4.9/6 (556 opinii)
Kategoria lokalna 3+
4.0/6
Wakacje wykupione w drugiej połowie września, oferta last minute za ok 1,9k od osoby, zostały ostatnie pokoje w tym terminie. Trafiliśmy na pokój w nieodremontowanej części. Wakacje z rainbow traktowaliśmy jako 'bazę' - miejsce by zjeść i się przespać nie jesteśmy wymagający. Pokój był ok, nie był wyremontowany ale był czysty, Panie z obsługi codziennie sprzątają. Spędzaliśmy w nim dwie godziny dziennie plus noc. Pokój na parterze, więc zdarzało się, że jakaś mrówka weszła przez balkon - normalna sprawa, w łazience prysznic z zasłonką. Obsługa hotelu bardzo sympatyczna, przyjazna, pomocna. Jedzenie - jedliśmy tylko śniadania i kolacje. Śniadanie codziennie to samo, ale duży wybór - płatki śniadaniowe, dżemy, nutella i angielskie sniadanie - fasolka, jajka, parówki, hash browny, jajka na twardo/sadzone/jajecznica. Ogólnie ok, jajecznica z proszku - paskudna, wędliny i sery to raczej wyroby jedzenio podobne, da się zjeść są ok, ale jakość mizerna. Kolacje - również duży wybór - makarony, czasem coś a la pizza, frytki, jakieś mięso zapieczone albo gulasz. Przez pierwsze 3 dni jedzenie smakuje, około 4-5 dnia ma się już dość - wszystko jest tak samo przyprawione i staje się męczące. 7-8 dnia snuje się marzenia co się zje po powrocie do domu :). Basen jak i okolica czysty wyremontowany. Napoje standardowe soki/cole/lemoniady z syropu - były ok; kawa dramat; piwo całkiem smaczne; innych nie próbowaliśmy. Ogólnie przy cenie jaka zapłaciliśmy to pozytywne wrażenie. Blisko hotelu jest sklep czynny do północy, blisko przystanki autobusowe (rodos/lindos 4,4e , plaża tsampika 2,2e). na wzgórzu przy plaży Mandomata jest obserwatorium astronomiczne za 8euro są 30 minutowe pokazy, gdzie przez teleskop mozna obejrzeć Księżyc, Jowisza i Saturna - bardzo fajna opcja polecam się wybrać, w tym samym obserwatorium o 10 rano są pokazy słońca. Polecam się przejść na piechotę do zatoki Anthony Quinn (wydeptana ścieżka jest właśnie obok obserwatorium) - fajne widoki. Polecam się przejechać na plaże Tsampika - fajna piaszczysta plaża - na prawym końcu miejsce dla naturystów. Ogólnie pobyt udany, jeśli komuś zależy na lepszym pokoju, można wykupić pokoje na parterze przy basenie - bardzo ładnie odnowione.
3.5/6
Hotel jak i pokoje czyste jednak w łazienkach brak wieszaków na ręczniki i półek na kosmetyki, byłem z żoną we wrześniu czytaliśmy opinie, że łóżka wygodne no coś trafiliśmy na jakieś stare materace których moim zdaniem nie powinno się dać dla klienta hotelowego ale po trzech dniach dodano nam dodatkowe materace. Obsługa na kuchni i przy barze mogłaby się troszkę nauczyć uśmiechać skoro goście są mili można chociaż się postarać uśmiechnąć niestety pomimo al inclusive za drinki trzeba było płacić.
3.5/6
Czyste pokoje, codzienne sprzątane, miła uprzejma obsługa. Spokojna okolica blisko centrum. Strefa polska to totalna porażka - zero atrakcji dla dzieci. Animatorzy polscy może pracowali w ciągu dnia niespełna 2 godz. dziennie. Jedynie Pan Karol w 1 tygodniu naszego pobytu starał się organizować coś dla dzieci. Jedyną "atrakcją" wg. tzw. animatorów było puszczenie polskich filmółw o 20:00. Kolejnym minusem było wyżywiene - po raz pierwszy rozumiemy co znaczy słowo monotonia. Pozostałości po posiłkach wykorzystywano do innych potraw (sałatki, sosy). Na opcję ALL nie ma co liczyć, chyba, że ktoś bardzo lubi Ouzo. Poza tym do wyboru tylko oszukane piwo, wino oraz napoje wymieszane z wodą. Uwaga na pokoje w głównym budynku na lini basenu 51,52... prawie poniżej poziomu basenu - to jakiś koszmar - 3 dni walczyliśmy o zmianę pokojów - w końcu udało się i dostaliśmy całkiem przyzwoite pokoje.
3.5/6
Pobyt lipiec 2018. Polecam dla rodzin z dziećmi. Trochę na uboczu ale daleko od centrum nie jest. Wieczorami cisza i spokój, brak młodzieży co było dla mnie plusem. Denerwująca polska "tradycja" z zajmowaniem leżaków przy basenie o 7.30 i przez pól dnia nie korzystanie z basenu. Opinie co do właściciela moim zdaniem mocno przesadzone, nie był taki straszny. Pobyt uważam za udany, w tej cenie i że był organizowany praktycznie na ostatnią chwilę. Chyba że ktoś planuje cały urlop przesiedzieć przy basenie to niech szuka innych ofert.