4.5/6 (297 opinii)
Kategoria lokalna 2
4.5/6
Hotel dla osób o niezbyt wygórowanych oczekiwaniach. Na krótki pobyt (ja byłem 7 dni) wystarczy. Blisko do dużego i w miarę taniego supermarketu. Do restauracji też spacerowy dystans. Ogólnie zadowoleni jesteśmy.
4.5/6
Hotelik na dwie gwiazdki bez zastrzeżeń. Czsto i spokojny obiekt,dla mniej wymagających. Można się odstresować od chaosu na codzień. Jedyny minus tego obiektu to uszkodzone leżaki i popękane płytki w koło basenu .
4.5/6
Wyspa piękna (chociaż Zakynthos nadal najpiękniejszą wyspą w Grecji), a hotel w Polsce nie dostałby 1 gwiazdki :) Akademik co najwyżej. Mimo wszystko polecam ten wyjazd ludziom, którzy chcą zwiedzać a nie siedzieć w hotelu przy basenie (chociaż to tez można, czemu nie). Śniadania, to strata czasu (tosty, margaryna i "dżem"), sprzątanie raz w tygodniu (mimo obiecanych dwóch) i lodówki w pokojach które robią hałas jakby hotel był przy lotnisku, No, ale blisko do przystanku, plaża też nie jest daleko i nie trzeba planować pogody - tam zawsze jest pięknie ;)
4.5/6
Rodzinny, spokojny kompleks kilku domów, położony na uboczu, ale nadal w bliskiej odległości od plaży, drogi głównej, supermarketów, restauracji i zabytków. Również w pobliżu przystanki autobusowe. Basen, leżaki, bardzo miła obsługa. Śniadanie jest żartem (właścicielka obiektu nie powinna się tak wygłupiać i zwyczajnie mogłaby sobie je darować - myślę, że większość negatywnych opinii została wystawiona właśnie po doświadczeniu "śniadania". W jego skład wchodzą stare tosty, stare dżemy i masło, wydzielane po jednym. Do tego serwowana jest zimna kawa (lura) i herbata (woda w kolorze słomkowym). Poza nieszczęsnym śniadaniem, wszystko super. Jest czysto, ręczniki i pościel zmieniane co 3-4 dni. Obsługa mówi pięknym angielskim, jest bardzo pomocna i życzliwa. Pokój tratowałam tylko jako miejsce noclegowe, ale można też odpocząć na balkonie a w aneksie kuchennym przygotować sobie posiłek (do dyspozycji są kuchenka, lodówka, talerze, sztućce, patelnie, czajnik i garnki). Łazienka w typowo greckim standardzie, zaskoczeniem było normalne ciśnienie wody, zawsze też była ciepła, na wyspach to akurat rzadkość. Polecam wszystkim, którzy cenią spokój i ciszę.