5.0/6
wycieczka piękna, organizacja pobytu i wyjazdów b.dobra, a to dzięki pilotce p.Julii, sama podróż do i z Johannesburga niezwykle męcząca głównie ze względu na około 7-mio godzinną przerwę w Stambule - ten minus umilało świetne wyżywienie na pokładach samolotów Turkisch Airlines, także bony na wyżywienie na lotnisku Ataturk należy zaliczyć na plus, zakwaterowanie - w Johannesburgu osobiście oceniam jako fatalne w pierwszym bungalow brak prysznica - rura wyrwana z ściany, po interwencji - w drugim brak prądu w gniazdkach (nie dało się naładować baterii i zaparzyć kawy, czy herbaty), brak TV: kabel antenowy za krótki o 1/2 metra(?), dopiero trzeci domek spałniał swoje przeznaczenie - w tych zdarzeniach dzielnie interweniowała p.Julia. Niestety higiena w częsci prysznicowej pozostawiała wiele do życzenia, a skutki tego zaczynam już odczuwać - grzybica stóp. Zakwaterowanie w hotelu przy Parku Krugera w pełni zadowalające - pokój i łazienka czyste i schludne. Transport podczas wycieczki konfortowy dzięki klimatyzowanemu ok.30 osobowemu autokarowi - grupa liczyła 16 osób. Wyżywienie w miejscach zakwaterowania, a szczególnie przy Parku Krugera bardzo dobre. Minus wycieczki, to program ostatniego dnia - ogród botaniczny, a szczególnie azyl szympansów to wg. nieudany "wypełniacz czasu" - takiego zdania byli prawie wszyscy wycieczkowicze. Interakcja z lwiątkami ma swój podtekst - wiem z innych zródeł, że białe lwy hoduje się na pózniejszy odstrzał dla bogatych myśliwych - potwierdza to fakt odbierania b.młodych kociaków od matek celem przyspieszenia rui lwic dla pomnażania stada - tego oczywiście nikt nie chce potwierdzić, lecz dla znających ten problem to nie nastraja najlepiej. Cena interakcji ze słoniami (około 1/2 godziny) niezwykle wygórowana w porównaniu do jej programu! Ogólnie wycieczka udana.
Jacek, Wieliczka - 18.04.2018
26/28 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Wczoraj powróciłem z podwójnego safari, wycieczka co prawda sześcio dniowa tylko (5 noclegów) lecz w sposób bardzo profesjonalny zorganizowana, wszystko od początku do końca. Pomimo wcześniejszej obawy o bezpieczeństwo w RPA po przyjeździe na miejsce, rzeczowym wyjaśnieniu przez naszego pilota zagadnień zwiąązanych z aktualną sytuacją poczułem się w pęłni bezpiecznie i komfortowo. Pobyt zorganizowany był w bezpiecznych urokliwych miejscach, po pierwszych dwóch dobach spędzonych w luksusowym kompleksie w ok. Johanesburga gdzie można był spróbować cudowną kuchnie południowej Afryki, nadszedł czas na trzydniowy pobyt w prawdziwym obozie odkrywców w logy namiotowe, sen w namiocie w odgłosach buszu - bezcenne. Pisząc tą opinię nie mogę pominąc wiedzę i profesjonalizm naszego wspomnianego już pilota Kubę, za co muszę gorąco podziękować :) Grzegorz
Grzegorz - 04.01.2018
16/19 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Wycieczka ogólnie warta polecenia. Leci się tam głównie ze względu na safri i to nie rozczarowuje. Warto również zajrzeć tam ze względu na specyfikę tego afrykańskiego kraju.
Slawek i Ania - 15.02.2017 | Termin pobytu: styczeń 2017
53/58 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Wycieczka bardzo fajna. Klimat, zakwaterowanie na plus. Pilot wycieczki zasługuje na medal. Bardzo zangażowany w cały turnus. Minus, to długie oczekiwanie na lotnisku w Stamblue ;-(
Andrzej, GDAŃSK - 30.12.2017 | Termin pobytu: listopad 2017
16/19 uznało opinię za pomocną