Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ogólnie ładny z zewnątrz ale pokoje, które są przydzielane w części ogrodowej to porażka. Nie oczekiwałam cudów ale to co zobaczyłam przeszło samo siebie. Pierwszy pokój jaki otrzymaliśmy był tragedią. Brak zestawu do zaparzania kawy, który był w umowie. Łazienka malutka ale to by nie było problemem gdyby w łazience nie było jaszczurki. Kafelki ściany trzymały się na słowo honoru przez co zwierzątko miało świetną kryjówkę pomiędzy kafelkami gdzie powinna być fuga! Wentylator w łazience trzymał się na dosłownie jednym przewodzie i zwisał ze ściany. Oczywiście wokół niego jak i przewodu pełno czarnych pajęczyn i kurzu. Telefon ani ten w pokoju ani w łazience nie działał. Jedyna szafa jaka była w pokoju posiadała jeden drążek i aż 3 wieszaki, zero półek. Dobrze że była w pokoju dostawka to było miejsce na ciuchy z walizek. Pokój poi spotkaniu z rezydentem został zmieniony na inny w tym samym budynki. Na szczęście już w nim nie było jaszczurki lecz multum mrówek. Śmieszne było to że w pokoju były tylko dwa gniazdka - jedno do telewizora a drugie do lodówki. W łazience kontaktu nie było więc o podłączeniu swojego sprzętu nie było nawet mowy. Tutaj zestaw do kawy był lecz niekompletny. Mieliśmy tylko czajnik do gotowania, który i tak nie mieliśmy gdzie podłączyć bo jak już wspomniałam nie było kontaktów w pokoju! Na szczęście jedzenie było dobre jak to w Grecji zazwyczaj oraz pogoda. Liczne atrakcje dla dzieci i dorosłych oraz park wodny. Podsumowując to były pierwsze i ostatnie wakacje z tym biurem podróży.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Własnie wróciliśmy 14 sierpnia z wczasów hotelu LABRANDA BLUEBAY RESORT. Przestrzegam przed pokojami z tarasem w bungalowie,,GARDEN,,ponieważ są to pomieszczenia adoptowane chyba po piwnicach.W biurach RaiNBOW nikt nas nie poinformował o tym budynku ktory sie miesci 350 metrów od plaży.Pomieszczenia sa ciemne,zarobaczone(pająki i kalaruchy).Umywalki w lazienkach sa zle osadzone i ruszja sie we wszystkie strony a brodzik jest tak płytki iz wylewa sie z niego woda na łazienke po kilku minutach mycia.Grzyb na scianach i lodówka jest normą a gdy zglosilismy ten fakt w recepcji to przyszedl szpec i zamalował ten grzyb na miejscu mówiąc iż jest już ok.Gdy przybylismy do hotelu to prawie caly autokar polaków zameldowano własnie w tym budynku ktory hotel zakupil w styczniu tego roku a ktorego nie ma w informacji Rainbow ani na zdieciach.W głównym budynku lokowani sa przede wszystkim Niemcy a polacy traktowani sa jako gorszy sort.Najpierw upycha sie polaków w zagrzybionych bungalowach lub bez działajacej klimatyzacji a reszte pokoi rezerwuje sie dla innych.Infrastruktura hotelu jesli chodzi o baseny i resteuracie i bary jest OK.Jezeli chodzi o obsługe tez nie mam żadnych zastrzezen jedynie co do przyznawania pokoi.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie polecam! Hotel położony bezpośrednio na drodze podchodzących do lądowania samolotów. Przynajmniej 3samoloty na godzinę przelatują 200-300m nad głową. Obojętnie czy jesteś w hotelu, przy basenie, czy na plaży huk jest silny. Plaża kamienista, brzydka i z kotami załatwiającymi swoje potrzeby przy samych leżakach. Jedzenie w miarę, ale za to dziwni kelnerzy/obsługa wyglądający raczej jak ochrona jedzenia w restauracji. Biegają na oślep, przepychając się wśród gości, przewracają dzieci, tak jakby byli najważniejsi. Pokój mimo, że rodzinny to bardzo mały z widokiem na brudny, pełen śmieci dach niższego piętra. Ogólnie wyspa silnych , zimnych wiatrów, dlatego duża liczba szkółek kitesurfingu.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rodos jest piękne. Natomiast hotel bardzo średni, nadrabiają uprzejmością obsługi i dobrym jedzeniem. Wycieczki z biura rb to pomyłka. Ceny wycieczek prawie dwukrotnie większe niż w centrum Rodos. Samoloty tuż nad hotelem bardzo nisko - potworny hałas. Byłem wcześniej na fuertaventura tam również przelatywały nad hotelem ale dość wysoko, natomiast tutaj to było okropne. Wszyscy z którymi rozmawialiśmy potwierdzali to samo. Zalety: pogoda, ciepła woda w basenach i morzu, dobre jedzenie, obsługa i wszech obecni ratownicy na basenach( bardzo bezpiecznie). W cenie którą zapłaciłem sądzę że znalazłbym coś lepszego. Turcja oferuje o wiele wyższy standart.