Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybierając miejsce na urlop i hotel czytałam opinie o powyższym hotelu na stronie rainbowtours, zobaczyłam same superlatywy i jedną naprawdę złą opinię i teraz po powrocie wiem, że ta zła opinia to jedyna prawdziwa i oddająca rzeczywistość. Pierwsze wrażenie po podjechaniu pod hotel i wejściu do recepcji - jest ok, może bez zachwytu, ale może być. Potem zrobiło się już tylko gorzej. To co nas uderza po wejściu do pokoju to przeraźliwy SMRÓD z kanalizacji!!! Dopadamy okien, otwieramy i uff można odetchnąć. Ale to tylko pozory - na balkonie również smierdzi okrutnie tym razem uryną. No cóż nie zaczęło się najlepiej, ale nie psujmy sobie urlopu. W recepcji miły pan mówi, że o tej porze (jest około 1 w nocy) to już nic nie może zrobić i musimy czekać do rana. No trudno, nie będę odgrywać Reytana w recepcji, może jakoś wytrzymamy. Smród nie daje nam spać więc dość wcześniej udajemy się do recepcji, gdzie oczywiście nikt nie wie o nocnej obietnicy zmiany pokoju, ale obiecują coś zrobić, ale najpierw musimy zwolnić pokój. Po 2 godz oczekiwania udaje się dostać nowy pokój, w którym ku naszej radości smierdzi już tylko w łazience. Daliśmy radę, na szczęście to był tylko tydzień pobytu. Hotel na pewno nie zasługuje na te 4*. Wystarczy dla mało wymagających. Nie polecam pobytu w tym miejscu osobom lubiącym jakieś rozrywki, bo w okolicy tego nie uświadczą, w hotelu też nie. My na pewno do tego hotelu nie wrócimy.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie polecamy! Bez naszej zgody zmieniono nam hotel na niby podobny w tej samej okolicy tego samego właściciela. W okolicy nie ma nic ciekawego do zwiedzania a wszędzie daleko. jedzenie w tej sieci hoteli beznadziejne- raz na 7 dni udalo im sie zrobic cos dobrego jak byly ryby, all inclisive niby jest ale lody tylko sorbety w cenie a z czekoladą już trzeba płacić, cheetosy w cenie a za lesy już trzeba płacić, alkohol tylko 1/3 bezpłatna, jedzenia przy basenie praktycznie nie było bo kanapki tylko na barze stały zrobione z resztek śniadania. Za te pieniądze już lepiej wybrać Cypr lub Turcję.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Własnie wróciłam z tygodniowego pobytu w hotelu Playacanela bardzo rozczarowana i zawiedziona. Hotel składa sie z dwóch budynków połączonych łącznikiem. Budynek główny odnowiony z ładną architekturą wnętrza, natomiast drugi, w którym zostałam zakwaterowana to kategoria hotelu najwyżej 3*. Otrzymałam pokój mały, ciemny, brudny i z brzydkim zapachem wydobywającym się z kanalizacji. W podobnych pokojach zakwaterowano większość Polaków, którzy przyjechali w tym samym terminie. Leżaki przy basenie usytuowane głównie w cieniu, a gryzące muchy nie pozwalały na wypoczynek. Restauracja hotelowa to typowa wakacyjna stołówka, gwarna i brudna.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
W hotelu Playacanela zatrzymaliśmy się w ostatnim tygodniu września 2017. To miała być super podróż poślubna, niestety było inaczej. Zacznę od tego że dojazd z lotniska w Sewilli trwa dłużej niż sam lot- 3,5h. Jeśli ktoś wybiera się w tym terminie to tylko i wyłącznie jeśli potrzebuje odpoczynku zdala od ludzi, atrakcji i jakiegolowiek życia wieczornego. Miejscowość Rainbow opisuje tak: "Ok. 300 m do centrum Punta del Moral, które stanowi przystań (promy do Isla Cristina), port jachtowy z restauracjami oraz barami", niestety nikt nie wspomina że te wszystkie restauracje i bary są zamknięte (podczas naszego pobytu otwarta była jedna restauracja, ale nie każdego dnia, oraz jedna kawiarnia). Żeby usiąść i wypić kawę w ciągu dnia w jakiejkolwiek kawiarni lub pójść na obiad poza hotelem trzeba jechać 30-40 minut autobusem do miejscowości Ayamonte. Autobusy kursują co godzinę. W hotelu wypoczywają w większości osoby po 50-60 roku życia i emeryci. Jedzenie hotelowe jeśli chodzi o śniadania nie dawało zbyt dużego wyboru, większość dań była okropnie tłusta, niezjadliwa. Na szczęście kucharze smażyli omlety każdego ranka. Podczas obiadów i kolacji można było poprosić o usmażenie świeżej ryby- to duży atut kuchni. Pokoje sprzątanie codziennie. Obsługa zarówno w recepcji, stołówce i sprztąjąca bez zarzutu- uśmiechnięta i bardzo pomoca. Kolejna nieścisłość w opisie oferty- pokoje po remoncie... :) Może i po remoncie ale tylko Superior, na pewno nie zwykłe dwuosobowe. Nasz pokój nie bardzo wiedział co to w ogóle remont i przez cały tydzień wietrzyliśmy łazienkę ze smrodu kanalizy. Plaża piękna, szeroka i piaszczysta. Niestety wieczorem zejścia do niej nie są oświetlone a trzeba przejść ok. 150 m wydm w zupełnej ciemności. Podsumowując, zdecydowanie nie polecamy, szczególnie młodym ludziom, którzy od wakacji oczekują czegoś więcej niż siedzenie przez tydzień w hotelu. Jesteśmy bardzo zawiedzeni podróżą poślubną, która miałą być wyjątkowa. Zostaliśmy wprowadzeni w błąd- informacje zawarte w ofercie są nieprawdziwe, żałujemy bardzo ze zdecydowaliśmy się na wyjazd z Rainbow.