5.4/6 (242 opinie)
6.0/6
Absolutnie niezapomniana przygoda, piękno przyrody dostrzegalne w każdym momencie - od termita do nosorożca:) Wrażenia wyjątkowe, każda chwila przynosiła coś nowego. Pilot - p. Robert - niezwykle ciekawy człowiek, posiadający bogatą wiedzę i, co najważniejsze, świetnie potrafił ją przekazać. Dobry organizator, nic nie było w stanie go zaskoczyć, choć może nieco był zaskoczony, kiedy w naszej grupie spontanicznie zawiązało się Towarzystwo Miłośników Namorzyn:) Każdy skrawek gambijskiej i senegalskiej przyrody prezentował z wielkim zaangażowaniem, sprawiając, że byliśmy zainteresowani nawet najmniejszymi drobiazgami. Tytułowy spacer z lwami - emocjonująca atrakcja "z dreszczykiem", zdjęcia wyszły niesamowite - a same zwierzęta - dostojne i piękne - na wyciągnięcie ręki. Również safari po parku Fahala pozwoliło zobaczyć afrykańskie zwierzęta w ich naturalnym środowisku - nosorożce, guźce jedzące na klęczkach czy z poświęceniem szukane przez kilka dobrych kwadransów - żyrafy z potomstwem. Duże wrażenie robią przeprawy i rejsy łodziami - oczywiście przez namorzyny:) - bogactwo ptaków w swoich sypialniach i widok zachodu słońca nad wyspą z baobabami - bezcenne wrażenia, które pozostaną z nami na bardzo, bardzo długo...
6.0/6
Wycieczka ok ale mało zwiedzania .Większość czasu spędzone w hotelu .Można wprowadzić do wycieczki np park z Krokodylami
6.0/6
Senegambia - może będzie tak jak zakładasz, a może nie. Być może wszystko uda się zrealizować zgodnie z planem, a może nie. Przecudowny kraj - zaprzecza wszystkiemu, co znamy. Wymaga otwartości i karykaturalnego patrzenia na nasze europejskie ograniczenia i standardy. Wycieczka gwarantuje wspaniałe doświadczenie obcowania z przyrodą w najczystszej postaci, intensywny kontakt z odmienną kulturą i ludźmi. Każdy dzień był niezwykle cenny, radosny i niezwykły. Polecam! Organizatorowi dziękuję i gratuluję profesjonalizmu.
6.0/6
Jestem świeżo po SPACERZE Z LWAMI i bardzo mi sie podobało !!! a marudy zawsze znajdą minusy .... no ale cóż jeszcze sie taki nie urodził co by każdemu wygodził ! jedyne uwagi, które mi sie nasuwaja to nasi rodacy......... co niektórzy to sie zachowują jakby w życiu jedzenia nie widzieli i nie rozumieli pojęcia bufet szwedzki........ wstyd, pomijam wejscia na kolację na boso :(