Opinie o Stacja Bałkany
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AIZastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękne kraje kiepsko pokazane
Zbigniew, 05.09.2025 | Termin pobytu: sierpień 2025 | Tagi: powyżej 65 lat, w parzeCzarnogóra i Serbia mają przeogromny potencjał: wspaniałe widoki i dzikie (jeszcze) środowisko, w górach niewielu ludzi oraz autentyzm – rzadko już spotykany. Te kraje są biedne więc nie ma się co spodziewać luksusów. Problemem było tu pójście przez organizatora po najmniejszej linii oporu, co skutkowało zbędną(!!!) uciążliwością dla uczestników. Po przylocie do stolicy w centrum kraju był przejazd do Dubravy na południe by następnego dnia jechać z powrotem na północ (i dalej do Serbii), po czym z powrotem na południe... Albo potem, z Dubravy do Kotoru wzdłuż całego wybrzeża, przejazd w pobliże stolicy i powrót do Dubravy, a następnego dnia na powrót do Tivatu (koło Kotoru) i znów powrót do Dubravy. Za każdym razem zbędne 2-2,5 godz w autobusie. Albo przejazd przez granicę po to tylko, żeby z brzegu spojrzeć na domek na Drinie – atrakcję samą w sobie, ale czy wartą tego by jechać tam 8 godzin (nie licząc kolejek na granicy)? I do Bośni (następna granica) by rzucić okiem na most w Višegradzie i wrócić do Serbii tą samą trasą. Czarnogóra ma z pewnością sporo atrakcji wartych pokazania bez tego serbsko-bośniackiego dodatku. A jeśli już (wszak to także atrakcje!) to dodać coś po drodze i nanizać wszystko w logicznej sekwencji zamiast kręcenia się po tych samych trasach, co oznaczało tracenie czasu np. w korkach na remontowanym odcinku pod Tivatem. Jeśli ktoś liczy na bałkańską kuchnię, to też się zawiedzie. Najeść się można, ale śniadania i kolacje są monotonne, ze sporą ilością mięsa i małą warzyw. Na naszą opinię spory wpływ miał strajk kolejarzy, który zdjął z programu tytułową atrakcję czyli przejazd z Baru do Kolašina. Na to organizator wpływu nie miał, ale...
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
To na Balkanach trzeba zobaczyć.
Kamila, Żary 21.09.2022 | Tagi: 46-55 lat, w parzeProgram wycieczki bardzo dobry, nie ma czasu na nudę.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Stacja Bałkany
Mariusz 09.07.2025 | Tagi: 56-65 lat, w parzeWidoki piękne. Hotele poniżej oczekiwań (w jednym pokoju nie mogły obrócić się dwie osoby, monotonne jedzenie). Organizacja większości atrakcji b. dobra. Jedynie pobudka przed trzecią w nocy, aby przejechać się liniowym pociągiem to nieporozumienie. Zabrakło również głównej atrakcji wycieczki: przejazd wąskotorówką.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Stacja Bałkany
Waldemar, --- 10.01.2025 | Termin pobytu: lipiec 2024 | Tagi: 46-55 lat, w parzePolecamy wycieczkę. Program super. Prowadzący wycieczkę SUPER!¡!! Piekne widoki krajobrazy wręcz bajkowe.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Intensywnie na siłe...
