5.0/6 (93 opinie)
Kategoria lokalna 4
3.5/6
Spędziliśmy tydzień wakacji w Virginia Hotel. Hotel umiejscowiony jest około 150 metrów od morza, co jest duzym plusem, minusem są horrendalne koszty za leżak przy morzu oscylujace w okolicach od 25 euro do nawet 100 euro za dzień. Pobliska okolica nie zachwyca widokami. Mieliśmy pokój bungalowy z prywatnym basenem. Sam pokój był schludny, codziennie sprzątany przez przemiłą obsługę. Ręczniki codziennie wymieniane na nowe, podłogi myte, pościel wymieniana. Basen był codziennie czyszczony. Atrakcje, które przygotowywane były codziennie, w naszym odczuciu były kierowane głównie dla dzieci lub emerytów. Spędzając czas w hotelu Virginia momentami możnaby mieć odczucie, że jest to odpowiednik polskiego Ciechocinka. Około 50% gości hotelowych w wieku 65+. Atrakcji dla osób do 35 roku życia całkowity brak, raczej nuda. Czystość całego hotelu na bardzo wysokim poziomie, natomiast jeśli chodzi o wyżywienie, szału nie było. Codziennie serwowane były te same posiłki, nie było urozmaicenia. Bardzo mały wybór jedzenia jak na opcję all inclusive. Podczas pory obiadowej, czy kolacji, kucharze byli bardzo mocno ociągający się, prawie zawsze trzeba było czekać po około 10 minut w kolejce po samo mięso. Owoce dla hotelu Virginia w ogóle nie istnieją. Głównie serwowany był arbuz, który najczęściej nie był smaczny, pojawiały się małe jabłka, niezachecające do jedzenia winogrono oraz śliwki. Reasumując kuchnia na duży minus. Drinki serwowane przez "barmanów" Virginia Hotel bardzo słabe. Zamawiając 4 razy tego samego drinka, otrzymywaliśmy wykonany każdy w inny sposób, każdy smakował inaczej.
3.5/6
Hotel ładny, jedzenie oprócz śniadań dobre. Problem- bardzo mało ilość leżaków przy basenie. Plaza blisko, ,ładna, ale leżaki od 15 do 25 Euro. Restauracji a la carte nnie polecam. Animacje masakra. Na danie główne czekaliśmy ponad godzinę. Dodam, że byliśmy dużo przed sezonem. Ogólnie hotel oceniam na 3 i pół.
3.0/6
Zacznijmy może pozytywnie czyli od rzeczy na + - jedzenie, bardzo dobre, różnorodne, świeże, jedno z lepszych na Allu jakie miałem - obsługa hotelowa, bardzo miła, pomocna, zawsze uśmiechnięta na każdym kroku rozwiązywali problemy, swoją osobą nadrabiali niedociągnięcia Hotelu - obsługa przez Rainbow, na lotnisku czekali wyznaczeni ludzie i kierowali bezpośrednio do autokarów, podobnie w drodze powrotnej również była obsługa na lotnisku, spotkanie z rezydentem na czas, rzeczowe. - pokoje sprzątane codziennie, wymiana ręczników, nawet ubrania składali - sama wyspa bardzo piękna i warta odwiedzenia, Akropol, Stare miasto, Na - - pełno mrówek w pokoju, jak i całym hotelu, stare pokoje, pleśń a łazience, w łazience wanna z szybą do której nie można było wejść bo z jednej strony zlew z drugiej kibelek, nie było gdzie powiesić ręczników, brak korka do wanny trzeba było sobie radzić własną pomysłowością jeśli chciało się okąpać dziecko w wannie. - zamówiliśmy dwa pokoje, jeden standardowy dla rodziców, drugi większy rodzinny z przesuwanymi drzwiami, Na początku Pan z recepcji chciał nam zaproponować zamianę tych dwóch pokoi na jeden większy apartament jak się okazało pierwszy w opisie miał mieć 25 m2, miał ok 9 m2, wyglądał z zewnątrz tak jakby z jednego dużego zrobili dwa małe w zasadzie, 80% pokoju zajmowało łóżko. drugi metrażowo był ok, ogólnie bardzo