4.5/6
Wycieczka naprawdę super, dobrze zorganizowany i wystarczający program podstawowy, chociaż uważam, że np. rejs po Marinie powinien być w cenie wycieczki. Program niezbyt intensywny, ale dający możliwość zobaczenia wszystkich atrakcji.
Magdalena, Kraków - 06.02.2020
8/9 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Sama wycieczka bardzo interesująca, widoki piękne. Nie opłaca się dobierać w biurze obiadokolacji są słabe. Można taniej zjeść w hotelach i wybrać z karty. Nie warto z biura jechać na Dubaj nocą. Lepiej na własną rękę i dużo taniej. Taksowki są tanie. Osobiście nie byłam, ale warto się wybrać na spektakl La perle. Warto wymienić walutę i płacić dirhami. Ceny są takie same jak u nas. Za dużo czasu było wolnego w marketach. Wycieczka do Omanu fajna i na pustynie polecam. Wjazd na Żagiel stracone pieniądze. Teraz jeśli bym wróciła to tylko na własną rękę.
Edyta - 20.08.2024
20/22 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Zachwycona i oczarowana objazdem po Chinach w ub. roku, kiedy pilot Rainbowa- p. Konrad okazał się najlepszym w historii moich 20 lat podróżowania w tej formule , Przygoda z Szejkiem " wypadła gorzej, niestety !
Urszula, Szczecin - 27.12.2016 | Termin pobytu: listopad 2016
17/19 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Wycieczka bardzo udana. Lot samolotem dość krótki ( 5.20.), linia Emirates bardzo schludna, dość obfite posiłki na pokładzie. Program dostosowany do wszystkich, niezależnie od kondycji fizycznej. Co trzeba i warto: 1/ zobaczyć Meczet Szejka Zayeda w Abu Dhabi - od uroku tego meczetu pękają oczy, ale żeby wejść na teren obiektu trzeba być przygotowanym. Ciemne, nieprześwitujące rzeczy, chusta na głowie założona tak żeby żaden włos nie wystawał, bo ochrona jest bardzo surowa. 2/ wjechać na drinki do Burj Al Arab - z naszej grupy tylko 3 osoby kupiły tą wycieczkę, a szkoda, bo drinki w Żaglu są pyszne, do tego przystawki też całkiem fajne. Warto też zobaczyć przepych w tym hotelu i Dubaj z góry. 3/ wybrać się na pustynne safari. No i głośno piszczeć na jeep sunie po wydmach - po safari grupa jedzie popatrzeć na taniec brzucha i połykacza ognia. 4/ kupić daktyle na postoju do tego przeznaczonym, są świeżutkie, tanie i pyszne. 5/ kupić rejs po Marinie i popłynąć do Omanu. 6/ zobaczyć Dubai Miracle Garden - miliony kwiatków i bajkowe postacie. 7/ zrobić sweet focię pod żaglem:-) 8/ pójść ( a raczej pojechać nowoczesnym metrem) na pokaz fontann pod Dubai Mall - wieczorem, przy okazji zobaczyć jak pięknie świeci się Burj Khalifa. Co rozczarowało: - słynny targ w Dubaju - kwestia upodobań, ale sposób handlowania nie przypadł nam do gustu. Sprzedający byli tak nachalni, że nie dało się nic kupić, wciskali wszystko na potęgę, nie mogliśmy nawet swobodnie rzucić okiem na stragany. Ceny okropnie zawyżone, jak się potem okazało. - górska eskapada - trochę nudna. Góry są bardzo surowe, jazda po nich bardzo powolna. Po eskapadzie udajemy się na bardzo skromną kolację do bardzo bogatych Emiratczyków i człowiek ma wrażenie, że bogacze zaprosili bezdomnych aby podziwiali ich przybytek. - jedzenie - śniadania bardzo skromne, jedzenie w restauracjach drogie. Mieliśmy tego świadomość, ale kuchnia tego kraju nie powala niczym.
daniel - 01.04.2019
10/11 uznało opinię za pomocną