Opinie o Senegambia - spacer z lwami
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AIZastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Joanna i Jan, lat 52 i 56
Jan, KĘDZIERZYN-KOŹLE 24.02.2016 | Termin pobytu: luty 2016Dla nas wycieczkata była wielką niespodzianką. Nigdy wcześniej nie byliśmy w innym rejonie Afryki poza krajami arabskimi. Oczarowała nas natura i niezwykle przyjaźni, nieustannie śmiejący się Gambijczycy. Nie spodziewaliśmy się, że oprócz spaceru z lwami, któremu oczywiście towarzyszyły duże emocje, będziemy mogli podejść do białego nosorożca, czy pogłaskać krokodyla. Od Gambijczyków moglibyśmy my, Polacy nauczyć nie tylko ogromnej pogody ducha, pomimo biedy i trudów życia, wiecznego luzu ("no stress", "no problem"), ale też niezwykłej tolerancji. W kraju, który niedawno ogłoszony został republika islamską, wyznawcy islamu zgodnie żyją z chrześcijanami. Gambijskie dzieci chętnie się witają, przytulają. To zapewne efekt wychowania w ciągłej bliskości z mamą, która bez przerwy nosi je w chuście na plecach (nie widzieliśmy ani jednego wózka dziecięcego).Program wycieczki był naprawdę "lajtowy" i dzięki temu można było odpocząć, zrelaksować się, wygrzać i naładować swoje baterie pozytywną energią Gambijczyków. Nie rozumiem klientów biura, którzy narzekają na program, wytykając,że jest za mało intensywany. A co z czytaniem ze zrozumieniem...? Decydując się imprezę turystyczną mamą możliwość zapoznania się z programem ("Widziały gały, co brały!")
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Senegambia
Izabela, Zaklików 24.02.2025 | Termin pobytu: luty 2025Wspaniała wycieczka, jesli chcemy zobaczyć prawdziwą Afrykę, jej biedę, wspanialą przyrodę, miłych ludzi.Nie należy nastawiać się na warunki europejskie, bo to nie Europa. Dodatkowym atutem jest przewodniczka, pani Marta. Niezwykle kompetentna osoba, z pogłębioną wiedzą o Afryce.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Polecamy
Dawid, 21.01.2020Wszystko ok - chociaż nie obyło się bez przygód jak to w Afryce, kto odwiedza Czarny Ląd i nie jest świadomy tego, że nie będzie wody albo prądu to jego wiedza o Afryce kończy się na Egipcie. Wycieczka, która umożliwia "dotknięcie" Afryki w 100% i to dosłownie.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Senegambia zwizytą u lwów
Andrzej, GDYNIA 14.03.2018 | Termin pobytu: luty 2018Wycieczka bardzo przyjemna wręcz lajtowa. Pokazuje Arykę zachodnią, która różni się od wschodniej np. Kenia. Po przylocie zostaliśmy zakwaterowani w hotelu "LAICO ATLANTIC" który był naszą bazą wypadową /hotel godny polecenia za pokoje i kuchnię/. Wypady na namorzyny ciekawe, ale było ich za dużo. Dla dzieciaków w szkole warto zabrać przybory szkolne, środki higieny i maskotki, dzieciaki bardzo się cieszą. Na naszej wycieczce Małgosia zorganizowała wizytę w wiosce senegalskiej dlatego warto zostawić sobie jakieś maskotki dla tamtych dzieciaków. Wyprawa na wyspę KUNTA KINTE to ciekawa wyprawa po rzece Gambia, łódz robiła wrażenie, że niedługo się rozleci, ale dzielnie dała radę. Wizyta u lwów w parku Fathala to niezapomniane przezycie, a my mieliśmy jeszcze możliwość "pobawić się" z młodymi lwami. Podczas pobytu w Banjul czy Senegambi warto kupić wodę i inne napoje w sklepach gdyż w Hotelu jet piekienie drogo. W Senegalu są problemy z zakupem procentów więc warto zrobić to w Gambi. Koniecznie zabrać z sobą środki przeciwko komarom - wredne i latarkę. Ludzie są przyjźni i mili.Spokojnie można wychodzić na spacer i zakupy. Nanasze wycieczce były dzieciaki i dały radę. Wycieczka godna polecenia.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wspomnienie Kunta Kinte: Spacer z lwami i tysiące skrzydeł czapli
