5.0/6 (380 opinii)
3.5/6
Fajny kraj, super pogoda, ciekawe miejsca. Drobne uwagi w poszczególnych kategoriach. 1 .Pilot : sprawność organizacyjna OK. Mankamentem - nie bardzo radził sobie z informacjami dla grupy. Przekaz powinien być raz ale dla wszystkich. Gdzie to najlepiej zrobić? oczywiście w autokarze. Jednak jakość systemów komunikacji w autobusie - porażka. Z tyłu niewiele słychać, niewyraźnie. Brak możliwości dopytania. Sztywne trzymanie się raz ustalonych czasów wolnych w danym miejscu - dobrze jednak jeszcze trzeba nad tym popracować... Problemem jak zawsze jest "karmienie" dużej grupy w ciągu dnia. Albo się trzyma raz podjętej decyzji, że gdzieś po drodze jemy albo się zmienia w ciągu dnia... Kolejna rzecz, która jest coraz bardziej irytująca w czasie wyjazdu. Nie wszyscy "muszą" pić kawę i mękolić o tym przy każdej okazji aż pilot się ugnie. W czasie upałów chce się wypić coś chłodnego - woda, napoje, piwo - to też trzeba mieć na względzie. Nie wszyscy uczestnicy płci męskiej jadą ze swoimi strażnikami czytaj żonami . Ale i oni w ukryciu chętnie wypiją piwo czy dwa w ciągu całego dnia.. Pilot nie może to inni nie muszą? hello, nie o to chodzi na wakacjach, nieprawdaż? 2. Transport - mogło być lepiej... System nagłośnienia - porażka. Klimatyzacja? o czym mówimy. Brak rozkładanych foteli - nieporozumienie 3. Zakwaterowanie - pokoje w większości OK. Lokalizacja daleko poza miastami - kiepska sprawa. Czasu wolnego wieczorem jak na lekarstwo i jeszcze daleko z hotelu do cywilizacji!!! 4. Wyżywienie - Jadąc do innego kraju poza widokami, zapachami, wrażeniami - ważne jest też smakowanie kuchni danego kraju... Sorry ale jedzenie kurczaka każdego dnia na obiadokolację w różne paski od grila to nieporozumienie!!! Nie było nic ale to nic z lokalnej kuchni a można to fajnie wpisać w program. Wkurzyłbym się natomiast na miejscu tych co kreślili się jako wegetarianie...Miałem okazję to obserwować przy stoliku. miska ryżu dla wszystkich. kurczak dla wszystkich a wegetarianie...nic ( kilka razy w czasie wyjazdu)... Gdybym ja miał takie menu to wierzcie mi - na wasz koszt jadałbym w mieście ( z doliczoną taxi)... Materiał do doskonalenia. Szkoda jednego wieczoru w albańskim stylu. Kolacja fajnie zaaranżowana, trochę bogatsze menu ( jednak tradycyjnie z ...kurczakiem), muzyka. Organizacyjnie na dobrym poziomie - uczestnicy nie zorientowali się ( pilot nie do końca się chciał może zaangażować) - można było się naprawdę pobawić , potańczyć przy muzyce na żywo. Nieliczni z nas tańczyli a nawet uczyliśmy się albańskiego tańca z jednym z menedżerów lokalu. Później niektórzy z pozostałych uczestników żałowali, że nie wiedzieli o tańcach...
3.5/6
Bardzo ciekawy program, świetna pilotka, jednak po cudownie spędzonym dniu człowiek może się załamać nocując w hotelu Villa Llanaj (aż 3 noce w czasie objazdu. Hotel obskurny, położony przy ruchliwej drodze, brudny, w fatalnym stanie technicznym. Klimatyzacja nie działa, a nawet gdyby działała jest zagrzybiona. Przy 30 stopniach w nocy i ruchliwej drodze oraz ciągłe migających światłach w pomieszczeniach, 3 noce nieprzespane więc i 3 następujące po nich dni bardzo ciężkie. Pościel tak wyprana, że oboje dostaliśmy wysypki na całym ciele. W jedzeniu można znaleźć opakowania i papiery z produktów spożywczych. Ze ścian sterczą nie zaizolowane ucięte kable. Ciekawe kiedy jakieś dziecko zostanie porażone.Tragedia co niestety bardzo rzutuje na zadowolenie z całego pobytu.
3.5/6
Mamy mieszane wrażenia z tego objazdu. Bez wątpienia wpłynęła na to temperatura - było bardzo gorąco. Ale nie tylko. Po stronie minusów wpisuję (1) awarię samolotu (oczywiście to nie po stronie Biura, ale bez wątpienia wpłynęło na ogólną ocenę), co opóźniło wyjazd, (2) awarię autokaru (który i tak nie był zbyt wygodny. Było zdecydowanie zbyt mało miejsca pomiędzy fotelami, w efekcie komfort jazdy marny), (3) zbyt liczna grupa i związane z tym uciążliwości (ok. 50 osób), (4) nie w każdym przypadku zadowalający standard hotelu (głównie chodzi o łazienkę i czystość miejsca posiłku). Jeśli chodzi o wyżywienie, śniadania były bardzo mało urozmaicone (monotonne) i chociaż w ofercie była informacja o lanczach i obiadokolacjach, były tylko obiadokolacje, nawet ok. 22.00 w dniu wycieczki na Korfu, co było dosyć zaskakujące i niezrozumiałe. Można też sformułować kilka uwag pod adresem pilota: z jakiegoś powodu miał problemy z komunikowaniem się z kierowcą autokaru (językowe?); przekazywane informacje dot. głównie historii starożytnej; zbyt dużo czasu zajmowało Mu czytanie (głośno) książki o Albanii, zamiast przekazywania informacji nt. realiów. No i na zakończenie okazało się, że walizki w drodze powrotnej (LOT) zostały tak ubrudzone smarem/ olejem i nie tylko, że konieczne było oddanie ich do pralni. Plusy: poznanie nieznanego - ciekawy program, wolny czas (po przylocie) na plaży.
3.5/6
Widoki, plaże, pogoda - ok. Hotele ( z wyjątkiem jednego) - masakra. Wcześniej opisywany temat przez podróżnych, że piloci narzucają miejsce obiadu. - nic się nie zmieniło (gó..no jedzenie na stacjach paliwowych)