duży i w zasadzie wyglądał powierzchniowo jak ten apartament który chcieli nam zaproponować. Poprosiliśmy o zamianę pokoju na inny jak się okazało posiadają pokoje Normalne, duże przestronne tak jak opisie tylko najpierw chcą Cię wcisnąć do tych najgorszych, albo zaproponować Ci jeden zamiast dwóch, takie cwaniactwo i trochę oszustwo co na samym początku mi się nie podobało bo ledwo człowiek na wczasy przyjedzie już musi o swoje walczyć, choć z wymianą pokoju nie było żadnego problemu. Jeśli chodzi o pokój rodzinny lokalizacje bardzo kiepska dla rodzin z małym dzieckiem i wózkiem, pokoje zlokalizowane na piętrze gdzie trzeba było za każdym razem wózek wnosić po ok 30 schodach, bo nie było ani windy ani podjazdu, dodatkowo pokoje zlokalizaowane przy basenie i przy miejscu imprez i animacji, małe dziecko do 23 nie pośpi, w pokoju wszystko słychać, ogólnie całe rozplanowanie pokoi, terenu hotelu wg. mnie bardzo kiepskie i nieprzemyślane - późny wylot powrotny, z hotelu wykwaterować się trzeba o 11 a lot o 22:40, wolałbym dopłacić a mieć lot powrotny tak jak inne miasta o normalnej godzinie, Rainbow bierze nocne loty z Katowic ponieważ opłaty lotniskowe są wtedy tańsze (tak ludzie to widzą i wiedzą) ale przez to powrót szczególnie z małym dzieckiem jest bardzo męczący, Bydgoszcz, Poznań loty o 11, 14 a Katowice 22:40, - oba loty opóźnione do i z Rodos o 1h, choć tutaj za bardzo do Rainbow pretensji mieć nie można, ale linie Enterair trzymały ludzi w samolocie, bez włączonej klimy w locie powrotnym przez ponad godzinę, dzieci małe płakały, bo nie można włączyć klimatyzacji na chwilę, wszyscy upoceni umęczeni. - lokalizacja hotelu średnia nie ma w zasadzie gdzie wyjść na spacer, wszystko toczy się w około Hotelu, jak się jest samemu nie ma problemu bo do miasta Rodos busem czy taxi jest 15 min., ale z małym dzieckiem średnio, pieszo za bardzo nie ma też tam jak dojść bo główna droga ruchliwa bez chodnika. - klimatyzacja nieodgrzybiona nie wyczyszczona śmirdziało z niej, dodatkowo czasem w pokoju śmierdziało kanalizacją. +- Plaża duża troche zanieczyszczona, ciężkie wejście do morza na początku żwir później duże śliskie kamienie, trzeba było się pilnować, żeby się nie wy*****ć. Reasumując, do Rodos bym wrócił bo wyspa jest piękna, ale nie do tego Hotelu mimo dobrego jedzenia i świetnej obsługi oraz jeśli loty powrotne do Katowic z Rainbow będą o takich porach rozważyłbym inne lotnisko albo, inne biuro albo poszukał lotów na własną rękę. Przy wyborze kolejnej wycieczki na pewno będę na to zwracał uwagę.
3.0/6
Po przyjeździe do hotelu okazało się, że hotel nie posiada mojej rezerwacji. Po 2h oczekiwaniu zorganizowano dla mnie i mojej rodziny (2 latek na pokładzie) pokój na 1 dzień. Kolejne dnia z hotelu 4 gwiazdkowego zostałem przetransportowany do hotelu 3 gwiazdkowego z dużo gorszą ofertą all inclusive i w dużo dalszej odległości od plaży (zamiast 150 ok 900 metrów). Po kolejnych 2 dniach kolejna przeprowadzka i powrót do hotelu Virgnia. Sam hotel Virginia, baseny, jedzenie, animacje - szczególnie pod dzieci, były jak najbardziej godne polecenia. No może poza brakiem miejsca w porze obiadowej. Często było trzeba czekać aż ktoś zwolni stolik. Dodatkowo istnieje możliwość wynajęcia samochodu w lobby (rozsądne ceny). Gdyby nie problemy z rezerwacją, 2 przeprowadzkami byłbym zadowolony.