Opinie klientów o Stambuł - na styku kontynentów

4.6 /6
opinii
Intensywność programu
3.3
Pilot
4.6
Program wycieczki
4.4
Transport
5.3
Wyżywienie
3.3
Zakwaterowanie
4.1
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

Wacław 03.07.2018
Termin pobytu: wrzesień 2018

Stambuł

Bylismy z żoną na wycieczce w terminie 12-19.06. Co do Stambułu - nie ma co pisać. Piękne, czyste w sumie miasto. Jedno z najpiękniejszych miast jakie widzieliśmy. Nocleg w Kavali oceniamy raczej na plus, przyjemne miasto, można było się zrelaksować po wczesno porannym locie a dla niektórych po nocnej podróży na lotnisko.Pilota p.Jakuba oceniamy bardzo wysoko, jeden z lepszych pilotów w naszych podróżach.Co do kierowcy i miejscowego opiekuna nie mamy zastrzeżeń. Mamy również wątpliwości co do celowości takich punktów programu jak sklep jubilerski, ze skórami, dywanami etc. Szkoda naszego czasu na to lepiej wprowadzić inne możliwe miejsca , np. wnętrza pałacu Dolmabahce czy też po prostu pospacerować sobie nad Bosforem czy Złotym Rogiem. Było trochę zawirowań związanych z końcem Ramadanu i trzydniowymi świętami po nim, ale to także jakiś tam miejscowy koloryt. A remonty w zwiedzanych obiektach to tęż konieczność, lepiej że je prowadzą niz pozwolić doprowadzić wspaniałości do ruiny.

4.0/6

Magdalena, Warszawa 23.09.2018
Termin pobytu: wrzesień 2018

Warto zobaczyć!

11 - 19..09.2018 Ciekawa wycieczka do ciekawego, pełnego zabytków miasta. Dobry program uwzględniający zwiedzanie, spacery, rejs, zakupy. Przewodniczka o dużej wiedzy jednak za bardzo skupiona na konieczności zrealizowaniwa wszystkich punktów programu, czego efektem było zakończenie wspólnego zwiedzania już szóstego dnia wycieczki około południa (a plan zakładał koniec zwiedzania siódmego dnia ok. południa). Również zmiana miejsca pierwszego noclegu z planowanego (okolice Aleksandropolis, które jedt miejscowością nadmorską) na turecki Kesan (nieciekwe, zupełnie nieturystyczne miasto) to zabranie uczestnikom jednego dnia wakacji. Po wczesnym przylocie można było cały dzień spędzić na plaży zamiast w oklicach hotelu w niewielkim mieście. Samo zwiedzanie Stambułu dobrze zorganizowane. Ciekawe obiekty. Miasto urzekające. Sympatyczna przewodniczka z dużą wiedzą. Hotel w Stambule w dobrym punkcie.

3.5/6

Gańska 08.10.2018
Termin pobytu: czerwiec 2019

STAMBUŁ

Biuro powinno uwzgldnić w programie wstęp do PAŁACU DOLMABAHCE-wstęp kosztuje tylko 60 lir i wstęp na wieże Galata - wstęp 25 lir. Nie rozumiem dlaczego w programie nie uwzgędnino tych wstępów i placu Taksim. Owszem był Stambu nocą,za który trzeba było dodatkowo zapłacić,w bardzo szybkim tempie. 5 dni w Stambule i nie zaprowadzić grupy w dzień pod wieże Galata? Było dużo meczetów i czasu wolnego. do hotelu waracaliśmy około godziny 16.00 a rano wyjeżdzaliśmy o godz 9.00. Program mało inntesywny i niedopracowany. można było pokazać więcej. Miało się wrażenie,że pilot nie wiedział do końca, co chce zrobić z grupą i nie czuje się dobrze w tym mieście. W niedzielę skończyliśmy program o godzinie 13.00. W poniedziałek miał być rejs po Bosforze (zrobiliśmy to w niedzielę) wyjechaliśmy o godzinie 9.00 i cały dzień stracony. Program niestety bardzo niedopracowany i za dużo czasu wolnego. Bardzo mało w programie strony azjatyckiej, szkoda, bo jest ciekawsza od strony europejskiej.

