polski i lokalny posiadające dużą wiedzę i umiejący ją ciekawie przekazać,dobrą proporcja między zwiedzaniem i wolnym czasem. Wycieczka pozostawia niezapomniane wrażenia
6.0/6
Cieszę się że byłem Armenii. Sympatyczni ludzie . Piękne krajobrazy i niesamowicie stare monastyry.
5.5/6
B. bogaty różnorodny program. Świetny pilot i przewodniczka. Zgrany zespół uczestników. Warunki hotelowe do zaakceptowania. Wyżywienie w hotelu w Erywaniu skromne, standardowe. lepsze poza Erywaniem.