Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program zapowiadal sie bardzo ciekawie tylko niestety z"pomoca pilota"a raczej jego braku oraz pogodowych przykrych niespodzianek-4 oberwania chmury,wyjazd byl nieudany.Pilot okazal sie raczej "opiekunem grupy"zero jakichkolwiek informacji dotyczacych zwiedzanych miejsc,nakreslenia historii wprowadzenia w konkretny dzien.Wyzywienie super praktycznie w kazdym miejscu.Teatr w Pradze bardzo przyjemne przedstawienie ,gra muzyki i swiatla-ciekawa choreografia.Hotele rozne od bardzo wygodnych,poprzez hotel z wspolnym murem z cmentarzem i biciem dzwonow tuz przy oknie przez cala noc co 15 minut,hotel w Austrii byl tak waski ze jedna musiala siedziec aby druga mogla chodzic.W Budapeszcie nie wywiazano sie ze spaceru na Starowce ,co prawda byl przelozony rejs statkiem z 9 rano na 21 ale to akurat bylo na plus.wiele osob bedacych po raz pierwszy zRainbow stwierdzilo ze takiego balaganu organizacyjnego jeszcze nie widzialo i wiecej sie juz nie wybiara zRainbow.Mam nadzieje ze to byl "wypadek przy pracy"jesli chodzi o pilota i niektorych pilotow lokalnych oraz niektore hotele.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
40 lat temu zwiedzalam Prage,a 45lat minelo od mojego pobytu w Budapeszcie.To byly inne czasy,inna epoka.Przyszedl czas,aby sprawdzic ile i jak bardzo sie zmienilo.Okazja ku temu byla wycieczka objazdowa "Praga,Wiedeni Budapeszt-czeski humor i austro-wegierskie smaczki.Ogolnie wycieczka bardzo udana i godna polecenia.Brakowalo mi tylko wiekszej ilosci zwiedzanych wnetrz.40 lat temu w Zamku na Hradczanach mozna bylo zwiedzac prawie wszystko.Teraz(moze to wynik obecnej ogolnoswiatowej sytuacji?) sladowe ilosci.Przepiekny Wieden-tez w zasadzie tylko zewnatrz.No i ta wiedenska pilotka.To jakas turystyczna porazka!!!Na samo wejscie postawila do pionu naszego pilota.Potem wieczne pretensje do kierowcy,ktory nie znal topografi miasta,wiec jej obowiazkiem bylo w pore podpowiedziec mu,w ktorym momencie ma skrecic,a nie "wydzierac"sie na niego przez mikrofon.Nas,turystow tez nie oszczedzila.Moim zdzanie-jesli nie potrafi zapanowac nad swoimi emocjami,to powinna pomyslec o zmianie profesji.No i Wegry.Pobyt nad Balatonem fajny,ale o tej porze roku(nawet tam) stanowczo za dlugi.Malo kto byl chetny wykapac sie,wiec zamiast 3 godzin czasu wolnego wystarczyloby 1,5.Inni uczestnicy tez byli zdania,ze czasu zbyt duzo,a robic nie bylo co.Bo ilez czasu mozna pic kawe?Budapesz,jak Praga-piekny,ale widziany tylko zewnatrz.Za to godny polecenia nocny rejs po Dunaju.Jest co podziwiac.Oswietlony Parlament ladniejsz niz za dnia.Jesli ktos chcialby zobaczyc znacznie wiecej niech zaczeka na "lepsze czasy,bez pandemii"Ale moja ostatnia opinia prosze sie nie kierowac,bo i tak warto zobaczyc to,co jest do zobaczenia.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udana wycieczka. Nie jest to intensywna wycieczka. Praga i Budapeszt dobrze zorganizowane. W czasie wolnym można dużo jeszcze zwiedzić. Rejs statkiem w Budapeszcie najlepszy punkt wycieczki. Warto wziąć drobne monety w walutach tych krajów na toalety. Bez problemu wszędzie można tez płacić kartą. Warto wziąć powerbank, coś przeciwdeszczowego. Warto by było wprowadzić kilka zmian, dodać Bratysławę, Park Lazarów i zmienić hotel nad Balatonem na 4 gwiazdki.