4.7/6 (72 opinie)
4.5/6
Uwielbiam Włochy i zjechałam ten kraj jak mało który. Północ to ostatni region jaki mi został dlatego wybrałam tę wycieczkę i ten program. I nie żałuję! Program zawiera wszystkie najpiekniejsze miejsca północy warte zobaczenia. Werona, miasto znane wszystkim okazało się uroczym i przytulnym miejscem, gdzie historia przeplata się z bardziej nowoczesną architekturą. Turyn, nie tylko dla kibiców piłki nożnej. Już zawsze będzie mi się kojarzył z najlepszą carbonarrą na świecie [mieliśmy tu degustację włoskich specjałów]. Jezioro Garda połączone z Alpami - niezapomniane widoki! Cinque Terre zmieniło mnie w potwora z aparatem, zdjęciom nie było końca. Bolonia zaskoczyła mnie swoją atmosferą, tu poczułam się jak w domu. Nie przepadam za zwiedzaniem kościołów jednak w Rawennie opadła mi szczęka na widok tych cudnych mozaik. No i Wenecja... zakochałam się w Wenecji, jest to miejsce tak piękne i pełne pozytywnej enegii, że aż nie chciało się wyjeżdżać! Zawiodła mnie Genua i Mediolan. W tym drugim prócz katedry nic nie ma. Ale to moje zdanie, możliwe że ktoś inny znajdzie tam mnóstwo atrakcji których ja nie dostrzeglam. W katedrze też nie byliśmy, gdyż dwa dni wcześniej zmarł jakiś biskup i akurat podczas naszego pobytu był pogrzeb. Pozdrawiamy Grażynkę, Bożenkę, pana Andrzeja z małżonką i Kacperka z rodzicami i pluszakami! Bez was nie byłoby tak fajnie!
4.5/6
Wycieczka przyjemna z pięknymi widokami. Pogoda dopisała, uczestnicy wyjazdu również. Pilotka zbyt mocno przejmowała się co powie kontrahent a za mało uczestnikami wyjazdu . Wyruszając trzeba mieć na uwadze, że jak sama nazwa wycieczki mówi są to pocztówki, czyli niezbyt dużo i nie szczegółowo 🥴. Brakowało noclegu nieopodal La Spezji.
4.0/6
Po jednej z wycieczek do Włoch apetyt na północną część tego kraju był ogromny. Widoki były piękne, miasta cudowne, jedzenie niezłe a hotele i reszta już gorzej. Autokar i kierowcy byli jak zawsze bez zarzutu. Przewodniczki 50/50, część interesująco opowiadała a część no niestety przynudzała trochę. Degustacja w Turynie to jak dla mnie była troszkę porażka; mała salka, w środku 50 osób i każdy musi chodzić od stolika do obsługi aby zabrać jakąś przekąskę lub wino. Zawiodłem się na Mediolanie i Turynie, oprócz sztandarowych zabytków nie ma tam kompletnie nic ciekawego do obejrzenia w bliskiej odległości miejsc zwiedzanych. Warte większej uwagi natomiast jest Genua i Werona. Podróż pociągiem po Cinque Terre to był dramat, tłoczno za każdym razem kiedy wsiadaliśmy do pociągu, oczywiście kiedy już wracaliśmy i czekaliśmy na pociąg okazało się, że wcześniejszy jest spóźniony i zamiast poczekać na ten następny musieliśmy się wpychać do tego pierwszego już wystarczająco zapchanego. Wycieczka może być ciekawa jednak trzeba poprawić parę niedociągnięć.
4.0/6
Zapłaciłabym więcej za lepsze wyżywienie i komfort hoteli. Dołożyłabym więcej wejść do muzeów czy innych obiektów. Program wycieczki jest dobry,ale mam lekki niedosyt z powodu tego braku. W czasie wolnym musiałam wybierać posiłek czy wejście na dach katedry w Mediolanie lub do muzeum kina w Turynie.