Andrzej, Kwidzyn 04.07.2023 | Termin pobytu: czerwiec 2023 | Tagi: 56-65 lat, w parzeDecydując się na wycieczkę Stacja Bałkany wiedziałem, że będzie to bardzo intensywny i wymagający program. Bardzo lubię aktywny wypoczynek dlatego odpowiadało mi to. Jednak uwagi uczestników z poprzednich lat co do programu potwierdziły się. Dlatego dziwi mnie, że firma Raibow z uporem go forsuje. Chodzi o dwa punkty programu. Mianowicie wjazd do Bośni na kilka godzin, aby zobaczyć jeden most i Andrićgrad , który jest ważny dla serbskiej młodzieży w celu wychowania patriotycznego, ale nie dla nas. Rejs łodzią po Drinie porażka. Pilotka nie pojechała z nami obsługa łodzi opowiadała coś po serbsku płynęliśmy w jazgocie serbskiej opowieści! Wjazd ten powoduje że przekraczamy granicę dwa razy czyli mamy cztery kontrole, a one są tam bardzo skrupulatne i czasochłonne. Przez to piękny kanion Tary widzieliśmy tylko z okien autobusu i przy moście w czasie zjazdu tyrolką. Nie zatrzymaliśmy się nigdzie, aby z wysokości podziwiać ten piękny kanion! Drugim nieporozumieniem jest Cetynia, nie ma tam dosłownie nic - niepotrzebnie stracony czas, który można byłoby wykorzystać np. w Kotorze. Wycieczka fakultatywna statkiem po zatoce kotorskiej, również mogłaby mieć ciekawszą trasę. Płynęliśmy tylko z Tivatu do Herceg Novi a potem do Żanjic czyli w ogole nie wpłynęliśmy do wewnętrznej zatoki kotorskiej tej nad którą leży miasto Kotor. Dużym minusem była też bardzo liczna grupa 51 osób! Poza tym wszystko piękne i dziewicze ( poza wybrzeżem) Majestatyczne meandry rzeki Uvac z krążącymi sępami, prześliczny domek na Drinie. Kanion rzeki Tara i mega zjazd na nim na tyrolce. Przepiekny park Durmitor. Szarganska osmica super, dla niej wjazd do Serbii jak najbardziej uzasadniony. Wreszcie miasto Kotor przepiekne, i podnoszące poziom adrenaliny kotorskie agrafki - 1000 m w górę autobusem! niesamowite no i oczywiście brawa dla kierowcy! Klasztor Ostrog również wart odwiedzenia. Wycieczka może być rekonesansem i impulsem do tego, aby samodzielnie pozwiedzać piękną Czarnogórę i pomyśleć o wycieczce do Serbii. Pozdrawiam uczestników wycieczki 15-22-06 ;-)
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Stacja Bałkany
Mariusz 04.07.2025 | Tagi: 56-65 lat, w parzeBardzo kiepskie hotele. Wyżywienie monotonne (4 razy to samo na obiad w jednym hotelu). W hotelu Djokowic w Serbii standard pokoju zależał od widzimisię pilota. Mojej parze dostał się pokój, w którym dwie osoby nie mogły się obrócić. Prawdopodobnie to jedynka z wciśniętym drugim łóżkiem. Oczywiście o lodówce i telewizorze zapomnieć. Największy zawód to wypadnięcie z programu największej atrakcji: przejazd wąskotorówką słynnej ósemki. Oczywiście zwrotu gotówki biuro nie miało zamiaru zwrócić. Generalnie nie polecam tej wycieczki.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Stacja Rozczarowania
Kasia D 15.09.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024 | Tagi: 46-55 lat, ze znajomymiTo nie mój pierwszy wyjazd z Rainbow ale zdecydowanie najgorszy . Program źle dobrany większość czasu spędzana w autokarze, wycieczka do Bośni tylko po to żeby zobaczyć most i sztuczne kamienne miasteczko to wielkie nieporozumienie , przejazd pociągiem z wyjazdem o 5 10 gdzie przez półtorej godziny widać tylko ciemność…. dramat . Ratuje ten wyjazd tylko pobyt w Czarnogórze . Jeśli ktoś chce 70% wycieczki spędzić w autokarze to ten wyjazd zdecydowanie to zapewni Pani Kasia
