Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ładny , jeszcze nie zniszczony , zawsze wolne leżaki przy basenie . Do hotelu przyjechaliśmy ok 8 rano , mimo wczesnego przyjazdu dostaliśmy od razu opaski i mogliśmy już korzystać z restauracji i baru , pokój dostaliśmy ok 12. Plaże cudne , polecam Lagos i Przylądek Pobożności - piękne widoki.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Fajny hotel,przesympatyczne rezydentki,super okolica megaaa plaza
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel b. duży, mimo to nigdy nie brakowało miejsc przy stolikach, na plus 2 sale zielona dla rodzin z dziećmi do lat 12tu, niebieska dla starszych, obsługa b. pomocna, miła, duży wybór jedzenia, zwłaszcza na kolacjach, wystrój restauracji- "stołówkowy", pokoje sprzątane codziennie, na plus autobus na plażę i z plaży, co przy b. wysokich temperaturach było atutem!, Plaża przepiękna, szeroka, Atlantyk b. ciepły, byliśmy 12 lat wcześniej, w tym samym czasie, nie można było wytrzymać w wodzie dłużej niż 5 minut , w tym roku woda miała powyżej 25 stopni !!! Miasteczko w odległości 15 minut pieszo, z wieloma sklepikami, restauracjami, polecamy ten hotel!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
ogólnie ok , obiekt ( hotel ) ząb czasu go trochę nadgryzł , jedzenie w porządku , napoje oraz drinki ok. Bliski transfer z lotniska , trochę wiatr wiał .
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
super wypoczynek w hotelu, jedzonko pyszne więc czego chcieć więcej 👍😊🍹 polecam. jeszcze tam wrócę
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Miły pracownik recepcji hotelu Alvor Baia odpowiedział twierdząco na dwa z trzech pytań, które mu zadałem: potwierdził, że w hotelu nie ma Rosjan, potwierdził, że jest raczej niezbyt wielu Polaków (absolutnie podstawowe warunki udanego odpoczynku) i wymijająco odpowiedział na pytanie o ciszę w pokoju. Trzecia odpowiedź tylko odrobinę mnie zaniepokoiła - ale pierwszego wieczoru, kiedy miałem wrażenie że animacja dla dzieci odbywa się tuż obok mojego łóżka - zrozumiałem, że recepcja nie ma za zadanie mówić zawsze całej prawdy. Ale do rzeczy: hotelu jest duży, przy basenie może pomieścić się 620 osób, więc jeśli szukacie czegoś spokojnego - to nie polecam tej opcji. Mieliśmy z rodziną tylko kilka godzin na wybór miejsca, więc nie mogę mieć do nikogo pretensji - braliśmy, co było, kierując się kryteriami, o które pytałem recepcjonistę w dwóch pierwszych pytaniach. Pokoje są ok, w opcji AI posiłki są smaczne i bardzo urozmaicone (naprawdę dużo ryb, świeżych i dobrze przygotowanych - duży plus). Goście to głównie Anglicy, ale naprawdę kulturalni. Leżaki przy basenie trzeba zajmować o 6:30, metodą położenia na nich ręcznika, bo inaczej miejsc nie będzie. Jest bus na plażę - bezpłatny. Zaskoczeniem jest płatny wstęp na siłownię i kryty basen (15 euro / dzień). W okolicy nie ma czego zwiedzać, poza naprawdę pięknymi klifowymi plażami, jak ktoś lubi takie fotki na IG. Ogólnie: fajne miejsce, bez fajerwerków, warte swojej ceny, pogoda w pierwszej połowie sierpnia gwarantowana, drinki przy basenie leją uczciwie sympatyczni barmani. Dzieci na animacjach (trwają do 23:00) drą się tak, że żadne słowa tego nie opiszą.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ,pokoje duże, basen i zaplecze przy basenie b. dobre, duża odległość do basenu, brak serwisu na plaży.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Oceny ponizej. Generalnie nie latwo wypoczac w takim hotelu. Wszedzie tlumy
