5.0/6 (278 opinii)
5.0/6
Ciekawa wycieczka. Dużo i z różnych czasów historycznych obiektów do obejrzenia. Tempo zwiedzania jak dla mnie dobre (nie za szybko nie za wolno) przewidziane przerwy na indywidualne zwiedzanie a także na kąpiele. Jak na wycieczkę objazdową niezłe hotele. Polecam. Jedna istotna wada to znaczne opóźnienie przelotu.
5.0/6
Początkowo program niezbyt intensywny, dużo czasu wolnego na plażowanie. Dwa ostatnie dni bardziej intensywne i najbardziej wartościowe. Program umożliwia zapoznanie się z najważniejszymi obiektami na Sycylii, oraz na Malcie, zachęca do powrotu. Hotele dobrej klasy, każdy z basenem, wyżywienie bardzo dobre (zwłaszcza w ośrodku Kikki Village znakomite). Pilotka, pani Maria, z przebogatą wiedzą i doświadczeniem, którymi chętnie się dzieliła, zapewniała bardzo dobrą organizację. Piątego dnia wycieczki (w programie Syrakuzy i Marzamemi) przewidziane zbyt wiele czasu wolnego, nastąpił też zbyt wczesny powrót do hotelu. Warto tego dnia rozważyć dodanie do programu innej miejscowości że znajdujących się w pobliżu (np. Noto). Warto również przewidzieć alternatywę dla wycieczki fakultatywnej - rejsu na Wyspy Egadzkie, który nie odbył się z powodu niesprzyjające pogody. Cały dzień w miejscowości Trapani to zdecydowanie za długo, tym bardziej że miejscowe plaże nie są zbyt atrakcyjne. Dlatego warto rozważyć alternatywny fakultet np. pobliskie Erice.
5.0/6
Wycieczka dość udana, choć zabrakło możliwości odwiedzin Malty (z powodów epidemiologicznych). Program ciekawy, choć jednocześnie niezbyt przeładowany. Stosunkowo niewielkie odległości pokonywane autokarem każdego dnia. Każdemu polecam tę imprezę,
5.0/6
Od pierwszego dnia galop poznawczy i nie ma czasu na nudę, oczywiście program bardzo ciekawy ale nawet najlepszy program potrafi sknocić prowadzący. Lecz nie w tym przypadku, przewodnik i opiekun zarazem p. Wojtek potrafił tak zainteresować uczestników że pomimo udręki upałów i ciągłego galopu po atrakcjach słowa narzekań nie było. Niebywała zdolność pilota do atrakcyjnego przekazania wiedzy połączona z miłą aparycją zrobiły swoje. Wróciliśmy z żoną bardzo zadowoleni i polecamy taką konfigurację: Sycylia+Malta+p.Wojtek. Żeby tak słodko nie było to jednak słabym punktem są noclegi w oddalonych dość daleko od cywilizacji hotelach. Jeżeli nie wykupisz posiłków w cenie to albo wieczorem na kolację trzeba maszerować 4-5km albo napić się wina i iść spać. A! Pamiętajcie że śniadania w tamtych krajach to rogalik lub mała przekąska i kawa;))