Wiola i Tomek, Strzegom 30.03.2025 | Termin pobytu: marzec 2025Wycieczka „Spacer z lwami” to absolutnie wyjątkowa propozycja dla każdego, kto pragnie zanurzyć się w autentycznej atmosferze Afryki Zachodniej, łącząc relaks z fascynującymi odkryciami kulturowymi i przyrodniczymi. Już od pierwszego dnia, po przelocie i transferze, czekała nas aklimatyzacja w nadmorskiej miejscowości, pozwalająca naładować baterie przed czekającymi atrakcjami. My jednak żądni wrażeń, zdecydowaliśmy wspólnie z 14 zaprzyjaźnionymi uczestnikami wycieczki odwiedzić samodzielne Kachikally Crocodile Pool – sadzawkę z oswojonymi krokodylami, głównie nilowymi znajdującą się w Bakau, 16 km od Banjul. Miejscowi wierzą, że woda w sadzawce pomaga w leczeniu bezpłodności kobiet. Program wycieczki był dobrze zbilansowany. Zaczęliśmy od eksploracji Rezerwatu Makasutu, gdzie magiczna wycieczka łodzią pośród namorzynów odkryła przed nami bogactwo lokalnego ekosystemu. Spacer po lesie to nie tylko lekcja botaniki, ale i okazja do poznania tradycyjnych metod pozyskiwania wina palmowego. Wizyta w tętniącej życiem stolicy, Banjul, z jej imponującym Łukiem Triumfalnym i barwnym targiem Albert Market, dostarczyła niezapomnianych wrażeń kulturowych i wizualnych. Kolejne dni to podróż w głąb historii i przyrody. Rejs po rzece Gambia śladami Kunta Kinteh, zwiedzanie miejsc związanych z historią niewolnictwa, w tym wpisanej na listę UNESCO wyspy Kunta Kinteh (dawniej St. James), to poruszające i ważne doświadczenie. Gambijczycy to ludzie niezmiernie otwarci i pomocni. Niejednokrotnie ich nadopiekuńczość stawała się lekko męcząca. Przejazd do Senegalu otworzyła nowy rozdział – eksplorację malowniczego dorzecza rzeki Saloum. Rejs pośród mangrowców, wizyta na Wyspie Baobabów i obserwacja ptactwa na dedykowanej wyspie to prawdziwa uczta dla miłośników natury. Senegalczycy to naród otwarty i równie chętny do pomocy. Tyle, że ta pomoc nie była już aż tak nachalna jak w Gambii. Punktem kulminacyjnym, który na zawsze pozostaje w pamięci, jest wizyta w Parku Fathala w Senegalu. Ekscytujące safari daje szansę na spotkanie z dzikimi zwierzętami Afryki w ich naturalnym środowisku – zebrami, żyrafami, antylopami czy nosorożcem. Jednak to spacer z lwami był absolutnym hitem i przeżyciem jedynym w swoim rodzaju. Możliwość bezpiecznego obcowania z tymi majestatycznymi zwierzętami, pod okiem profesjonalistów, w jednym z 5 miejsc na świecie oferujących taką atrakcję, jest po prostu bezcenna! Podróż przez region Casamance, nazywany „spichlerzem Senegalu”, ukazuje inne oblicze kraju – bujną roślinność, pola ryżowe i codzienne życie lokalnych społeczności. Wizyta na Wyspie Ehidje pozwala zgłębić fascynującą kulturę ludu Diola, ich wierzenia i tradycje związane z animizmem i fetyszyzmem. Cała wycieczka była dobrze zorganizowana, z przejazdami uwzględniającymi różne opcje, jak prom czy Most Transgambijski, co samo w sobie jest przygodą. Samo zakwaterowanie, jakość dróg oraz „czystość” – daleko odbiegały od europejskich standardów ale o tym wiedzieliśmy i tego się spodziewaliśmy. Często mieliśmy możliwość delektowania się lokalnym jedzeniem, w tym ryb, wołowiny, kurczaków, ryżu i ziemniaków – doprawianych regionalnymi przyprawami. Jednak nawet najlepszy program nie byłby tym samym bez wspaniałych ludzi, którzy w nim uczestniczą i go realizują. Mieliśmy ogromną przyjemność spędzić ten tydzień ze wspaniałymi 20 ludźmi, którzy tak jak my uwielbiają