Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przygoda z szejkiem+ tydzień w Abu Dhabi(al raha beach hotel) Warto zacząć od początku,a więc podróż zaczynamy od lotu liniami Emirates,samolotem rejsowym Boeing 777-300er(A6-ENI)z lotniska Chopina w Warszawie.Sam przelot tym gigantem już jest przygodą samą w sobie-kto leciał z katowic już był stratny na starcie,różnica jest kolosalna.Warto dopłacic kilka złotówek by lecieć w komfortowych warunkach.Kto nie leciał 777,to tak jak by leciał czymś samolotopodobnym. Dubai pierwsze mega wrażenie zrobił na nas w momencie gdy podchodziliśmy do lądowania na DXB,oświetlenie miasta nocą wygląda niesamowicie. Po sprawnej odprawie,kontroli i zabraniu bagażu przeżyliśmy kolejny szok,opuszczając chłodne klimatyzowane lotnisko,dostalismy dosłownie upałem w twarz było jak w piekarniku:)ale nam się podobało,następnym razem jedziemy w lipcu lub w sierpniu i wtedy będzie już na pewno pełen hardcore. Z lotniska udaliśmy się klimatyzowanym autokarem(bardzo przyjemnie) do hotelu Ibis(jest to najsłabszy punkt tej wycieczki,wręcz uważamy że powinien byc natychmiast zamieniony na hotel lepszej klasy-tak tak wiemy że to hotel typowo na objazdówkę,ale mimo tego wolelibyśmy dopłacic i mieć lepszy komfort),no ale jak się nie ma co się lubi-to się lubi co się ma. 1 Dzień-zaczeliśmy od porannej zbiórki i rozliczania z przewodnikiem,po czym udalismy sie do muzeum kawy(sama kawa nikomu nie smakowała po prostu dramat)później udaliśmy sie na brzeg creek-u by przeprawić sie na drugą strone tradycyjną łódką,i tym sposobem jesteśmy na golden suk,jeśli ktoś ma nadmiar pieniążków to tam ma okazję sie ich pozbyć;)bardzo irytujacy są sprzedawcy z indii,bangladeszu itd.Następnie udaliśmy się do największej galerii handlowej Dubaj Mall gdzie znajduje się spore akwarium,i wyjście pod tańczące fontanny przy Burj Khalifie(ważna uwaga warto tam wrócić gdy jest juz ciemno np Taxi lub metrem,taxi jest śmiesznie tanie z hotelu do Dubaj mall 50 dirhamów(50zł) 2 Dzień-przejazd do Abu Dhabi,wielki meczet robi wrażenie,póżniej postój pod Etihad Tower i Emirates Palace(niestety przewodnik prowadzi pod bramę,a najładniejsze widoki są od strony Marina Mall),później przejazd do Yas mall i ferrari world.I tu mała uwaga podczas wycieczki fakultatywnej do ferrari,główna grupa powinna być zawieziona do Marina mall,skąd są piękne widoki na pałace,a nie czekać w yas mall. 3 Dzień-dubaj marina(wieżowce hotele itd),Burj al arab(hotel w kształcie żagla),przejazd kolejką rail na Palm Jumeirah,hotel atlantis,następnie przejazd do galerii ze stokiem narciarskim. 4 Dzień-wjazd na Burj Khalifa(jeden z gwoździ programu)następnie przejazd do Szardży,meczet,postój w Ras al-Chajma(kto lubi może się zaopatrzyć;)i dalsza podróż do Fudżajry. 5-6 Dzień-plażing w Rotana hotel i kąpiele w oceanie indyjskim,nie wiem jak ludzie mogą narzekać na tą częśc programu,jeśli ktoś lubi kąpiele słoneczne i w oceanie będzię zadowolony. Niestety z całej grupy tylko my przedłużyliśmy pobyt o 7dni w Abu Dhabi i trzeba było się rozstać z osobami które poznaliśmy. 7-14 Dzień wypoczynek w Abu Dhabi kto nie był niech żałuję!Hotel Al Racha Beach po prostu bajka coś pięknego wszystko na najwyższym poziomie. W filmie Sex w wielkim mieście 2 jest scena gdy jakiś gość mówi Dubaj jest passe Abu Dhabi jest OK! Oczywiście Dubaj jest piękny ale Abu Dhabi równie piękne.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na początku chcę mocno zaznaczyć,że pilot Łukasz wykazał się dużą wiedzą o regionie W ciekawy sposób zachęcał do wycieczek fakultatywnych . Program objazdówki ułożony dobrze był czas na odpoczynek oraz czynne zwiedzanie. Zainteresowani powrotem do ZEA będą na pewno poruszać się swobodnie . Wyżywienie dobre i wystarczające. Zakwaterowanie również dobre aczkolwiek położenie hotelu IBIS mało ciekawe. Dobrze by było aby hotel w Dubaju położony był w miejscach spacerowych .
