Opinie o Teraz Kosovo!

Egzotyka w Europie

Byłam na wycieczce w terminie 09.07-16.07.2024 r. Program wyjazdu jest ciekawy, ponieważ poza coraz bardziej popularną Albanią, zawiera też Kosowo. Chciałabym bardzo pochwalić pilota p. Jonasza. To prawdziwy pasjonat, który z ogromnym zaangażowaniem wypełniał swoje obowiązki. Do każdego dnia był fantastycznie przygotowany. Podwyższyłabym standard hoteli - w dwóch hotelach nie działała mi klimatyzacja, co przy takich upałach było sporą niedogodnością. Niestety muszę też wspomnieć o słabych posiłkach - monotonne, bardzo dużo mięsa, brak dobrej kawy, świeżych soków, urozmaicenia. Niedogodności zrekompensowała mi fajna grupa i piękne widoki w Macedonii. Polecam jednak wycieczkę wszystkim, którzy chcą odkryć mniej uczęszczany kierunek w Europie. Doceniam sporo czasu wolnego, tak, aby na spokojnie można było coś zjeść czy dodatkowo coś zobaczyć.

Krótki urlop

Wyjazd pt. Teraz Kosowo - to był impuls 😃 dobry impuls 😃. Zobaczyliśmy kilka pięknych krajów które aspirują, słusznie, do UE. Wszystkie 4 kraje oferują wspaniałe krajobrazy oraz zabytki o które mieszkańcy potrafią zadbać. Czarnogóra to wspaniali i mili mieszkańcy, uśmiechnięci i chętni do pomocy. Albania świetnie odbudowuje się po mrocznych czasach. Wszędzie pyszne jedzenie i doskonałe lokalne wina. Dzięki naszemu pilotowi Igorowi i lokalnym przewodnikom zobaczyliśmy wiele wspaniałych zabytków - cerkwi, meczetów i kościołów. Pokazał nam także wspaniałą przyrodę o którą świetnie dbają. To był wspaniały urlop.

Ciekawy, piękne krajobrazy co dla nas było największą zaletą - to lubimy. Brakowało 1 dnia odpoczynku nad wodą.

Bałkan _ kolorowy i wybuchowy.

Serwus. Wyjazd niezwykle udany z kilku powodów. Po pierwsze Pan IGOR - pilot z prawdziwego zdarzenia. Młody, ogarnięty, kompetentny. Poza wielką wiedzą na temat regionu zaserwował nam np. audiobook na temat J. B. Tito czy poczytał książkę na temat życia w Albanii "za komuny" Dla mnie taka lektura - DUŻY PLUS. Lokalni przewodnicy Panowie Dawid i Daniel też zasługują na dobrą ocenę ponieważ byli w stanie odpowiedzieć na podchwytliwe a trudne pytania, które zawsze zadaję. A kierowca Zoran to mistrz kierownicy i bardzo sympatyczny człowiek. Do monotonnej kuchni na Bałkanie już się przyzwyczaiłem a że nie jest to minusem więc o tym nie piszę. Baza hotelowa bez zastrzeżeń ( dodatkowy plus to przeuroczy właściciel hotelu KING w Kosowie ) poza jednym wyjątkiem. Grand Hotel w Cetinje ( nawet jeśli kiedyś nocował w im Marszałek Tito czy Prince ) to obiekt kwalifikujący się do remontu bądź wyburzenia a nie przyjmowania gości. W nim czas zatrzymał się kilkadziesiąt lat temu. W pokojach ciemno, zaduch , zapach stęchlizny i brak klimatyzacji. Pozdrawiam i do zobaczenia na kolejnym wyjeździe. Jerzy T. Fabisiak