Opinie klientów o Trochę tu, trochę tam - Meksyk i Kuba

5.5 /6
36 
opinii
Atrakcje dla dzieci
5.1
Intensywność programu
3.3
Obsługa hotelowa
5.6
Pilot
5.7
Plaża
4.6
Pokój
5.0
Położenie i okolica
5.3
Program wycieczki
5.4
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
5.3
Transport
5.3
Wyżywienie
5.4
Zakwaterowanie
4.7
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

6.0/6

Maciej Poznań 23.02.2022

Święta skąpane słońcem

Do hotelu Catalonia Yucatan Beach trafiliśmy po zakończeniu tygodniowego objazdu po tym pięknym kraju. Spędziliśmy tam dwa tygodnie załapując się po raz pierwszy w życiu, na posmakowanie świątecznego klimatu pod palmami. Jeśli ktoś zapyta o wrażenia to powiem krótko. SUPER. Hotel głównie wypełniony przez spragnionych słońca gości ze Stanów Zjednoczonych oraz Kanady. Było również trochę Rosjan oraz kilka osób z Polski. Dla osób nie mających wcześniej do czynienia z obywatelami USA pierwszy kontakt może być małym szokiem. Są oni głośni i wszędzie ich pełno. Niemniej po pewnym czasie idzie przywyknąć a nawet dzięki ich otwartości polubić to towarzystwo. W hotelu znajduje się sports bar w którym między godziną 17 a 23 można w razem z nimi obejrzeć transmisję NBA, NHL czy innych amerykańskich sportów. Jest to fajne doświadczenie. Oprócz tego w barze tym można pograć w bilard, tenisa stołowego czy też cymbergaja. Wszystko w opcji all inclusive. Po 23 życie w hotelu zamiera, gdyż zamykane są bary a dyskoteka niestety z przyczyn covid nie działa. Jeśli chodzi o jedzenie, no to tutaj wszystko na najlepszym poziomie. W restauracjach głównych szeroki wybór dań czy to mięsnych, rybnych czy vege, Do tego sałatki oraz zupy. Polecam przepyszne ceviche, które jako danie serwowane na zimno jest idealne w czasie temperatury trzydziestu stopni. W hotelu znajdują się cztery restauracje ala carte: meksykańska, włoska, japońska oraz steak house. Skorzystaliśmy z dwóch ponieważ jedzenie było pyszne w całym obiekcie. Polecam szczególnie japońską gdzie kucharz "żongluje" przygotowywanym jedzeniem. Nie sposób tutaj wspomnieć o kolacji w Wigilię. Karpia nie było - ale sushi, oraz ogrom owoców morza zrekompensował wszystko. Oprócz standardowych posiłków była również buda z amerykańskimi hot - dogami oraz druga z naleśnikami oraz innymi przekąskami. Po jedzeniu chce się zwykle pić. No i tutaj również nie ma się do czego czepić. Do śniadania pyszna kawa, do tego kilka świeżo wyciskanych soków. A po śniadaniu przy, czy też na plaży wszelkie napoje bezalkoholowe oraz alkoholowe. Do wyboru do koloru. Corona lana z beczki to rarytas. Jak ktoś woli coś mocniejszego to świetna tequilla oraz inne napoje poprawiające humor. Barmani bardzo przyjaźni nie żałowali tym którzy wolą mocniejsze drinki. W sports barze za małego tipa dostałem nawet piwo w puszkach do pokoju ( było krótko przed zamknięciem ). Nie tylko barmani byli bardzo otwarci i mili. Cała obsługa od recepcji, do osób sprzątających była na najwyższym poziomie. Bardzo uprzejmi, nie miało się wrażenia, ze to jest sztuczne, czy też wymuszone. Plaża piaszczysta, niewielka przy pełnym obłożeniu robił się problem z leżakami. Niemniej widziałem, że obsługa czuwała i skądś je donosiła. Teren był zamknięty, więc nie było mowy aby czuć się niebezpiecznie. Po sąsiedzku był prywatny apartamentowiec, ale nie wpływało to na komforty wypoczynku gości. Przejdźmy do tego co można robić w ciągu dnia oprócz odpoczywania i łapania słońca. Można grać w tenisa w bule, bilard, tenisa stołowego, siatkówkę plażową, pływać kajakami oraz brać udział w atrakcjach organizowanych przez animatorów. Dwoją się i troją. Nie odpoczywają. Pracują pełną parę. Jeśli ktoś ma ochotę może nauczyć się nurkować. A wieczorami hotel zaprasza na muzykę na żywo, tańce oraz przedstawienia w teatrze. Program jest bardzo bogaty. Jeśli znudzi wam się siedzenie w hotelu to można przejść około 300 metrów w prawo i odwiedzić delfinarium . Nawet nie trzeba za to płacić. Można podziwiać te piękne zwierzęta oraz się z nimi pobawić. Same zaczepiają wyrzucając nam wodorosty na brzeg. Jest to wg mnie niebywała atrakcja, oprócz żyjących na terenie hotelu iguan oraz innych małych zwierząt. Jeśli ktoś ma ochotę to można też z nimi popływać za dodatkową opłatą. Polecam zwłaszcza jeśli ktoś wcześniej nie miał okazji. Delfinarium jest otoczone lokalnymi klimatycznymi knajpkami. Jeśli chcemy kupić jakieś pamiątki czy też coś do skonsumowania po powrocie, to wychodząc na zewnątrz całego dość rozległego terenu mamy meksykański market. Kupimy tam kawę, tequillę, tortille a nawet magnesy na lodówkę. A jak ktoś woli pozwiedzać to może się wybrać do Puerto Aventuras czy też Tulum. Można skorzystać z wycieczek fakultatywnych. My byliśmy na wyspie murali Holbox gdzie zwiedzaliśmy wyspę meleksami. Jest ona warta zobaczenia. Wybraliśmy się też na Cozumel który z kolei eksplorowaliśmy Buggy:-). Fajna zabawa. Polecamy również jeden z siedmiu cudów świata nowożytnego Chichen Itza, czy też dwudniową wycieczkę do Mexico City. Dwie ostatnie atrakcje zwiedzaliśmy podczas programu objazdowego, który realizowaliśmy przed pobytem. Wspomniałem o nich, ponieważ można je zakupić jako wycieczki fakultatywne. Jeśli ktoś jest ciekawy jak oceniam program Hasta la Vista Mexico to można przeczytać mój opis pod tym właśnie programem. Szukać pobyt grudzień 2021 podpisano Maciej Poznań. Jeśli ktoś liczy liczbę tygodni i wychodzi mu trzy to przyznaję jest to możliwe, mimo iż standardowe oferty biur są na dwa. Wystarczy zapytać a dostaniemy ofertę. Podsumowując jeśli ktoś zastanawia się nad meksykiem to powiem krótko. Nie zastanawiać się. Ciepło, smacznie, bezpiecznie ( nad turystami czuwa dużo policji. Pakować się i jechać

