4.9/6 (508 opinii)
1.5/6
Okolica naprawdę piękna , co do hotelu mam bardzo dużo zastrzeżeń , brudno , jedzenie słabe , sztućce i zastawa brudna , grzyb w basenie i łazienkach , bardzo słabej jakości alkohol. Dużo by wymieniać posiadam dokumentacje w pistacji zdjęć będę napewno reklamował ten hotel za który naprawdę zapłaciłem dużo. Odradzam.
1.5/6
Pobyt rodzina 2+2, 7 dni. Dostaliśmy dwa pokoje w oddzielnym budynkiem ok 300 metrów od budynku głównego, w jednej z łazienek grzyb nad kabina prysznicowa plus smród z kanalizy. Pobyt all inclusiv, obsługa pracująca w barach za karę, napoje serwowane w plastykowych kubkach, chyba tylko płukanych, obrzydliwe. Napoje bardzo kiepskie, słodzone syropy , drinki „ lepsze” typu pinacolada 8 euro, wódka z sokiem czy coś w tym stylu w cenie all 😉. Hotel 4 gwiazdki, przy rezerwacji było powiedziane że nasz pokój będzie w oddzielnym budynku i jest oceniany przez biuro na 3 gwiazdki. W porządku. Ale nie było mowy o 3 gwiazdkach w restauracji. A nie dala bym nawet 2 gwiazdek. Straszne parówki takie czerwone, płatki do mleka jakieś wyblakle, pancejki bez smaku, mleko dziwne jak by mieszane z wodą. Brak świeżych owoców w ciągu dnia , zdarzył się arbuz może ze dwa razy do obiadu czy kolacji, w ogóle na śniadania nie było co jeść, oliwki jakiś dramat, Grecja i niesmaczne oliwki nie wiem czy stare przekładane z pojemnika do pojemnika? Paluszki rybne szare w środku, w ogóle nie były rybopodobne! Nie wiem co to było, naprawdę. Bar przy basenie pizza nie szczególna i gyrosiki bez warzyw tylko tzatziki, niezbyt apetyczne, ogólnie bardzo śmierdziało z za tego baru. Nasze dzieci nie jadły nic poza chlebem tostowym i bananami! My wybieraliśmy „coś „ z głodu na śniadanie , po 16 auto i w miasto na pyszne gyrosy lub inne smakołyki. Kawa do śniadania tragiczna! W restauracji płatnej za 6 euro równie tragiczna, najgorzej. Brak klimatyzacji w restauracji ! Basen przy budynku głównym przepełniony głośna muzyka, nie dla nas. Może ktoś lubi, wiadomo. Baseny przy budynkach bocznych poprostu brudne , tragedia, woda mętna..Leżaki tak samo brudne, klejące wręcz. No i na deser te samoloty. … ja wieczorami kiedy dzieci już spały miałam wrażenie że będzie lądował na naszym budynku, strasznie głośno, nieprzyjemny niepokój poprostu. Morze ..ciepłe, mimo że plaża kamienista i leżaki mało kiedy wolne to na plus 😅piękny niebieski kolor ☺️ Jedyne co można pochwalić w tym miejscu to serwis sprzątający codziennie, bardzo pracowita miła starsza Pani, która uwijała się w pocie czoła i codziennie wymieniała ręczniki i sprzątała. Otoczenie w okół hotelu śmietnik jakieś stare materace w budynku w stanie surowym… Aquapark może komuś się podobał, dla mnie za dużo ludzi i te zjeżdżalnie blisko jedna obok drugiej plus kolejki na schodach… Nie polecam.
1.5/6
Nasz pobyt zaczął się od tego, że zakwaterowano nas do części hotelu Labranda Blue Bay Garden, ktory ma skromne 3* a nie w Labranda Blue Bay Resort (4, 5*)za który zapłaciliśmy. Pani Magda rezydent z RB niezbyt pomocna w tej kwestii, nie widziała dużego w tym problemu, że kwaterują nas do części hotelu o dużo niższym standardzie. Kontakt z Panią rezydent dość utrudniony, łaskawie odpisuje po dwóch dniach. Hotel obkegegany przez ogromną ilość gości przez co nie ma szans na spokojny odpoczynek a nie wspomnę o znalezieniu wolnego leżaka przy basenach. Leżaki są rezerwowane ręcznikami już od wschodu słońca. Mało tego znajomym, którzy korzystali z lerzaków, ktos pod ich chwilową nieobecność wyrzucił ich rzeczy do kosza!!! Jesli chodzi o jedzenie, to jeden wielki żart.. Kolejki do restauracji, usadzanie gości, nie było szans wejść bez czekania. Jedzenie średnie, mało mięsa, dużo tzw przystawek. Dla dziecka nie ma nic poza frytkami. Gdyby nie pizza , która jest podawana jako przekąska w godzinach 12-17 , to dziecko byłoby wciąż głodne. Wykupilismy opcje All Inclusive ale żeby napić się do posiłku kawy czy herbaty trzeba było się prosić, nie ma opcji zrobienia sobie picia, wszystko podają i zdziwieni jak się prosi o drugą herbatę czy kawę a nie wspomnę o winie czy piwie. To jest nasza któraś z koleji Rainbow i za razem najgorsza i
1.0/6
Nie polecamy, moloch, wszystko głównie dla dzieci. Płacąc za superior ,podróżujący z nami znajomi dostali bungalow, gdzie spotykali wszędobylskie kalaruchy. Po awanturach , 4dniowych , dostali wreszcie pokój w hotelu. Dwa razy wyproszono nas z kolacji włoskiej. Brak komunikacji między miejscem gdzie się zgłasza dzień kolacji , a osobami , ją przygotowującymi. Nigdy więcej.