5.4/6 (183 opinie)
5.0/6
Od lat chciałem wybrać się na wycieczkę do Norwegii, głównie ze względu na specyficzne dla niej krajobrazy (czyt.: fiordy). Dlatego wybór objazdowej, autokarowej formuły wyjazdu był dla mnie naturalny. Ogólnie wyjazd bardzo mi się podobał. Jako turysta, wręcz zakochałem się w Norwegii :) . Co prawda pogodowo trafił mi się prawdopodobnie najgorszy tydzień tego lata (deszcz, i to taki ulewny, padał przez prawie cały czas, tylko ostatni dzień w Oslo słońce wyszło zza chmur), ale w końcu Norwegia bez deszczu, to jak Dubaj bez palącego słońca ;) . Mimo fatalnej pogody, atrakcje przyrodnicze ani trochę mnie nie rozczarowały. Tundra na płaskowyżu Hardangervidda, soczysta zieleń lasów i czerń skał (obie odbijające się w lustrze wody fiordów), mnogość wodospadów i ciekawych formacji skalnych, wszechobecne chmury i pasma mgły otulające zbocza gór ... . No i oczywiście FIORDY, fiordy, fiordy. Widziane przez większość czasu z okien autokaru, ale i tak zapierało dech z wrażenia. Adrenaliny też nie brakło, ilość tuneli i górskich serpentyn, z Drogą Orłów i Trolli jako głównymi atrakcjami jazdy, skutecznie podbijały ciśnienie. Tak, że wielkie słowa uznania i brawa dla obu Panów kierowców, bardzo profesjonalni. Moim zdaniem decyzja biura Rainbow, by trasę wycieczki ograniczyć do południowej Norwegii, na pętli Oslo-Bergen-Geiranger-Oslo jest słuszna i stanowi rozsądny kompromis między czasem/programem zwiedzania i kosztem wyjazdu. Zwiedzanie Oslo (2-gi i 6-ty dzień) i Bergen (w zasadzie 4-ty, bo wjazd na wzgórze Floyen fakultatywne) siłą rzeczy wyrywkowe, ograniczone do punktów wybranych przez biuro, gdyż czasu wolnego było bardzo mało. Mnie osobiście Oslo bardzo się podobało (wjazd na skocznię Holmenkollen był super!), natomiast zwiedzanie Bergen okazało się rozczarowaniem (zwłaszcza Tyskebryggen). Niemniej, jak wspominałem, jechałem głównie dla krajobrazów i przyrody, miasta były drugorzędnym celem. Dlatego dla mnie gwoździem programu całej wycieczki był rejs po fiordzie Geiranger! Z uwag ogólnych, organizacyjnie wycieczka dobrze przygotowana i przeprowadzona, hotele budżetowe, ale bardzo przyzwoite, jedzenie dobre i ok lokalizacje. Pilot - Pan Rafał - bardzo profesjonalny i świetnie przygotowany, wnosił wartość dodaną do programu. Jedyny wyraźny minus, który widzę, to podróż powrotna z 6-tego na 7-dmy dzień bez noclegu: jest bardzo męcząca, zwłaszcza jeśli ktoś jak ja nie potrafi spać w autokarze. Podsumowując: bardzo dobry wybór na pierwszą wycieczką do Norwegii, żeby nacieszyć oczy tamtejszą przyrodą i zahaczyć o dwa główne miasta. Szczerze polecam!
5.0/6
Warto
4.5/6
4.5/6
Godna polecenia dla tych którzy nie za bardzo lubią leżeć na plaży .