Opinie o Symbole Egiptu - Nil i Piramidy

5.5/6

Spełnione dziecięce marzenie

Egipt, piramidy, Swinksa, Nil i pustynię...po prostu musieliśmy zobaczyć. Tu nie ma co opowiadać, tam trzeba jechać. Czy jest bezpiecznie? Jak się człowiek boi, to lepiej żeby nie wychodził z domu w nocy wyrzucić śmieci. Egipt jest inny, egzotyczny, nie ma chamstwa, pijaków i disco polo. Niestety, (dla niektórych stety) nie ma w opcji przejazdu nocnym pociągiem (obiecanym), leci się samolotem (lepszym niż nasze tanie linie) Mieliśmy odwrócony program, dlatego chyba tylko raz się wyspaliśmy...ale nie pojechaliśmy tam spać ;) Codziennie wczesne, albo wściekle wczesne pobudki... Polecam wymianę waluty w bankomacie egipskim, kurs przyzwoity. Ponadto należy zwrócić uwagę na banknoty, które się zabiera, lepiej żeby były w nowej wersji. Starych (przed 2000r) czasami nie chcą przyjmować, a niektórzy wręcz robią awanturę, gdy się nimi płaci (żona pozdrawia "miłego" pana z lotniska w Hurghadzie) Nie słuchajcie przewodników (czasami). Opowiadają, że wszystko można taniej kupić w Hurghadzie i nie ma sensu kupować u handlarzy pod świątyniami/piramidami/na ulicy. Nie zawsze jest to prawda. Tanie i ładne koszule były przy pierwszej świątyni, ciekawe drobiazgi przy innej, przyzwoite podróbki papirusów przy jeszcze innej ;) Aaaa! Byłbym zapomniał...jeśli liczycie naiwnie (jak ja), że zobaczycie krokodyla, bawoła, słonia...to zapomnijcie. Zobaczycie tylko mumie, dzieci krokodyle (jak popłyniecie do wioski z krokodylami) i tyle. Po resztę idźcie do ZOO.