Opinie o Rajskie wakacje, Casuarina Resort & Spa

5.0/6

Tydzień w raju

Hotel położony w ładnym ogrodzie, pokoje przestronne, z wbudowanymi szafami, więc jest gdzie pochować wszystkie rzeczy. Codziennie sprzątane. W pokoju jest czajnik, jednak o herbatę należy upomnieć się w barze. Podobnie rzecz się ma z barkiem, który nie jest codziennie automatycznie uzupełniany, trzeba za każdym razem upomnieć się w barze to przyniosą (na dzień przysługuje 1,5 l wody, mała butelka coli i sprite'a). Jedzenie dobre, ale szału nie ma, na kolację wybór 2-3 dań, zawsze jest coś rybnego, ale nigdy nie było owoców morza. Brakuje warzyw, dostępna tylko sałata i kapusta, nie ma pomidorów, papryki czy ogórka. Na Mauritiusie obowiązują wszędzie maseczki, na dworzu też, nawet jak się jedzie samemu w samochodzie. Testy antygenowe okazały się płatne, ale Rainbow za nie zwrócił (1.000 rupii za 2 osoby w tym hotelu). Bardzo polecam lot nad podwodnym wodospadem koło Le Morne (Lagoon Flight, koniecznie wcześniej zarezerwować!). My wyspę zwiedzaliśmy na własną rękę samochodem, jedynie do Port Louis pojechaliśmy autobusem (31 rupii w jedną stronę). Fajne zakupy można zrobić w markecie Super U w Grand Baie, duży wybór rumów, herbaty i są też pamiątki. Wanilia przereklamowana, to towar tylko dla turystów i dosyć drogi. Za to fajne są herbaty Bois Cheri, w zależności od rodzaju w markecie 120-180 rupii pudełko 25 szt. Minus, że po przylocie (ok 11-12 w hotelu) all inclusive zaczyna się dopiero od ciastek o 15 (słaby wybór, brak kanapek), a kończy lunchem w dniu wylotu (wyjazd ok 19 z hotelu). Plaża hotelowa przyjemna (w hotelu obok Coral Azur nie ma plaży), można wypożyczać sprzęt wodny, na plaży można też umówić się na pływanie z żółwiami (ok 1500 rupii za 2 osoby). Nie trzeba zabierać ręczników, hotelowe plażowe są bardzo przyzwoite. Miejsca na plaży były zawsze dostępne. Mniejszy basen w hotelu był w remoncie. W większości miejsc można płacić kartą, przeliczeniowo wychodzi bardzo przyzwoicie.