5.4/6 (505 opinii)
2.5/6
Niestety wyjazd uważamy za nieudany. Tak jak w tytule , miało być pięknie a wyszło przeciętnie. Nie będę teraz szczegółowo opisywała dlaczego tak niska ocena , bo o tym zostanie poinformowane biuro podróży w skardze , ktorą zamierzam złożyć . Rainbow z własnej winy lub też wygody nie zrealizowało programu wycieczki a na dodatek w naszym przypadku ale wiem też, że w innych również nie zostaliśmy powiadomieni o zmianach . To, że w planie nie będzie Abu Dhabi dowiedzieliśmy się dopiero na miejscu od innych wycieczkowiczów . Pani przewodnik na nasze pytanie czy to prawda, że nie ma w planie wycieczki przejazdu do Abu Dhabi z wielkim zdziwieniem stwierdziła że już od 1,5 miesiąca ten program nie jest realizowany z powodu konieczności wykonywania testów przed wjazdem do tego emiratu . To co nam jak to Pani przewodnik powiedziała miało zrekompensować tą stratę to delikatnie mówiąc było rzenujące i widać było, że nie mają pomysłu jak to ugryźć. Niecały miesiac przed wyjazdem otrzymaliśmy maila , w którym poinformowano nas , że wjeżdżając do Abu Dhabi będziemy mieli wykonywane testy . Żadnej informacji że ten emirat wypadł z programu nie otrzymaliśmy. Niesmak pozostał bo Abu Dhabi i meczet szejka Zayeda to był punkt dla którego wybraliśmy ten kierunek . Jeżeli chodzi o Dubaj to jak najbardziej polecam bo warto to zobaczyć na własne oczy . Wycieczki fakultatywne - warto wybrać safari . Wrażenia pozostają na długo . Rejs po Dubaj marinie robi wrażenie . Nie dajcie się nabrać na drinka w hotelu z widokiem na palmę . Drink to nie drink a palmę zobaczy tylko ten kto ma wielką wyobraźnię. Warto samemu podjechać na fontanny wieczorem , bo biuro ma to w planie w południe a to nie jest to samo .Druga część pobytu czyli przejazd do Fudżajry to totalne nieporozumienie . Plusem ,to jedynie zakwaterowanie w bungalowach i tani sklepik z napojami wysokoprocentowymi. Reszta niech pozostanie milczeniem . Plaża a w zasadzie brak (odgrodzona wałem kamiennym). Hotel na totalnym uboczu , więc wszędzie daleko i nic ciekawego dookoła . Wycieczki fakultatywne ? Jednej nie było w ogóle (rejs wzdłuż wybrzeża) a druga na której byliśmy chyba "królikami doświadczalnymi" bo organizowana była chyba pierwszy raz . Przejazd jeepami po górach i jakieś wymuszone punkty postojowe gdzie większość z nas się nudziła . W skali 1-6 cały wyjazd oceniam na naciągane 3. Byliśmy z Rainbow na objazdówce w Grecji i wróciliśmy zachwycenie , z Dubaju wracamy zniesmaczeni.
