Kategoria lokalna 5
3.0/6
Byliśmy w MedBlue Fanes w lipcu, przylecieliśmy w nocy, czekał na nas rezydent a taksówka zabrała nas na miejsce, im bliżej hotelu tym większe zdziwienie. Hotel położony jest nad samym morzem, ale droga dojazdowa pozostawia wiele do życzenia. Dotarliśmy do hotelu z zewnątrz wydawał nam się zadbany i czysty. Przywitał nas pan z recepcji i dał nam klucz do pokoju. Na szczęście poszedł z nami i po otwarciu drzwi stwierdziliśmy, że łóżko które miało być małżeńskim jest dwoma osobnymi łóżkami o innych wysokościach! Pan z recepcji zaczął się tłumaczyć, że na początku sezonu wszystkie łóżka były normalne... Mąż zakomunikował, że kategorycznie żąda zmiany pokoju. Recepcjonista zabrał nas do baru na drinka i prosił o cierpliwość. Po kilku minutach wrócił do nas i pokazał nam mapkę i pokoje które są wolne ale najprawdopodobniej nieposprzątane!! Wybraliśmy wreszcie pokój okazał się nie najgorszy i ku zdziwieniu recepcjonisty nawet posprzątany. To początek naszej przeprawy z tym hotelem, ale mimo wszystko bardzo miło wspominamy ten wyjazd, zgadzam się z poprzednikami co do opisu jedzenia i walki o leżaki.
Agata - 10.08.2015
1/2 uznało opinię za pomocną
2.0/6
Witam!byliśmy w tym hotelu w terminie 08.08 do 15.08.2014r.-czyli wróciliśmy wczoraj do Polski więc wszystko mam na świeżo. Infrastruktura hotelu dobra i pewnie kiedyś ten hotel był super!ale teraz to tylko wspomnienie świetności. Leżaków na plaży i przy basenie jak na lekarstwo, część zepsutych i nie do użytku. Obsługi hotelowej niewiele-toczą się jakieś przepychanki personelu z właścicielem, bo podobno nie dostają wynagrodzenia. W związku z tym jak przyjechaliśmy to dowiedzieliśmy się, że grupa animacyjna spakowała się i opuściła hotel. Pokoje duże, sprzątane codziennie pod warunkiem, że obsługa miała dodatkowy klucz albo zostawiało się swój na recepcji. Na stołówce ogólne poczucie braku estetyki i czystości-cóż z tego, że niby wymyte białe kafelki na podłodze jak się do nich lepisz, podobnie z fotelami przy stolikach. Jedyną rzeczą w tym hotelu na która nie ma co narzekać jest jedzenie-prawdą jest, ze szybko znikało, ale zawsze było dokładane. Nie było dużego wyboru dań, ale duża różnorodność(owoce morza-kalmary, krewetki, mule, ośmiorniczki;a także baranina, wieprzowina, kurczak, indyk, a nawet pojawiła się grasica w sosie) i wszystko bardzo smaczne.Brawo dla kucharza...Panie w recepcji współpracujące, pomocne. Ogólnie cena nieadekwatna do standardu. Na pewno nie poleciłabym tego hotelu(za taką cenę)według mnie ma optymalnie 2*europejskie
Aneta - 16.08.2014
2/2 uznało opinię za pomocną
2.0/6
Gdyby nie fakt, że nastawiliśmy się na objazd i zwiedzanie wyspy, wczasy na Rodos stałyby się istnym koszmarem. Hotel czasy świetności ma dawno za sobą. Wygląda wszystko tak, jakby właściciel popadł w potężne tarapaty i mocno oszczędza na personelu oraz na infrastrukturze aby wyjść na swoje. Infrastruktura wskazywałaby na standard ****, albo nawet *****, jednak zdezelowane leżaki (jakieś 50%) i niemal brak parasoli przy basenach, zdewastowane parasole przy plaży, kompletnie zaniedbany brzeg morza (bo plaży nie ma tam żadnej) z mnóstwem wodorostów, których jest tak dużo, że tworzą istne szambo; nieczynny jeden z barów przy plaży, psujące się ciągle urządzenia jak TV i A/C, mało liczny personel, brak procedur, brak nadzoru - wszystko to składa się raczej na standard ***. Byłem wiele razy na wyspach greckich w hotelach o podobnym standardzie i z tak kiepską oraz monotonną kuchnią nie spotkałem się jeszcze. Uwaga, wśród gości przeważają Rosjanie, co z ich megalomanią, szowinistycznym podejściem do innych nacji oraz brakiem kultury osobistej przekłada się na niezbyt miłą atmosferę pobytu. Do tego w tawernie na terenie hotelu skradziono mi sprzęt foto (raczej ktoś z gości hotelowych z Rosji).
Tomasz, Dębica - 02.08.2014
9/11 uznało opinię za pomocną
1.0/6
NIE POLECAM , brakuje jedzenia , brudno, w pokoju(choć rozumiem, bo te kilka pokojówek na cały hotel nie miało szans dobrze posprzątać), hotelu ale najgorzej jest na stołówce; do najbliższej miejscowości 2km, ale i tam nic się nie dzieje, wyrzucone 2500 w błoto, poszukajcie czegoś lepszego ja tam byłam w lipcu 2014.
Iwona, Czestochowa - 01.08.2014
9/9 uznało opinię za pomocną