5.3/6 (638 opinii)
5.0/6
Dobrze zaprojektowana trasa wycieczki, od Algarve, aż po Minho. Od turystycznego południa do folkowej północy. Po drodze najważniejsze (poza doliną Douro) turystycznie miejsca Portugalii. I właściwie, po przejechaniu tej trasy nie ma już po co wracać do Portugalii. Spokojne tempo zwiedzania, bez uciążliwie długich przejazdów transferowych i bardzo wczesnego, porannego wstawania. Dużo czasu wolnego, co niezbyt często się zdarza, a dla nas było istotnym plusem, bo po skromnych śniadaniach, trzeba było się gdzieś dożywić :) Pilotka mało empatyczna. Przewodnicy lokalni w roli milczących świadków. Hotele w standardzie objazdowym, z raczej słabym wyżywieniem, ale o tym wie każdy, kto choć raz był na takiej imprezie. Autokar wygodny, czysty, sprawny. Pogoda, mimo że było to sierpień i wysokie temperatury, właściwie nie przeszkadzała w zwiedzaniu. Wiatr znad Atlantyku często schładzał upały. Gorąco było tylko w Algarve, czyli ostatniego dnia wycieczki. Oczekiwanie na samolot spędziliśmy nad hotelowym basenem, nad filiżanką kawy lub drinkiem. W zasadzie można by było tak przewegetować jeszcze tydzień. Albo i dwa.... :)
5.0/6
Wycieczka ok, program ciekawy, zwiedza się dużo pięknych miejsc. W niektórych miejscowościach zbyt mało wolnego czasu. Na plus poczęstunki lokalnych wyrobów w różnych regionach. Minusem były obiadokolacje z których nie można zrezygnować podczas zakupu wycieczki. Hotele w porządku, dużo lepszy standard w porównaniu do Włoch czy Grecji. Śniadania w hotelach w porządku. Fakultetów raczej nie polecamy. Ogólnie wycieczka warta polecenia.
5.0/6
Program wycieczki jest bardzo interesujący. Zaproponowane miejsca naprawdę warte zobaczenia. Szkoda, że niektóre bardzo okrojone i pozostaje dużo niedosytu. Najbardziej jednak brakowało ciekawostek o kraju i ludziach.
5.0/6
Witam, Wycieczka którą spokojnie polecam dobrze zorganizowa. Pilotem i przewodniczka była Pani Maja wspaniała osoba o profesjonalnej wiedzy. Pomocna w każdej sytuacji udzielała wyczerpujacych odpowiedzi, cierpliwa życzliwa. Kierowca z którym jeździliśmy miał na imię Nelson bardzo pomocny i uczynny.