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w hotelu i samej miejscowości oceniam bardzo pozytywnie. W trakcie naszego pobytu (początek czerwca) pogoda była cudowna- słonecznie, dosyć wietrznie (nie sugerowałabym się prognozą). Hotel jest w całkiem dogodnej lokalizacji- spacerkiem do centrum ok.20 min, do plaży 25-30 min (jeździ bus hotelowy, ale nie korzystaliśmy). Gorzej z dojazdem gdzieś poza miasto- autobusem można dojechać właściwie tylko do Portimão. No i dodam, że niestety z komunikacją publiczną bywa różnie (wracając z Portimão do Alvor kierowca nie zatrzymał się na naszym przystanku, jedynie nam pomachał, a był to ostatni aurobus tego dnia...). Do Alvor niestety nie dojeżdża kolej, więc jeśli ktoś chce się wybrać do Lagos, Faro czy gdzieś dalej, to tylko z Portimão, uberem lub wynajmując auto. Hotel uważam za godny polecenia- duży basen, pełno leżaków, wiele atrakcji dla dzieci (animacje w ciągu dnia, opiekunki, które angażują dzieci, klub), do dyspozycji 2 restauracje (dla rodzin z dziećmi zielona). Zaznaczę jednak, że są one otwarte w nieco innych godzinach, więc nam zdarzało się np.nie zdążyć do zielonej, wówczas trzeba było iść do niebieskiej. Jedzenie- bardzo urozmaicone, również lokalne potrawy, zdarzały się niespodzianki, typu fontanna z czekolady, lokalne wędliny. Śniadania były najmniej różnorodne (codziennie to samo), ale uważam, że każdy znajdzie coś dla siebie- polecam naleśniki i słodkie bułeczki, croissanty. Z minusów hotelu- jeśli ktoś ma pokój blisko basenu, musi się liczyć z hałasem do godz. 23, bo do tej trwają animacje. Plaża super- szeroka i piaszczysta + można dojść brzegiem do słynnej Praia dos tres Irmaos. W centrum liczne sklepiki, restauracje. Ceny umiarkowane (magnes za 2,5euro, wino można już kupić za 2-3 euro, pizza ok.10 euro). Niedaleko hotelu jest Intermarche (w drodze do centrum), gdzie można kupić też lokalne przysmaki. Dla mam i tatusiów- pampersy też można tam dostać, ale po mleko dla dziecka musiałam już iść do większego Intermarche, też niedaleko hotelu, ale w przeciwnym kierunku. I teraz przejdę do najtrudniejszej dla mnie części, czyli oceny biura podróży, której nie mogę w tym przypadku pominąć, ponieważ zachowanie Rainbow mocno wpłynęło na nasze odczucia co do wyjazdu. Pobyt oceniłabym bardzo dobrze, gdyby nie nasze doświadczenia z podróży powrotnej do Polski. Lot z Faro do Warszawy odbył się z 16-godzinnym opóźnieniem. I nie byłoby to nic takiego, zdarza się, gdyby nie fakt, że ani LOT, ani Raibow nie zainteresowali się swoimi klientami. Od godz. 18 do 10 następnego dnia koczowaliśmy z półrocznym dzieckiem na lotnisku, bo nikt nie poczuwał się do odpowiedzialności, aby zapewnić ludziom noclegi. Brak komunikatów ze strony jednych i drugich. I co najważniejsze, biurom ITAKA oraz TUI udało się załatwić swoim klientom zakwaterowanie. To była dla mnie wisienka na torcie. Moje półroczne dziecko o 5 nad ranem dostało gorączki, prawdopodobnie z emocji. My również odchorowaliśmy ten wyjazd. A szkoda, bo mogło być tak dobrze...
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel i obsługa max 3***.Miejsce dla wypoczynku rodziców z małymi dziećmi , a jeśli cenisz spokój i trochę ciszy to miejsce NIE jest dla Ciebie!!!Dudniąca muzyka i wrzaski z nad basenu będą towarzyszyć Tobie praktycznie przez cały dzień... . Nie licz na to ,że rodzice zwracają szczególną uwagę gdy ich pociechy WYDZIERAJĄ się ( raz miałem przypadek w którym dziecko wrzeszczało na korytarzu hotelowym o godzinie 6,30... co skutecznie obudziło wiele osób ). Basen: jak zdążysz o godzinie 7,00 zająć leżak to będzie twój. Drinki to właściwie loteria za każdym razem inaczej przygotowany ... właściwie w większości obsługa nie ma pojęcia o gastronomii. W kraju z ogromną wiedzą na temat przygotowywania potraw z ryb i owoców morza o wiele lepsze rzeczy jadłem wszędzie , ale nie w tym hotelu! Czy można zepsuć tuńczyka czy inną rybę? Można! Zesmażając ją na podeszwę... Poza tym potrawy na kolację były ze śniadania a nawet z poprzedniego dnia... Niedojrzałe pomidory krojone chyba tasakiem. Co drugi , trzeci dzień był rozpalany grill co powodowało ,że nie można korzystać z tarasu przez pół dnia !!! To co opisałem może zdarzyć się w innych hotelach ale nie 4****!!!