przygody. Ogromnym atutem tej podróży poza jej uczestnikami była nasza przewodniczka, Marta. Jej pasja i przeogromna wiedza o regionie, sprawiły, że czuliśmy się bezpiecznie na każdym kroku. Marta potrafiła w niezwykle barwny i angażujący sposób opowiadać o historii, kulturze i przyrodzie, zarażając swoim entuzjazmem całą grupę. Wspaniałym uzupełnieniem był lokalny przewodnik, Sulejman. Jego autentyczność, głęboka znajomość lokalnych realiów, języków i zwyczajów, a także świetny kontakt z mieszkańcami, otworzyły przed nami drzwi do prawdziwego, nie turystycznego świata Gambii i Senegalu. Jego opowieści „od kuchni” i serdeczny uśmiech dodawały kolorytu każdemu dniu. Nie można też zapomnieć o naszym kierowcy Laminie. Jego profesjonalizm, niesamowity spokój i umiejętności za kierownicą na często bardzo wymagających afrykańskich drogach, a także dbałość o nasze bezpieczeństwo i komfort podróży były absolutnie nieocenione. Zawsze punktualny, uśmiechnięty i pomocny, był cichym bohaterem tej wyprawy, dbającym o to, byśmy zawsze dotarli na czas i w dobrych nastrojach. Ten fantastyczny zespół sprawił, że podróż była nie tylko fascynująca ale i niezwykle przyjemna dzięki wspaniałej atmosferze. Podsumowując, „Spacer z lwami” to znacznie więcej niż tylko spotkanie z królami zwierząt. To kompleksowa, bogata w doświadczenia podróż przez Gambię i Senegal, oferująca idealne połączenie przyrody, kultury, historii i relaksu, realizowana przez profesjonalny i pełen pasji zespół. To przygoda, która pozostawia niezatarte wspomnienia i głębokie zrozumienie tego fascynującego zakątka świata. Gorąco polecamy każdemu poszukiwaczowi autentycznych wrażeń! Serdecznie pozdrawiamy wspaniałych towarzyszy wyprawy do Gambii i Senegalu z terminu 21-29 marca 2025 roku. Wiola i Tomek Smagłowscy ze Strzegomia.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Polecam
Andrzej 21.01.2020Super przygoda - polecam
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Gambia i Senegal
Magda, Warszawa 17.03.2020Bardzo ciekawy objazd: Gambia- Senegal - Gambia. Różne środki komunikacji, bo oprócz busika, prawie codziennie egzotyczna lokalna łódka , przeprawa promem czy jeepy podczas safari . Przyroda i zwierzęta oraz przyjaźni mieszkańcy witający nas uśmiechem, Wycieczka pełna wrażeń.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Spelnione oczekiwania
Tadeusz, Białystok 14.03.2018 | Termin pobytu: styczeń 2018Wyjazd ze wszechmiar udany . Ciekawie ulozony program , nieprzeladowany jak to zwykle bywa , poniewaz wiekszosc programow jest tak przeladowana , tylko sie zalicza a nie zwiedza . Przewodnik starajacy sie zapewnic komfortowe warunki i stworzyc poczucie bezpieczenstwa , dziekujemy pani Marto . Dla ludzi kochajacych przyrode i afrykanskie klimaty polecam .
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
spacer z lwami
BOGDAN, ŚWIĘTOSZÓWKA 81 27.01.2020bardzo dobra i pouczajaca wyciczka
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Słoneczna Senegambia
IZABELA, POZNAN 27.01.2024 | Termin pobytu: styczeń 2024Wycieczka bardzo udana, zostawiająca miłe i trwałe wspomnienia.Ładuje człowieka dobrą energią nie tylko słońca, ale też chłonie się fascynujący wygląd, zachowania i sposób, filozofię życia mieszkańców tych terenów.Na koniec oczywiście robiący chyba na każdym wrażenie bezpośredni kontakt z królem zwierząt, potężnym i groźnym lwem,podczas spaceru z nim,a dokładnie z parą ( samicą i samcem) Piękny wyjazd, który teraz miło wspominam siedząc w zimnej i wietrznej pogodzie Polski.
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!