5.3/6 (109 opinii)
6.0/6
Mauritius to "raj na ziemi"
6.0/6
Piękna wyspa. Spokój ,bez pośpiechu, życzliwość. Urokliwe i różnorodne palmy. Piękne i niepowtarzalne okazy wiktorii królewskiej, której liście dochodzą do 3 m średnicy. W marcu były nieliczne kwiaty. Zwiedziliśmy muzeum cukru i poznaliśmy tajniki procesu produkcji cukru. Zwiedziliśmy park Casela ,w którym zobaczyliśmy egzotyczne zwierzęta. I piękna rzecz -okolice Chamarel -ziemia mieniąca się wieloma pastelowymi kolorami. Ponadto La Vanille Crocodile Park, w którym zobaczyliśmy m.in .żółwia olbrzymiego. Podziwialiśmy piękne wybrzeże czyste , białe plaże. W stolicy Port Luis należy zobaczyć muzeum znaczka i zobaczyć cytadele Fort Adelaide. Są ponadto urocze wodospady. Jestem urzeczona wyspą.Polecam
6.0/6
Program objazdu wyspy bardzo dobrze ułożony. Każdy dzień przynosił coś nowego, dlatego mimo, że wyspa nie jest duża odnosiło się wrażenie uczestniczenia w dużej podróży. Pozdrowienia dla naszej przewodniczki Oli, która miał dar uczestniczenia z nami w podróży, wzbogacania nas informacjami, bez zbędnego stresowania czy narzucania czegokolwiek. My zwiedzaliśmy w małej grupie, podróżowaliśmy busem, w czasie pandemii więc doceniamy, ze wszystko można było swobodnie zobaczyć, dotknąć i poczuć klimat. Objazd bardzo polecam, bo nie jest meczący, po powrocie zostaje czas na plażowanie czy basen. Różnorodność wyspy zaskakuje, od plantacji herbaty, przez zjawiska przyrodnicze małe safari no i oczywiście żółwie. Ale sama stolica ze swoją wielokulturowością też warta polecenia.
6.0/6
Faktycznie Mauritius to raj na ziemi. Objazd - tak, zdecydowanie polecam. Ciekawe miejsca. Szczególne wrażenie zrobiło na nas karmienie żółwi - cudowne doświadczenie. My akurat zatrzymaliśmy się w hotelu Le Palmiste Resort & Spa. Świetny 3*** hotel. Blisko plaży, restauracji i sklepów. Obsługa hotelu przyjazna i bardzo pomocna, szczególne podziękowania dla Managera za jego opiekę :). Smaczne jedzenie. Polecam masaże !