4.3/6 (38 opinii)
Kategoria lokalna 5
4.0/6
Pobyt w hotelu był udany, pełen słońca, wypoczynku, relaksu. Poniżej szczegółowe spostrzeżenia dotyczące hotelu.
4.0/6
Hotel ogolnie ladny jednak ma swoje lata co widac na fotelach scianach itp ;) jedzenie bardzo dobre obsluga bardzo pomocna. Hotel nastawiony na rosjanow ukraincow itp. Plaza mala ale jest ;) morze TRAGEDIA! to nie morze tylko zatoka (ciepla woda z glonami zero rafy) z molem. Zeby zanurzyc sie w morzu trzeba przejsc z 30 m molem:) baseny fajne do 1.50 m glebokosci ale czystosc w basenach to dno... plywajace kubki z baru przy basenie i ogolnie slabo czyszczone (bylem juz w paru hotelach w egipcie i bylo naprawde czysto a tutaj jednak nie przywiozuja do tego uwagi). Aquapark raczej 3 zjezdzalnie ktore nie zawsze sa wlaczone ale jest ok. Duze pokoje z wlasna klimatyzacja i ladnym widokiem na morze.Ogolnie lecialem z last minute dlatego nie narzekam ale jesli mialbym jechac tam na wakacje w pelnej kwocie nigdy bym sie tam nie wybral ;)
3.5/6
Byliśmy z żoną zaskoczeni słabym i monotonnym wyżywieniem, mnóstwem Rosjan z nieodłącznym dymem papierosowym na niby świeżym powietrzu, niezdatną do picia i mycia zębów wodą, o czym nie spotkaliśmy wcześniej informacji. W pierwszym dniu po przyjeździe nie mogliśmy doprosić się ręczników do pokoju, nawet interwencja kolejno obojga rezydentów nic nie dała. Umyliśmy się po wielogodzinnej podróży i wytarliśmy własnymi malutkimi ręczniczkami do rąk. W łazience woda z prysznica wybijała kratką ściekową i zalewała podłogę, a z umywalki cały czas wyłaziły obrzydliwe, czarne muszki. Po dwukrotnym super pobycie w hotelu Atlantis Mikripoli na Rodos, również wykupionym w Rainbow, ten pobyt był jak zimny prysznic! Na szczęście oba baseny, ogrody i i duży, klimatyzowany hall były ok. Franciszek i Elżbieta Z.
3.5/6
Sam obiekt utrzymany w czystości, w pokojach czysto, piękny zadbany ogród. Plaża żwirowo kamienista, dużo wodorostów, bardzo długo utrzymuje się płycizna i absolutny brak rafy koralowej. Pierwszy raz spotkałem się z tym, żeby stać codziennie do kolacji w kolejce przed restauracją. Recepcja wyjątkowo słabo mówi po angielsku, kiedy na początku pobytu nie miałem prądu w pokoju prosiłem się dwa razy o pomoc i po 7 godzinach pomógł mi chłopak który tam sprząta. Kwestia internetu to kolejna porażka płącimy 10$ na 4 dni za internet który działa tylko w lobby i co najwyżej możemy korzystać z messangera...i to przydobrych "wiatrach". W ofercie jest bus hotelowy za darmo do Naama Bay a tak naprawde nie ma.