5.3/6 (22 opinie)
5.5/6
Bardzo miły i spokojny pobyt w bardzo dobrych warunkach. Hotel czysty i przyjemny. dodatkowy atut dwa baseny, zewnętrzny na dachu budynku z przepięknym widokiem na morze i góry. Basen wew. z tarasem też bardzo przyjemny i czysty. Dodatkowy atut to godz. otwarcia od godz. 10 do 22.
5.5/6
Rewelacyjna wycieczka
5.5/6
Polecam udział w tej wycieczce, chociaż nie jestem amatorką podróży autokarowych. Po pierwszej nocy zarzekałam się, że nigdy więcej, ale potem...... przejazd przez Bałkany wynagrodził wszystkie trudy. Widoki zapierały dech w piersiach. Adriatyk szafirowy, Neretwa szmaragdowa, drzewka oblepione mandarykami, a to wszystko skąpane w promieniach słońca świecącego od rana do wieczora na niebie bez jednej chmurki. I jeszcze świadomość, że to przecież koniec grudnia i początek stycznia ! Przewodnikiem była Pani Ania, dysponująca olbrzymim zasobem wiedzy o rejonie i jego skomplikowanej historii, a przekazywane treści ubierała w naprawdę śmieszne dowcipy Była z nami cały czas, dając poczucie bezpieczeństwa i pewność, że nad wszystkim panuje. Nawet nad naszym roztrzepaniem :). Hotel Jadran czyściutki, cieplutki, jedzenie wyśmienite i nie do przejedzenia. Noooo i dwa bale: Sylwestrowy i Noworoczny, oba z muzyką na żywo !!!!! Nie brakowało ani alkoholu, ani napojów. O tym, że zabawa była upojna, niech świadczy fakt, że panie przypomniały sobie o pozostawionych na sali torebkach dopiero po dwóch dniach. :))) Teraz powiem, dlaczego odejmuję punkty za program. Otóż w Medjugorje jest zdecydowanie za mało czasu wolnego, aby osoby - które chcą - weszły jednak na Górę Objawień. Mnie zabrakło 6 minut do szczytu Góry i zawróciłam, bo za 10 minut była zbiórka. Oczywiście i tak czekaliśmy 30 minut, na osoby, które ważyły sobie lekce czas odjazdu. A zatem od początku należało wyznaczyć zbiórkę te pół godziny później i nie było by nerw, niezadowolenia i poczucia, że coś człowieka omija, a od celu był na wyciągnięcie ręki. Naprawdę nie chodzi tu o wymagające godzin oddawanie się modlitwom, bo wtedy należy jechać na pielgrzymkę z kościoła, tylko na zobaczeniu miejsca, które jest w programie i ten punkt też został opłacony. Zastrzeżenia można mieć też do miejsca i czasu przesiadki przed wyjazdem z Polski, bo w drodze powrotnej było już lepiej. Koniecznie trzeba kupić suszone figi i mandarynki sprzedawane na straganach. Wszyscy się nimi zajadali. O zwiedzanych atrakcjach nie piszę, bo tego można dowiedzieć się z programu. Jeszcze raz powtórzę, że ta wycieczka jest doskonałym pomysłem na spędzenie niezapomnianego Sylwestra.
5.5/6
Bardzo przyjemny wyjazd z super pilotką panią Anią. Spokojne zwiedzanie z miłą zabawą sylwestrową. Miałam wrażenie ,że osoby , które tam pojechały wiedziały co robią. Polecam bardzo na rok 2020