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka dobrze zorganizowana. Kilka punktów wypadło z realizacji np. pokaz koni Lazar na Węgrzech, z powodu małej ilości chętnych. Najgorsze było zwiedzanie Wiednia w deszczu, ale na pogodę nie mamy wpływu. Nie było winnicy, gdyż zalał drogę dojazdową. Może jednak warto pomyśleć o pewnych zamiennikach, jeżeli któraś atrakcja nie będzie zrealizowana. Przepiękny był Salzburg, pozostałe miasta również, jednak Austria ma swój górzysty klimat, a miasteczko z Mozartem w tle podbija serca. Baza hotelowa bardzo dobra poza ostatnim noclegiem w hotelu Napfeny nad Balatonem. Klaustrofobiczna winda, wiecznie uchylone okienko w łazience (gość hotelowy zamyka drzwi na klucz i wychodzi myśląc, że jego pozostawione rzeczy w pokoju są bezpieczne. Otóż nie. Żadne ubezpieczenie nie pokryje odszkodowania w przypadku kradzieży rzeczy, gdyż można się dostać do pokoju przez okno w łazience, którego nie dało się zamknąć). Nie mówiąc już o niechlujnym wykończeniu samej łazienki i tragicznym prysznicu w wannie. Ale hotel miał klimatyzację! Na szczęście kilka nieatrakcyjnych rzeczy podczas całego wyjazdu zdecydowanie łagodziła przewodniczka Pani Iza. Przesympatyczna osoba z dużym poczuciem humoru, dyplomacją w negocjacjach i serdecznym uśmiechem. Opanowana, ze stoickim spokojem potrafiła rozwiązać wszelkie konfliktowe sytuacje. Zawsze gotowa była udzielić dobrych rad i wskazówek. Dbała o uczestników skrzętnie zawsze ich licząc i otaczając merytoryczną opieką.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka poprawna, z całej trójki Wiedeń oraz Bas Ischl zrobiły ogromne wrażenie. Bardzo ciężki rozkład, do hotelu wraca się prawie codziennie o godzinie 22-23 ze względu na konieczność czekania na osoby z wycieczek fakultatywnych lub kolacji organizowanej przez biuro. Ostatnia noc w autokarze, po całym dniu zwiedzania, niekoniecznie "dla wygodnych". Hotele w większości poprawne, może z wyjątkiem tego nad Balatonem, w którym czas zatrzymał się na początku lat '90. Z wycieczek fakultatywnych, z wielką chęcią widziałbym w przyszłości Bratysławę obok której i tak jedzie się autokarem.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Porównując poprzednie objazdy z biurem, jestem rozczarowana standartem, średnim poziomem przewodników, oprócz Salzburga, kosztem całkowitym - dodatkowe opłaty za wyżywienie, kiepskie hotele. Jedynie Budapeszt ratował ostateczna ocenę, choć było mało czasu na zrobienie zdjęć. Ogolnie średnio oceniam ten wyjazd.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo intensywna.Za duzo czasu w ciagu zwiedzania poswiecaja lokalni przewodnicy na historie miast, za malo na zwiedzanie piesze np. w Pradze stalismy na dziedzincu katedralnym ok 2 godzin w wyniku czego bylo bardzo malo czasu na zwiedzanie innych obiektow czy po prostu usiasc na kawe i wczuc sie troche w klimat miasta.Podobnie bylo w Wiedniu,aczkolwiek w Budapeszcie mielismy az 1.2 godziny czasu wolnego. W obecnej chwili mozna przed wycieczka latwo uzyskac informacje historyczne chociazby w internecie a nie dodatkowo oplacac przewodnikow, ktorzy podaja tyle niepotrzebnych