4.8/6 (125 opinii)
Kategoria lokalna 3
5.0/6
położenie hotelu super, w pokoju klima i minilodówka, ceny w lokalnych sklepach niskie, ceny w pobliskich restauracjach niskie, jedzenie w hotelu średnie, śniadania super ale obiadów nie polecam jeść, lepiej wyjść na miasto do restauracji, plaża super ale dużo kamieni, blisko do taorminy, ogólnie solidne 7/10
5.0/6
Hotel raczej o podstawowym standardzie ale czysty i dobrze położony. Lokalizacja tuż przy plaży. Doplacismy do pokoju z widokiem na morze i była to bardzo dobra decyzja. Super widok z pokoju i balkonu. Plaża czysta. Miejscowość nie duża Ale z włoskim klimatem, restauracjami i sklepami. Bardzo blisko do Taoarminy. Opiekun z Raindbow profesjonalny, z dużą wiedzą. Ze względu na to warto wykupić wycieczki fakultatywne z reinreinbow. Jedynie restauracja hotelowa dość monotonna i rzeczywiście średnia. Ogólny stosunek jakości do ceny bardzo dobry.
5.0/6
Super położenie hotelu. Czysto .Miała i sprawna obsługa. Smaczne dania lecz skromny wybór
5.0/6
Widoki przepiękne, hotel w Letojanni bardzo blisko morza. Standard hotelu średni. Czysto, codziennie sprzątany. Jedzenie monotonne i obiadokolacja zbyt późno. Obsługa bardzo miła. Pani rezydentka opowiadało zbyt szczegółowo o miejscach gdzie można dobrze zjeść. O ważnych sprawach nie wspomniała. Między innymi o tym, że wyjazd na Wyspy Liparyjskie to w sumie ponad 5 godzin w autokarze! ( w dwie strony). Po drodze byli zabierani turyści z innych hoteli , potem rejs statkiem ok 1.5 godziny. Samochodem dojazd trwałby około godziny. Polecam wypożyczenie auta. Dzięki temu odwiedziliśmy tanim kosztem Etnę ( z wycieczką ponad 300 zł) , miasteczko Ojca Chrzestnego i Taorminę. Do Taorminy dojazd pociągiem bardzo szybko, ale trzeba wejść pod górę ok 1000 m. Autobus wjeżdża na górę. W Taorminie polecam zwiedzić Starożytny Teatr Grecki i napić się kawy z kremem pistacjowym. Największym minusem całego pobytu była upalna pogoda. Nawet w nocy temperatura wynosiła około 30 stopni. Przez upały ograniczyliśmy zwiedzanie, niestety. Woda w Morzu Jońskim ciepła i czysta. Koniecznie wodne buty. Kupione w Polsce są najlepsze (i tańsze).