4.5/6 (297 opinii)
Kategoria lokalna 2
4.5/6
Świetna baza wypadowa do zwiedzania wyspy. Miła Właścicielka. Zadbany basen. Atmosfera sielska, anielska. Dla lubiących spokój i ciszę. Polecamy!
4.5/6
Super wakacje, dobra lokalizacja, wszystko w zasięgu ręki - chcesz leżeć nad basenem, masz basen, chcesz iść nad morze - jest opodal, stolica wyspy i nocne życie - łatwo dotrzesz autobusem, spokój i kameralna atmosfera - tawerna tuż za rogiem. Dla oszczędnych supermarket tuż za rogiem, gospodarze serdeczni i wokół piękna natura. Cykady, niesamowite widoki, egzotyczna roślinność. Polecam, zwłaszcza dla tych, którzy lubią sami dużo odkrywać.
4.5/6
Hotel idealny jako baza do wypadów. Miła obsługa. Pokoje schludne lecz dużo rzeczy trzeba organizować we własnym zakresie. Plaża blisko oczywiście kamienista trzeba zaopatrzyć się w buty do pływania i nie ma problemu. Dobry kontakt z rezydentami na miejscu. Polecam gorąco wycieczki fakultatywne, a w szczególności błękitny rejs !! i bjazd wyspy. . Jeśli ktoś lubi zwiedzać, jeździć, a nie siedzieć w hotelu to wybór tego miejsca to bardzo dobra opcja. Basen w hotelu jest, woda czysta lecz leżaki pozostawiają dużo do życzenia.
4.5/6
Hotelik na szczęście w zacisznym miejscu, z basenem. Obsługa bardzo miła. Generalnie jak ktoś nie przyjechał siedzieć w hotelu tylko zwiedzać wyspę, to naprawdę OK. Do Rodos łatwy dojazd, a stamtąd wszędzie się można dostać, albo zostać w mieście, jest tam co robić. Śniadanie to żenada-NAPRAWDĘ tylko chleb tostowy, margaryna i dżem. Korzystaliśmy jedynie z napojów: kawa, mleko, sok i herbata, resztę kupowaliśmy w pobliskich sklepach, market 2 min drogi. Można na szczęście przychodzić z własnym jedzeniem, bo w pokoju nie było za bardzo jak zjeść. Pogoda była super-gorąco, ale wieczory zimne, polar i koc (był na stanie pokoju) się przydały. Mieliśmy samochód na cały tydzień (żałowaliśmy, że nie na 10 dni, choć wyspę można obejrzeć na szybko w dwa trzy dni, choćby po to żeby poodpoczywać na ładniejszej plaży) i zwiedziliśmy całą wyspę. Polecam plaże Prasonissi-droga wybrzeżem super, wjeżdża się na samą plażę, Lindos-zółty piasek i inne ciekawe miejsca, Kritinia-dojazd na samą górę asfaltem. Parkowaliśmy wszędzie za darmo, przed sezonem nie było tłumów. Na pewno warto zabrać buty do wody, prawie wszędzie są kamieniste plaże lub dno i trudno się poruszać boso. Najwyższa góra Atawiros - zaliczona pieszo, droga długa, dość nudnawa, potem można zejść na szlak koło wiatraków, na szczycie nic ciekawego, można sobie zrobić po prostu całodniową wycieczkę dla urozmaicenia, jest możliwość wjazdu autem, my mieliśmy bez pełnego ubezpieczenia a droga szutrowa, popękana miejscami, więc strach, ale ludzie korzystali. Polecam Rodos, ale nie w sezonie, taki maj jest super, tylko w morzu woda jeszcze zimnawa, ale wykąpac się da. Uważam, ze już było sporo turystów i nie wyobrażam sobie tego w sezonie.