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka dobrze zorganizowana, szybkie tempo, wszystko punktualnie, dużo oglądanych obiektów. Przewodniczka profesjonalna.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo dobrze zorganizowana wycieczka i ciekawy program. Była to nasza pierwsza wycieczka objazdowa i teraz już wiemy że na pewno będziemy częściej korzystać z takich opcji.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jeżeli ktoś lubi oglądać miejsca jak z bajki tysiąca i jednej nocy to zapraszam w podróż bogactwa, blichtu, ponadprzeciętności i luksusu. Dubaj perła którą warto zdobyć.Wrócimy tam za 2 lata , ciekawe czym nas zaskoczą .
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Po przeczytaniu niektórych opinii, tuz przed wyjazdem zacząłem się lekko obawiać - nuiepotrzebnie. Bardzo dobry pilot Pan Jarek oraz świetna Pani pilot Magda, przeprowadzili nas przez wycieczkę bardzo sprawnie i profesjonalnie. Program zwiedzania jest bardzo szczegółopwy i pełny, zwłaszcza przy wykupieniu wycieczek fakultatywnych. Osobiście skorzystałem ze wszystkich, oprócz parku rozrywki i wodnego - na które uznalem, że jest za mało czasu (około 3 godzin) i dlatego szkoda trochę kasy. Czas spędzyłem miło w galerii handlowej, gdyż w Emiratach głównie tam toczy się życie. W galerii można bylo m.in. skoczyć do supermarketu, zjeść dobre lody, wypić kawę, generalnie nikt się nie nudził. Co do reszty wycieczek fakultatywnych - zawiodłem się wjazdem do Burj-al Arab - wjechaliśmy tam wieczorem na drinki, dostaliśmy stolik w miejscu gdzie po zachodzie słońca nie ma żadnych widoków. 140 dolarów za dwa drinki i marne widoki to jednak za dużo. Jeśli ktoś ma luzem 140 dolców, albo po prostu bardzo chce przez chwilę poczuć ten przepych, to owszem można się wybrać, ale osobiście byłem zawiedziony. Dużo lepszy jest wjazd do restauracji w hotelu Marriot i przejazd metrem, drinki w smaku sa porównywalne, widok dużo ładniejszy a i cena niższa. Super wycieczką jest rejs po zatoce Omańskiej - możliwość wejścia do cieplutkiej wody ze statku, ogólnie rewelacja! - tutaj dodałbym do wycieczki aby miała jeden dzien więcej i można bylo więcej czasu spędzić w głębi Omanu. Wjazd na Burj-Kalifa to równiez fajna i ciekawa sporawa, widoki pierwsza klasa! Lęk wysokości może się ujawnić :) Safari, kolajna bardzo fajna wycieczka, w jedną stronę co prawda trafił się strasznie nadęty kierowca, który traktował nas jak powietrze ale na szczęście w drugą stronę wracaliśmy już z bardziej wyluzowanym gościem. Czasem brakowalo trochę czasu, żeby coś zjeść lub kupić cos do picia - ale ogólnie, nie były to sytuacje, których nie da się znieść, można ewentualnie lekko popracoeać nad tym czasem wolnym - ale to jest akurat dziedzina, gdzie trudno będzie dogodzić wszystkim. Zawidół trochę pokaz fontann pod Burj-Kalifa, lepsze pokazy są już w Warszawie, Poznaniu, nie wspominając o Barcelonie. Przy takim przepychu spodziewałem się czegoś znacznie lepszego niż zobaczyłem. (wycieczka w programie dla każdego). Podsumowując polecam wszystko oprócz Burj al-Arab, osoby, które były na F1 i parku wodnym