Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
2.0/6
Anna 03.06.2024 Termin pobytu: maj 2024
Paras Sun hotel
Zalety: -Lokalizacja -Cena Wady: -Pianie kogutów 4-6 rano - mrówki - karaluchy Ja nie polecam. Potwierdzam negatywne opinie.
2.0/6
Małgorzata, Gdańsk 14.10.2019
Dla odważnych albo grzybiarzy :)
Nie jesteśmy wymagający, jeśli chodzi o hotele, w których spędzamy wakacje. Ważne żeby była łazienka, dach nad głową a po nas nie biegały karaluchy... Ale tutaj niewiele do tego brakuje. Takiego grzyba w hotelu jeszcze nie widziałam, a w paru miejscach byliśmy. Pokój nie sprzątany wogóle - nawet z grubsza nie zamieciony, a miotłe trzeba podebrać z kuchni, żeby samemu sobie coś posprzątać, bo piach się oczywiście chcąc nei chcąc nanosi. Właściciele bardzo mili, co jest chyba celowym zabiegiem, bo przecież trudniej jest powiedzieć przykre rzeczy osobom, które są dla nas uprzejme. Serce się kraje, ale nigdy nikomu byśmy nie polecili tego hotelu, wręcz wstyd komukolwiek mówić, że się na niego zdecydowaliśmy !
1.5/6
Karol 18.09.2017 Termin pobytu: wrzesień 2017
Niestety ale źle !!!
Po przybyciu na miejsce, widok tego co wykupiliśmy rozczarował. Aneks kuchenny słabo wyposażony, meble w pokoju rozwalające się. Leżaki przy basenie prawie wszystkie połamane, co nie robiło wrażenia na właścicielach. Śniadania po prostu dno!!! Poza basenem na miejscu (to chyba głownie przyciąga klientów oraz cena) jednym słowem SŁABO!!!! Nie polecam !!!
1.5/6
ALEKSANDER, GDANSK 06.07.2019
Paras Sun
Jeśli lubisz ciszę i spokój, czuć się jak na wsi, to jest oferta dla Ciebie. Żadnych durnych animacji,wrzasków, głośnej muzy itp. Fajnie, jak trafisz na pokój od strony ogrodu lub basenu. Gorzej, gdy od drogi, bo gospodarze parkują przed samym balkonem. Wtedy czujesz się jak na parkingu. Ale taki denny pokój jest tylko jeden. W środku przaśnie. Lodówka stara. Łazienka duża, ale brodzik mały, woda wyłazi wierzchem z odpływu. Brak klimy dotkliwy. Śniadanie to kpina-codziennie gąbczasty chleb tostowy, sztuczny dżemik i niesmaczna kawa. Zrezygnowaliśmy z niego. Radzę zabrać ściereczkę, gąbkę, odrobinę płynu do naczyń i środki na komary. Sznurka nie mieliśmy gdzie zawiesić, więc nawet kilka klamerek okazało się zbędnych. W toalecie 1 rolka papieru, ale ręczniki były zmienione. Trzeba trochę odczekać, aż poleci ciepła woda, choć ciśnienie jest słabiutkie. Da się przetrwać, tym bardziej, że płaciliśmy 1400zł od osoby na tydzień. Następnego dnia oferta opiewała na 1900 i to już był ponury żart. Oczywiście, że gospodyni jest miła, a jaka miałaby być? Niemiła? Ogólnie-jeśli niska cena, to ok. Jeśli wygórowana,szukajcie dalej. To cichy, prosty pensjonat, nie hotel. Ale plaża, przystanek autobusowy, hipermarket i knajpki blisko. Polecamy lokal Zorba-pizza fenomenalna, pozostałe potrawy smaczne.