4.9/6 (595 opinii)
4.0/6
Wycieczka objazdowa po Sycylii była moją kolejną wycieczką z Biurem Rainbow. Do tej pory byłam zadowolona, ale teraz mimo, że Sycylia bardzo mi się podobała to uważam, że biuro zarezerwowało noclegi poniżej jakichkolwiek standardów. Po przylocie do Katanii pojechaliśmy do hotelu i tu......rozczarowanie. Trudno nazwać hotelem domki na campingu. W domkach był nieprzyjemny zapach (czytaj śmierdziało) i było czuć wilgoć. Przylecieliśmy po godz.9 a domki były dostępne od 14. Spędziliśmy ten czas na plaży. Szkoda tylko, że w ubraniach w których przylecieliśmy, ponieważ nie mieliśmy dostępu do naszych bagaży, gdyż te były w autokarze. Po 14 dostaliśmy klucze do domków i mieliśmy czas do 19.30 do kolacji. Nie rozumiem dlaczego nie można było zorganizować dla chętnych wyjazdu z campingu do Katanii żebyśmy zwiedzili sobie to ładne miasteczko. Kilka osób podobnie jak my pojechaliśmy do miasteczka autobusem, ale rozkład jazdy a kursowanie autobusów to dwie zupełnie różne rzeczy. Posiłki były ogólnie rzecz biorąc w miarę, a śniadania bogatsze niż tradycyjne śniadania kontynentalne. Program wycieczek był realizowany, chociaż w innym porządku niż zaplanowano. Było to o tyle uciążliwe, że w jeden dzień był wieczór sycylijski do póznych godzin wieczornych a na drugi dzień był zaplanowany wyjazd na Wyspy Liparyjskie o godz.6.20. Uważam, że można było zrobić ten wieczór w inny dzień, tak żeby spokojnie można byłoby na drugi dzień zebrać się na śniadanie na godz.7. Szkoda, że nie można było jak to na objazdówkach bywa znalezc noclegu gdzieś skąd byłoby bliżej miejsca, z którego wypływa się na te wyspy. Dużo czasu bez sensu spędziliśmy w autokarze. Kierowca autokaru był super. Jezdziliśmy dużym autokarem, bo grupa liczyła 50 osób. Uważam, że jest to za duża grupa, gdyż na każdym postoju, które nie są zbyt długie pojawiają się problemy z kupnem kawy, czegoś do jedzenia czy nawet z korzystaniem z toalety. Pilotka p.Kasia bardzo konkretna osoba, z ogromną wiedzą i z pasją opowiadała nam o Sycylii i na miejscach w czasie zwiedzania jak i w autokarze. Miejsca warte zobaczenia. Jeśli ktoś nie ma przeciwskazań zdrowotnych to polecam wejscie na Etnę. Dwa noclegi spędziliśmy w hotelu 3 gwiazdkowym i tam warunki były bardzo dobre, bez zastrzeżeń. Niestety ostatnią noc przed wylotem spędziliśmy znowu w naszych domkach i byliśmy bardzo zaskoczeni gdy okazało się, że po dwóch nocach gdy nas tam nie było czekała na nas nasza pościel na łóżkach a w łazienkach nasze brudne ręczniki. Uznaliśmy to za skandal i zarządaliśmy wymiany przynajmniej ręczników. Dostaliśmy czyste. Sama wycieczka jest fajna, godna polecenia, ale jestem rozgoryczona, że za wcale nie małe pieniądze spędzaliśmy noce w tak fatalnych warunkach. Wydaje mi się, że był to mój ostatni wyjazd z biurem Rainbow.
4.0/6
Zakwaterowanie: Najpierw domki z abezystu pod Katanią (Villaggio Turistico Europie), potem 4-gwiazdkowy hotel w Palermo, jedynie dwa dni (San Paolo Pałace Hotel) Wyżywenie: W ośrodku wypoczynkowym słabe, pierwszego dnia na śniadanie zamiast gotowanych jajek otrzymaliśmy...surowe. Wydzielane porcje (1 rogalik na osobę itd.) Obiadokolacje także skromne: mięso/ryba, ryż/makaron, warzywa i jakaś zupa z roślin strączkowych i warzyw. W hotelu już lepiej, raził jedynie brak świeżych owoców (tylko brzoskwinia i gruszka z puszki). Bardzo smaczne obiadokolacje składające się z trzech dań i deseru: sałatka, makaron/risotto, mięso/ryba, ciasto/owoce Pilot: Niestety tutaj duży zawód P. Ania w większości czytała z kartki, mało ciekawostek opowiadanych mimochodem, wszystko suche i bezbarwne, często również bez szerszego kontekstu. Przewodnicy: Pilot bez dostatecznie dobrej znajomości języka włoskiego, przez co nie przewodnicy nie mówiący po polsku, starali się opowiadać po angielsku w sposób dość prosty, łatwy do przełumaczenia. Skutkowało to niestety tym, że wszystko było "w pigułce". Często zdarzało się, że P. Ania dopytywała o coś przewodnika, bo nie mogła tego przetłumaczyć, a on gubił wątek - kolejne informacje umykały. Nie zawsze była to jednak wina pilota, w jednej miejscowości rola przewodnika ograniczyła się do powiedzenia ile jest tam kosciołów, że wszystkie są zamknięte i ile kosztuje wstęp do nich. Program wycieczki: Dość intensywny, czasami za bardzo, jednymi wspomnieniami z niektórych miast pozostanie 10 minutowe przejście po centrum.
3.5/6
program super, pilot P. Monika rewelacyjna, niesamowita wiedza i sposób jej przekazania .Hotel w Nikosia bardzo średni jak na standardy Rainbow, wyżywienie słabe i monotonne co dziennie te same potrawy - obiado -kolacje. Transfery w porzadku.
3.5/6
Na warunki w hotelu i poziom wyżywienia byliśmy mentalnie przygotowanie (nawet było lepiej niż to wynikało z opinii). Najbardziej drażnił nieprzemyślany program: dawanie od 2 do 3 godzin czasu wolnego w rozgrzanych upałem miastach ( wczesne wstawanie by czasu wolnego było jeszcze wiecej) i nie potrzebny rejs na wyspy Liparyjskie (8 godzin w autokarze i na statku - by móc wykąpać się w morzu przez 2 godziny), rejs miał sens kiedy krater na Vulcano był dostępny. Powroty do hotelu po godzinie 19 (z jednym wyjątkiem wMarsali) czyniniły tą imprezę bardzo męczącą, wystarczył dać czas na regenerację sił (np. nad basenem) w hotelu.