1.5/6
Biuro podróży wprowadziło w błąd co do obiadokolacji , gdzie zamiast we wszystkie dni była tylko w cztery. Nie mam pojęcia z czego wynikało to przy czym konsultant przez tel i w e-mailu zapełniał ze są obiadokolacje które dodatkowo były płatne. Hotel który miał byś z plażą okazało się ze plaża w remoncie i nawet nie było jak wejść na nią. Pozatym program wycieczki fajny
1.5/6
Wycieczka Przekładana wielokrotnie, to z powodu kowite, to z powodu braku chętnych. Kiedy po trzech latach doszło do skutku bardzo się cieszyłyśmy. Program wydawał się ciekawy, dużo dodatkowych wycieczek fakultatywnych, opinie na pierwszej stronie bardzo dobre. Szkoda że nie zajrzałam na opinię z ostatniej strony czyli te najgorsze. Wycieczka bardzo droga, wycieczki fakultatywne w sumie sięgały około 2 000. Oczywiście nie musiały być one dodatkowo kupione jednak ktoś jak chciał zobaczyć widoki to musiał za te wycieczki zapłacicie je kupić. wycieczki fakultatywne były przeplatane wraz z programem za który zapłaciliśmy, więc momencie kiedy odbywała się płatna wycieczka fakultatywna pozostała część grupy musiała siedzieć w galeriach, tym samym kupić sobie coś do jedzenia i picia bo na przestrzeni wolnej od sklepów nie było miejsc do siedzenia. Jeden dzień całkowicie zmarnowany ponieważ samo zwiedzanie to za które zapłaciliśmy trwało maksymalnie godziny. W tym czasie można by było siedzieć w hotelu, kąpać się w basenie, opalać. Pilot wiedząc – każdy wiemy że ma możliwość zmiany programu wycieczki, aby ją dostosować do wszystkich uczestników, dostosować , Dostosował go tylko do tych którzy zapłacili za wycieczki dodatkowe. I tak każdego dnia większość czasu spędzona w galeriach. Pilot wiedząc że osoby które nie brały wycieczek fakultatywnych a było ich trochę mogły pojechać z rana na wycieczki wrócić do hotelu i korzystać z atrakcji lub na własnym rękę zwiedzać hotel, marnował całe dni po to żeby chodzić po sklepach, które Większość z nas ma jadąc na zakupy, do większego miasta. Uczestnicy jakby chcieli wydać 5 000 minimum na wycieczkę do Dubaju, chodząc po sklepach to na pewno by z tego zrezygnowali. Hotel na ostatnie trzy dni pobytu we Fujairah Super, położony tuż przy pięknej piaszczystej plaży. Hotel zadbany, jedzenie dobre, najlepsze dni pobytu w Emiratach. Program podstawowy zrealizowany. Pilot, raczej nastawiony na zarobek z wycieczek fakultatywnych, pozostałą część grupy która z nich nie korzystała po zostawił samą w sobie, żeby spacerowali po sklepach. Wycieczka która miała być spełnieniem z jednych marzeń poprzez źle zorganizowany program, okazała się najgorszą wycieczką zorganizowaną przez to biuro.
1.0/6
Pierwszy raz w naszych wyjazdach z biurem spotkalismy tak niekompetentnego przewdonika.Pan Krzysztof , mimo bardzo pozytywnych komentarzy w internecie, od większości uczestników naszej grupy otrzymał pseudonim "ja nic nie wiem, jeśli o to chodzi". Nie potrafił doradzić żadnej atrakcji poza ubogim programem podstawowym, oszukiwał - przykłady takich sytuacji: wejście do dubajskiego akwarium załatwilismy sobie sami za 120 aed (ok. 120 zł.) z przepłynieciem łodką ze szklanym dnem- przewodnik powiedział innym uczestnikom grupy którzy go o to pytali, że koszt wejscia to 200 dolarów czym wiele osób wystraszył, ponadto pytany o możliwość płynięcia łodką po kanale powiedział ze nigdy o tym nie słyszał - dzieki wiedzy z przewodnika ksiażkowego wraz z innymi poszliśmy na marine - okazało sie oczywiście że rejsy są, a wieczorny rejs zorganizowany przez nas samych dla wielu okazał się najfajniejszym punktem wyjazdu. Za atrakcje które wypadły przewodnik nie zaproponował tak naprawde nic, mimo iż były płatne nie rozliczył sie jasno z peniędzy. Takich sytuacji była cała masa. Jeśli ktos nie ma odwagi do samodzielnego zwiedzania podczas tego wyjazdu nie zobaczy nic. Półtora dnia w Fujarah to czas całkowicie zmarnowany, w fatalnym dla naszej grupy hotelu a ponieważ biuro chce zrezygnować z emirates na rzecz czarteru właśnie do tego emiratu a zdobrych hoteli na rzecz opcji de luxe to sytuacja z marnowaniem czasu w emiracie w ktorym nic nie ma w kiepskim hotelu bez basenu i dostępu do plaży będzie się pogłębiać.