3.5/6

e. 21.06.2018
Termin pobytu: lipiec 2018

ocena pierwszej wycieczki do Stambulu

Tak jak ktos juz ocenil, nocleg w Kavali nie byl najlepszym pomyslem - (150 km) dodatkowo, zeby dotrzec do Stambulu. 8 godzin w autokarze i zwiedzanie w 35 stopniowym upale z marszu, przezyja mlode osoby, ale nie kiedy srednia grupy wynosi kolo 50-tki lub wiecej. Nie wiem, kto ukladal kolejnosc zwiedzanych zabytkow, ale po przyjezdzie, w drodze do meczetu Sulejmana, przechodzilismy zarowno kolo meczetu Beyazita jaki i kolo Univerytetu, ktore byly zaplanowane na nastepny dzien. Takich sytuacji bylo wiecej i mozna tylko wspolczuc kierowcy, bo korki w Stambule sa legendarne. Mnostwo obiektow okazalo sie byc w renowacji. Tu czapki z glow zarowno dla naszego, jak i tureckiego pilota, ktorzy starali sie jak mogli, zeby jeden obiekt zastapic innym oraz zeby nas wpuscili tam, gdzie akturat niie pozwalali grupie wejsc (np. Meczet Mihrimah). Hotel w Kavali byl bardzo czysty, air condition dzialalo - jak najbardziej OK. Tego niestety nie moge powiedziec o hotelu w Stambule - klimatyzacja nie dzialala, pierwszy pokoj, ktory dostalysmy byl tak brudny, a w lazience dodatkowo byl taki grzyb, ze to bylo nie do przyjecia. Dopiero po interwencji w recepcji przylecial manager, od razu z kluczem do innego pokoju. Wyglada na to, ze doskonale wiedzial w jakim stanie jest pokoj, ktory nam przydzielili. Dodatkowo z wiekszoscia personelu nie mozna bylo porozumiec sie po Angielsku, nawet w tak prostej sprawie jak zaznaczenie na mapie pozycji hotelu. Jedzenie doskonale w Kavali, w Stambule przez tydzien jedlismy dokladnie to samo, zarowno na sniadania, jak i na obiadokolacje (lacznie z dwoma zupami).. Jedynym plusem byl buffet, wiec kazdy mogl sobie wybrac co mu odpowiadalo. Stambul absolutnie piekny i tak czysty, ze zapiera dech. Zielen w calym miescie jest tak utrzymana, ze czlowiek zastanawia sie jak oni to robia, szczegolenie w takim upale. Przepiekny byl 1,5 godzinny rejs po Bosforze. Zabytki cudo - zadne zdjecie, czy film nie odda ogromu tych budowli. Ogolnie program dla mnie byl przeladowany (za malo czasu wolnego), a targanie nas na kupowanie skor, dywanow, czy slodkosci odebralam jako wielka pomylke. Nie kazdy jest tym zainteresowany, a to byla obowiazkowa pozycja w programie. Szczerze mowiac, wolalabym wrocic do hotelu (nawet na wlasna reke), chwile odpoczac i pojsc w miasto. Dobrze, ze nasz przewodnik byl na tyle elastyczny, ze jesli ktos chcial to mogl odlaczyc sie od wycieczki i wrocic do hotelu na wlasna reke. Trzeba mu oddac, ze wytrzasal sie nad nami jak kwoka nad malymi, bo zawsze sprawdzal, czy wszyscy bezpiecznie trafili do hotelu. To bylo bardzo mile. Nie moge rowniez nie wspomniec o naszym kierowcy - prowadzil i manewrowal jak mistrz formuly 1. Przeuroczy chlopak. Z koleji Erdogan, nasz turecki przewodnik, byl jak szara eminencja, zalatwial mnostwo rzeczy nie rzucajac sie w oczy. Nie wiem jak inni, ale ja to doceniam. Wycieczka godna polecenia, ale nie koniecznie w takich upalach. Drugi raz wybralabym jakis termin na jesieni.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem