4.8/6 (125 opinii)
Kategoria lokalna 3
6.0/6
To nasze najpiękniejsze wakacje. Piękna Sycylia, Etna, Taormina, Letojanni, Savoca ( wspomnienie filmu Ojciec Chrzestny - wzruszające), Katania, Castelmola......niezapomniane chwile. Piękna pogoda wspaniałe morze i widoki. Za rok już powrót zaklepany. Hotel San Pietro przytulny z bardzo miłą i uprzejmą obsługą. Pokój na 5 piętrze z widokiem na Kalabrię...cudowny. Śniadania standardowe, można grymasić na monotonię, ale nikt nie był głodny. Kolacje natomiast średnie, niewielkie porcje, mały wybór... Mimo tego polecam hotel, do plaży dosłownie 20m. Miłego wypoczynku dla przyszłych wczasowiczów.
6.0/6
Hotel może i swoje lata świetności ma już za sobą, ale na spokojny wypoczynek jest naprawdę super, przede wszystkim blisko morza (wystarczy przejść przez ulicę). Mimo swego położenia w centrum przy głównym deptaku jest bardzo cicho. Jedzenie również jest ok, i tak jak czytamy na pierwsze danie owszem może i codziennie makaron, ale za każdym razem w innym wydaniu- wkońcu to Włochy! (Mozna również zamiennie wybrać sobie zupę) Na drugie danie również nie ma co narzekać: ryby/kurczak/pulpety itd. - codziennie coś innego. Śniadania w formie bufetu, duży wybór. Nie wiem skąd opinie, że pokoje nie są sprzątane.. Codziennie świeże reczniki, łóżko zaścielone, umyta łazienka. Obsługa bardzo miła i pomocna. Miejscowość klimatyczna i spokojna, wieczorami jest gdzie wyjść do restauracji których jest całkiem sporo do wyboru. Trafiliśmy nawet na różnego rodzaju miejscowe imprezy oraz koncerty. Fajna baza wypadowa do Katani oraz Taorminy (w sezonie kursuje bus za 1,1E). Naprawdę polecam!
6.0/6
Sam hotel może nie powala, za to miejsce wspaniałe. Cudowna baza wypadowa, idealne miejsce na wypoczynek. Plaża żwirkowo-kamienista w niczym nie przeszkadza, można śmiało skorzystać z leżaków. Jedno z lepszych wyjazdów jakie nam się trafiły :)
6.0/6
Hotel swoje lata świetności ma już za sobą, ale takiego szukałam. Praktycznie na plaży, w środku klimatycznego miasteczka z którego wszędzie możesz bez problemu się udać na odkrywanie cudownej Sycylii. Jedzenie wystarczające. Zawsze można skorzystać z oferty wielu kawiarni i restauracji wokół hotelu. Do perły Taorminy 15 minut autobusem. Nad wszystkim czuwa królowa Etna, zapewniła nam w tym roku nie lada spektakl swojej potęgi. Najwiekszy atut tego wyjazdu to rezydentka Gosia skarbnica wiedzy wszelkiej. Gorąco polecam.