były raczej zadowolone. Brakuje ewentualnie jakiejś rozwyrki skierowanej dla młodych, jak np. wyjście (lub wskazanie, gdzie są) na jakąś dyskotekę, bądź nocnego zwiedzania Dubaju. Jeśli chodzi o hotele - Grand Dubaj mocne 3 gwiazdki, ale bez szału. Hotel w Fudżajara (Rayal Beach), rewelacja. Ma 3 gwiazdki ale spokojnie zasługuje na 4. - Wyzyienie w pierwszym hotelu niezłe, w drugim bardzo dobre. Przelot liniami Emirates - atrakacja sama w sobie, warto pozystac przy tych liniach (podobno na jakiś czas będą czartery) nawet jeśli będzie to droższe - lub dać wybór, czy ktoś woli czarter, czy droższy Emirates. Nie rozpisuję wszystkiego co do dnia i ze szczegółami, gdyż po prostu trzeba pojechać i przeżyć to samemu. Zdecydowanie polecam tą wycieczkę każdemu, sam też zapewne jeszcze kiedyś wybiorę się do Emiratów. To jest po prostu inny świat, który warto zobaczyc na własne oczy. Warto wspomnieć, że personel w hotelach zachowuje się też lepiej niż w innych krajach arabskich, jeśli chodzi o bazary i sklepy - tutaj się nie różnią, potrafią być strasznie upierdliwi i męczący plus prawie na każdym kroku starają się człowika naciągnąć na kasę. Trzeba cierpliwości i stanowczości, aby kupić coś za dobrą cenę i dać zedrzeć z siebie pieniędzy. Ogolnie warto kupić np. złoto, czy srebro - ceny są wciąż niższe niż w Polsce. No i przede wszystkim daktyle, naprawde pyszne, w Polsce takich nie kupimy. Niektórzy narzekają, że w Emiratach jest drogo i wycieczki sa drogie, niestety ale tanio jest już obecnie chyba tylko na Ukrainie. Polecam też wybieranie się w okresie październik-listopad - podczas gdy w Polsce pogoda jest już wybitnie paskudna, tam można naładować się pozytywną energią i zaczerpnąć słońca, mimo szoku termicznego po powrocie dobry humor spowodowany dawką słońca pozostaje jeszcze na jakiś czas. Pozostają tez zdjęcia i miłe wspomnienia z wyjazdu :)
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo ciekawy i niespotykany kraj z powodu futurystycznej architektury Dubaju ,mniej Abu-Dabi.Wyjazd do Fujarach wydajwe się zbyteczny/dobry hoetel z bardzo dobrm wyżywieniem/jednak mało atrakcji do zwiedzania poza najstarszmy meczetem /architektonicznie badzo nietypowym w porównaniu z nowszymi meczetami./wydaaje się,że należałowy rozbudować zwietdanie Dubaju i okolic aby uniknąć męczącej wedrówki/ prawie 3-godzinnej/ na loetnisko w Dubaju lub odwrócić program zwiedzania.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo interesująca , niewyczerpująca odbyta w styczniu przy fajnej temperaturze 25 stopni. Trochę za dużo w programie muzeów, za mało czasu na czas wolny.Z reguły tylko na szybki lunch i to w galeriach handlowych. Za mało czasu by pochodzić po sklepach w celu zakupu pamiątek. Zakup daktyli też lekko ustawiony - jedno miejsce na dodatek tam najdrożej. Pilot nieco ,,zmęczony życiem " - p. Wojtek, ciągle palił przy każdej wolnej okazji, chodził ciągle w jednych tych samych spodniach !!!Nieraz ciekawie mówił a nieraz nic! Opowiadał szybko w autokarze i puszczał nas dalej samych. Inni przewodnicy , których mijaliśmy byli zawsze z grupą . Brak w programie