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel bardzo duży. Zbyt mała liczba restauracji w stosunku do ilości gości (kolejki do restauracji, brak wolnych stolików, długi czas oczekiwania na napoje). Jedzenie monotonne, mało greckiej kuchni. Połowa naszej grupy zatruła się czymś w połowie pobytu. W pokojach czuć zapach stęchlizny, niezbyt czyste, z klimatyzacji woda lała się jak z kranu. W shower room spotkaliśmy karalucha.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel położony blisko plaży, centrum,lotniska to na plus. Niestety wiele do życzenia pozostawia obsługa hotelowa, która raczej nie należy do tych której zależy na gościach hotelowych. W hotelu brudno. I tak jakby nikomu to nie przeszkadzało. W barach mrówki chodzace po półkach. Na uzupełnianie kubków, jedzenia można czekać i czekać. najlepiej przynieść sobie samemu.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
wykupiłam pokój z widokiem na morze. pokój ładny, natomiast mega głośna muzyka nad basenem oraz podczas animacji wieczornych i dziennych wrywała się do pokoju. Plus był niesamowity chałas od lądujących samolotów na pobliższym lotnisku, każdy samolot przelatywł nad hotelem. W końcu zmieniłam pokój na drugą stronę hotelu ale tam był już mniejszy chałas ale wciąż było słychać samoloty i słychać byla praca klimatyzatorów na dachu SPA. NIE WARTO dopłacać za widok na morze. Przy basenie ścisk, leżak na leżaku. Lepiej położyć się na leżaku pod drzewem, będzie trochę spokoju. Jedzenie smaczne, napoje też w porządku. Plus za to, że na skargę o hałaś odrazu zaproponowali zmianę pokoju. Blisko jest przystanej miejsci, żeby pojechać do stolicy ale rozkładu nie ma, więc czasami szybko przyjeżdża autobus, a aczasami trzeba zaczekac, nawet 1h. W pobliżu są sklepiki ale jest również market, obok przystanku.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byliśmy w Blue Bay w czerwcu. Hotel usytuowany bezpośrednio przy morzu. Pomimo dużej ilości gości zawsze udawało się znaleźć wolne leżaki, jak nie przy plaży to przy basenie. Dostępne 3 baseny oraz mini aquapark i tutaj plusy się kończą. Do tej pory w każdej Labrandzie było czysto i najważniejsze to oferowano przepyszne jedzenie, niestety tego tutaj zabrakło. Hotel już trąci "myszką", podłogi i sprzęty są brudne oraz zużyte. Niektóre leżaki przy basenie i na plaży należałoby już wymienić. W głównej restauracji człowiek się zastanawia czy się do czegoś nie przyklei. Nawet jeżeli hotel nie ma funduszy to chociaż wystarczyłoby po kosztach pomalować drewniane elementy krzeseł i wymyć odkurzaczem piorącym tapicerkę. Jedzenie było paskudne - wszystko mdłe, brejowate i na jedno kopyto. Dodatkowo wkurzający system z żetonami, gdzie by oszczędzić na obsłudze sprzątającej wręcza się przy przyjeździe żetony by otrzymać napój w kubku, a potem po zwrocie brudnej szklanki otrzymuje się go ponownie - przez to wieczne pilnowanie żetonów, bo inaczej napoju nie wydadzą. Kolejne oszczędności to ręczniki zmieniane co kilka dni, przy dziecku jest to problematyczne, ponieważ ręczniki są zawsze brudne i mokre, więc ograniczanie komuś czystych ręczników jest nieporozumieniem. Hotel nie jest tani, a wszędzie widać na każdym kroku oszczędności pod przykrywką ekologiczności. Pokoje sprzątane codziennie i tutaj akurat obsługa się starała, ale pokój rodzinny to jakaś porażka. Długi pokój z widokiem na morze podzielony na pół przez środek tak że pokój przy łazience ma klimatyzację i brak okna, a pokój przy balkonie nie ma klimatyzacji, ale ma widok i balkon - w nocy nie można zostawić otwartego balkonu, ponieważ zjedzą Cię komary. Dodatkowo należy wspomnieć, że hotel typowo przeznaczony dla fanów samolotów, można z bliska oglądać wszystkie modele od 5 rano do 2 w nocy (nad hotelem przebiega korytarz powietrzny). Niestety za tą cenę ten hotel w ogóle nie spełnił naszych oczekiwań.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
pięć dni z jednastu katastrofa!!! Pokój w podpiwniczu! karaluchy,stęchlizna,smród z kanalizy resztę urlopu spędziliśmy w bungalowie ale to tylko ze względu na to iż recepcja potrzebowała pokoju rodzinnego