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bywało ciekawiej
Alicja, Poznań 01.07.2024 | Termin pobytu: czerwiec 2024 | Tagi: powyżej 65 lat, samemuWycieczka tuż przed sezonem i to był największy plus. Brak tłumów. Może gdyby to były moje pierwsze Bałkany odebrałabym to lepiej. Spodziewałam się lepszego jedzenia. Codziennie jakiś rosołek i kapusta do obiadu. Hotele owszem czyste ale brak windy co przy objazdówce jest bardzo uciążliwe. No i wszędobylskie papierosy co u mnie sprawiało wielki problem. Monastyr Ostrog zwiedzaliśmy kiedy było mnóstwo pielgrzymów. Czekanie aby wejść do kaplicy w upale ponad 30 stopniowym nie było miłe. Dla mnie największą atrakcją była tyrolka. Nie jestem najmłodsza ale się odważyłam i polecam. Pani Karolina- pilotka dbała o nas jak mogła. Była pomocna w każdej sprawie z którą się do niej zwracaliśmy. Wg mnie to wycieczka dla tych którzy nie widzieli jeszcze Bałkanów.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Mieszane uczucia
Iwona, 20.08.2025 | Termin pobytu: sierpień 2025 | Tagi: 46-55 lat, z rodzinąWycieczka zostawiła w nas mieszane uczucia, Czarnogora piękna widokowo ale ..... chyba akurat my oczekiwaliśmy czegoś więcej. Brakowało nam czasu na obcowanie z tą przyroda Czarnogory, wszędzie byliśmy podwiezieni autokarem cyk cyk obejrzyjcie i jedziemy dalej. Bardzo duzo czasu spędzonego w autokarze mało na powietrzu. Stosunek jazdy do zwiedzania 3:1. Wycieczka nam się podobała ale nie polecimy jej innym ze względu właśnie na bardzo długi czas spędzony w autokarze. Jeśli ktos chce zobaczyć Czarnogore i Serbię z okien autokaru i zrobić instagramowe selfi to tak. My mamy niedosyt i bardzo mieszane uczucia. Wyjazd do Bośni i Hercegowiny totalnie bez sensu. Wycieczka ostatniego dnia fakultatywna tez byłaby ekstra gdyby nie czas dojazdu ( 3,5h w jedną stronę i 2,5 spowtorem) samodziwlne zwiedzanie 1h i plażowanie 2h, rejs statkiem 2,5h W czasie całej wycieczki bylo tylko dwóch przewodników z tego jedna rewelacyjna. O odwiedzanych miejscach opowiadała nam w autokarze pani Karolina pilotka. Podsumowując zobaczyliśmy Czarnogore, Serbię i kawałek Bośni z okien autokaru.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Czy na Bałkany z Biurem Rainbow?
Jolanta Wasil 22.05.2022 | Tagi: 56-65 lat, ze znajomymiOgólna ocena dobra, ale mam uwagi do hoteli oraz menu. W Dobrej Wodzie wszystko smażone na śniadanie. Ponad 10 osób zatruło się po posiłku na statku na zatoce Kotorskiej i nikt z tym nic nie zrobil. Warunki hotelowe w Dobrej Wodzie bardzo dobre . Pozostałe hotele pozostawiały do życzenia. Wylaczylabym z wycieczki domek na rzece Drinie. Podróż długa, atrakcja mała. Pozostałe atrakcje piękne i warte czasu oraz pieniędzy. Przewodnik Pani Karolina świetna. Kierowca Igor oraz autobus po Bałkanach super. Dobrze byłoby wracać do hoteli nieco wcześniej , by móc odpocząć, wcześniej spożyć posiłek i nacieszyć się wrażeniami oraz troszkę pointegrować. A jeszcze lepiej byłoby zjeść obiadokolację koło godz. 17 gdzieś na trasie w umówionym miejscu. Ogólnie tak, polecę Wasze Biuro i rzadko wypełniam ankiety zadowolenia, ale tę uważam za bardzo potrzebną. Oczywiście zdania są różne więc wnioski też mogą być inne od mojej oceny. Jednak miło, że Państwo pytają. Jolanta Wasil
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!