informacji z ktorych kazdy zapamietal moze 5 %.Biuro powinno zatrudnic opiekuna z podstawym zasobem informacji na temat kazdego miasta i w zupelnosci to by wystarczylo. Nastepna sprawa to mozliwosc zamiany programu dnia ,np. nad Balatonem pogoda nie dopisala zamiast jechac do hotelu , ktory byl polozony w pieknym wegierskim miasteczku i zwiedzic starowke czy po prostu troche odpoczac w hotelu przed wieczorowa platna impreza.Hotele byly dobre(bylam mile zaskoczona).Ogolnie moge powiedziec ze wycieczka udana.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na 5 hoteli 2 nie nadające się do noclegów. Hotel w Czeskich Budziejowicach (drugi na trasie wycieczki) oraz hotel pod Budapesztem (piąty i ostatni na trasiewycieczki). Smród i bród (wykładziny podłogowe pełne pleśni i grzybów. W hotelu pod Budapesztem nawet pościel i ręczniki obrzydliwe. Osoby z alergią na pleśnie i grzyby pobyt w tych hotelach przepłacą zdrowiem. Jestem oburzona, że Biuro zakupiło pobyt w takich hotelach. Może być skromne wyposażenie hotelu, ale nie mogą być stare, z 2 lub 3 dekad wykładziny podłogowe. Pozostałe hotele w porządku na poziomie standartów 3 gwiazdek.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka czerwiec 2018. 1 dzień to przejazd, przejazd i przejazd z Warszawy od 2 45 jak to ładnie brzmi w okolice Pragi blisko 18 godzin. 2 dzień Praga bez uwag każdy rozsądny liczy się z ryzykiem związanym z jednodniowym zwiedzaniem tak dużego miasta. 3 dzień Salzburg piękne widoki bez uwag. 4 dzień Wiedeń totalna porażka "zwiedzanie" od 13 do 17 zamek Hofburg "zwiedzanie z zewnątrz??" Katedra św.Szczepana "widok z zewnątrz" a katastrofą są fakultatywne obiadokolacja i koncert, ci co nie skorzystali z tej opcji "czas wolny" od 17 do 23 (a lało jak z cebra). 5 dzień wizyta nad Balatonem bez komentarza (pogoda jak wyżej) zwiedzanie winnicy i degustacja win OK. 6 dzień Budapeszt i wizyta w czardzie ekstra 7 dzień to przejazdy po Polsce
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
WYCIECZKĘ ZALICZAM DO UDANYCH, POMIMO WIELU NIEDOCIĄGNIĘĆ ORGANIZATORA. MAM TU NA MYŚLI WYMUSZANIE SPOŻYWANIA OBIADOKOLACJI / BARDZO DROGICH/ KOSZTEM ZWIEDZANIA ZABYTKÓW.MYŚLĘ, ŻE DECYDUJĄC SIĘ NA WYJAZD, KIEROWAŁEM SIĘ CHĘCIĄ OBEJRZENIA JAK NAJWIĘCEJ.PODAM PRZYKŁAD BUDAPESZTU.CI, CO POJECHALI OGLĄDAĆ KONIE I NA POSIŁEK POD TYM MIASTEM , NIE MIELI OKAZJI PODZIWIAĆ UROKÓW TEGO MIASTA. SPĘDZILI DWIE GODZ. W KORKACH, PONIEWAŻ MIESZKAŃCY BUDAPESZTU WRACALI Z WEEKENDU DO DOMU.PODOBNIE BYŁO W PRADZE,KIEDY JEDYNY RAZ SKUSIŁEM SIĘ NA TE POSIŁKI PODCZAS REJSU STATKIEM. MUSIAŁEM UŻYĆ SPRYTU, BY COŚ LEPSZEGO ZDOBYĆ ZE SZWEDZKIEGO STOŁU. PONADTO MUSIAŁEM WYBRAĆ, CZY SPOŻYWAĆ OBIADOKOLACJĘ, CZY FOTOGARFOWAĆ TO MALOWNICZE MIASTO.POMIMO WIELU MINUSÓW, WYJAZD ZALICZAM DO UDANYCH. PRZYWIOZŁEM PEŁNO ZDJĘĆ, NIE TYLKO Z BEZCHMURNYCH ALP,CZY DESZCZOWEGO CESKIEGO KRUMLOVA, ŚMIESZNEJ PRAGI, BRATNIEGO BUDAPESZTU I MOZARTOWSKIEGO WIEDNIA I SALZBURGA, W KTÓRYM SIĘ ZAKOCHAŁEM.DUŻY PLUS DLA WIEDEŃSKIEJ PRZEWODNICZKI.JEŚLI CHODZI O WYŻYWIENIE, TO NIE MAM ŻADNYCH UWAG, PRÓCZ ŚNIADAŃ W PASKIM HOTELU, A MOŻE RACZEJ LOTNISKU.NA KONIEC ŻYCZĘ WSZYSTKIM KORZYSTAJĄCYM Z USŁUG TEJ FIRMY, JESZCZE LEPSZYCH WRAŻEŃ I NIEZAPOMNIANYCH WSPOMNIEŃ!