3.0/6
Po przyjeździe na miejsce zabrano nam dowody osobiste na całą dobę, a także kazano uiścić dodatkową opłatę w wysokości 15 EURO za tzw. klimatyczne, o którym nie było w ogóle mowy w ofercie, ani w umowie podpisanej z Rainbow. Plaża nie wygląda zupełnie tak, jak ta na zdjęciach - jest malutka, nie jest piaszczysta, a na jej brzegu pełno jest wyschniętych glonów. Rezydentka okazała się niekompetentną osobą informując nas o okolicy - poradziła nam spacer plażą do pobliskiego miasteczka, które wg. niej miało znajdować się 10 minut drogi od hotelu. Jak się okazało - znajdowało się półtorej godziny drogi od hotelu, czego rezydentka nie wiedziała, ponieważ przekazała nam nie sprawdzone informacje, lecz zasłyszane plotki...zgroza. Hotel sam w sobie dość czysty, jedzenie nie było najgorsze, jednak w makaronach póżno było szukać owoców morza, jedynie same skorupy, a niezjedzone produkty można było odnaleźć później w innych posiłkach - sałatkach.
Małgorzata , Warszawa - 11.08.2017 | Termin pobytu: czerwiec 2017
11/15 uznało opinię za pomocną