wyjazdu na wieczorne fontanny w Dubaju - pojechaliśmy sami metrem, nieco wystraszeni że się zgubimy ! Zaliczyliśmy też niestety sami lekko błądząc nowość - Złotą Bramę w Dubaju ! Rewelacja ! Powinna być w programie ! Hotel pierwszy w Fudżajrze rewelacja , Ibis w Dubaju mały , ciasny- posiłki w nim - słaba obsługa - jak czegoś brakowało trzeba było się prosić , bo sami nie sprawdzali i z reguły letnie lub zimne ! Reszta ok ! Przesympatyczny emiracki przewodnik chyba - Kalif.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Do tej pory cel naszych podróży był skierowany na egzotykę a w szczególności kraje Trzeciego Świata. Była to Afryka: Ghana, Tunezja, Kenia, Tanzania, Maroko oraz Azja: Witnam, Kambodża, Tajlandia. Zawsze z Biurem Rainbow. Tym razem postanowiliśmy zobaczyć coś innego, co prawda z wielką rezerwą podchodziliśmy do tego wyjazdu. Czy rzeczywiście jest to dobry wybór, czy nie będzie to stracony czas - przecież nie ma tam zwierząt, nie ma tam ludzi z ciekawymi tradycjami, jest to kraj bez zabytków itd. Jakież było nasze zdziwienie na własne reakcje na to co zobaczyliśmy w Dubaju i Abu Dabi i innych Emiratach. Myslelismy, ze jest już niewiele rzeczy, które mogą nas zaskoczyć. Ale okazuje się, że jednak te wspaniałości wybudowane w Emiratach mogą przyprawić o zawrót głowy. Dziwilismy się, po co nas Pani przewodnik prowadzi do supermarketów, przecież dobrze wiemy jak wyglądają. Ale jakie błędne rozumowanie. Otóż w Dubajskich supermaketach można zobaczyć stok narciarki, po którym zjeżdżają narciarze, a wjeżdżają prawdziwym wyciągiem krzesełkowym, z restauracją na stoku, w której można cos zjeść i wypić. Mozna zobaczyć lodowisko, przepiękny wodospad, akwarium i całe ZOO i wiele innych atrakcji. Jest to bardzo interesujące tym bardziej, że za murami 43 st C. Może ktoś by powiedział, że wieżowce to żadna atrakcja ale jak się przyjży jak one są budowane, gdzie są budowane i jak wyglądają, to trudno zaprzeczyć, że to XXII wiek. No i pozostałe wspaniałości: Burj Kalifa i widok ze 125 piętra, wyspa-palma, Marina, klimatyzowane przystanki autobusowe, bezzałogowe metro (nadziemne - na estakadach) itp. Najlepiej pojechać i zobaczyć na własne oczy - tego nie da się opowiedzieć. Poza wyżej przytoczonymi odczuciami jescze parę słów na temat organizacji i prowadzenia wycieczki. Była z nami Pani Kasia - pilot. Wspaniała osoba, z dużą wiedzą, świetnie zorganizowana a przy tym bardzo ciepła i serdeczna. Organizacja jak zwykle w Rainbow perfekcyjna. Wszysto dograne na czas i w swietnym standardzie. Podsumowując - nasz pewien sceptycyzm przed wyjazdem co do wyboru miejsca docelowego zginął już po pierwszym dniu pobytu w Dubaju. Warto pojechać i zdecydowanie warto to wszystko zobaczyć. Mam małą podpowiedź dla organizatorów - proszę doliczyć do kosztów wycieczki odpowiednią kwotę i zapewnić uczestnikom wycieczki catering "darmowy" na pokładzie samolotu. Przecież wszyscy za to zapłacą, a jakże inaczej wygląda podróż kiedy turyści dostaną coś do zjedzenia i wypicia. Dotyczy to szczególnie długich lotów. Np. lot do Wietnamu 11 godzin bez jedzenia (trochę wstyd).