Opinie o Tamil Nadu i Kerala - coś dla ducha, coś dla ciała

0.5/6

Tragiczny pilot

Pilot początkowo wydał grupie urządzenia do słuchania tego co mówi jednak jako człowiek niezbyt rozgarnięty wydał jednemu z turystów urządzenie nadające a jednocześnie zagłuszające pozostałe urządzenia .Gdy poprosiłem go na prośbę innych turystów by przestał mówić do urządzenia drugiego dnia gdyż i tak nikt go nie słucha obraził się .Dopiero pod koniec 2-go dnia zwiedzania uzmyslowilismy mu że powinien wydać nam sam urządzenia a nie podać do tylu autobusu worek z tymi urządzeniami . Jego błąd nasza strata . Później nie było lepiej ,żadnych informacji gdzie jesteśmy ,jakie miejscowości są naszym noclegiem .Co ciekawego jest w danej miejscowości.Facet żyje we własnym wyimaginowanym świecie i opowiada głównie o swoich „bohaterskich „wyczynach jako oprowadzacz ludzi. Główne jego wypowiedzi dotyczyły siku,paszportów ,godzin zbiórek porannych czyli bełkot. Prawie żadnych informacji o Indiach. A najlepsze co usłyszeliśmy pierwszego dnia to to że nie będzie nam opowiadał w trakcie jazdy bo i tak nic nie zapamiętamy.....Cytowaliśmy tę jego wypowiedź codziennie do końca.Jeśli kiedyś pojadę z Rainbow będę się domagał informacji czy przypadkiem nie trafię tego indywiduum gdyż zepsuł mi piękny wyjazd