6.0/6

Malgorzata pobyt 25-30 .04.2024 13.12.2019

Raj na ziemi

Pobyt w hotelu od 15 do 22 listopada 2019r. Pogoda dopisała codziennie słońce i bardzo ciepło wliczając w to wody morza karaibskiego.Obiekt składa się z 2 hoteli ( Catalonia Yucatan Beach i Catalonia Riviera Maja). Rezerwacja w biurze była na hotel Yucatan Beach pokój Privilleged superior. Pierwszy tydzień to objazdówka, a drugi to był wspaniały wypoczynek.Szybki meldunek w recepcji, następnie Pani z obsługi wytlumaczyła co składa się na cały obiekt i jak korzystać z wszystkiego . Po czym zaprosiła na lunch , gdyż pokoje jeszcze nie były gotowe. Po lunchu Począwszy od sprawnego zameldowania w recepcji , wytłumaczenia jak poruszać się i co składa się na cały obiekt, po zaproszenie na lunch w czasie kiedy pokoje jeszcze nie były gotowe . Po smacznym lunchu w recepcji przekazano nam karty i zaproszono do pokoi, a obsługa przyniosła zaraz bagaż. Warto dopłacić niewielką sumę (około 350zł/os. i być klientem uprzywilejowanym. My dostałyśmy pokój w hotelu Riviera Maya , duży z tarasem. Wdużym pokoju jedno duże łóżko ( te pokoje mają tylko jedno łóżko), ładne drewniane meble i dużo oświetlenia. Szafa ze szlafrokami i klapkami, deska do prasowania i żelazko, sejf, ekspress do kawy z filiżankami, kawą, lodówka z zawartością do korzystania, klimatyzacja oraz wiatrak sufitowy, w łazience dla każdego po 2 duże ręczniki kąpielowe, jeden średni i jeden mały, zestaw kosmetyków, suszarka do włosów. Również były ręczniki plażowe, które codziennie można było sobie wymieniać na świeże w wyznaczonym punkcie przy plaży.Codzienie wieczorem przychodziła Pani z obsługi i pytała się czy wszystko w porządku , czy niczego nie brakuje. W ramach jako goście uprzywilejowani po dokonaniu rezerwacji skorzystać mogłyśmy 1x z hydrospa, 4 kolacji ala carte, miałyśmy wydzieloną plażęwraz barem gdzie barman przynosił drinki do leżaka, dodatkowy basen. Napewno warto sporzystać z tych dodatkowych opcji, szczególnie z restauracji meksykańskiej. Na terenie calego obiektu jest kilka basenów, 2 restauracje ogólnodostępne na wszystkie posiłki, bary ze świeżymi sokami owocowymi i warzywnymi, naleśnikarnia, drink bary. Przy basenie codziennie animacje. Wieczorem w teatrze codziennie przedstawienia ( folklor meksykański, tańce ze znanych musicali, pokazy filmowe, karaoke. Póżniej codziennie również muzyka na żywo z tańcami. Jedzenie bardzo dobre ,a obsluga niezwykle uprzejma i pomocna. Plaże nie za duże ale leżaki zawsze były wolne ( strefa privilleged) w wodzie rybki, kraby, roślinność rafowa.W hotelu przeważaliniechlujni Amerykanie i Kanadyjczycy. Porozumiewać mozna się w jezyku angielskim lub hiszpańskim lub jak ktoś nie zna to mieć w komórce tłumacza i nie ma problemu ( wifi w całym obiekcie darmowe). Na koniec pobytu w recepcji reguluje się podatek ( 7 dolarów na tydzień/osobę)i ewentualne dodatkowe opłaty za korzystanie z innych płatnych atrakcji.Przez tydzień czułyśmy się jak w raju. Szczerze polecamy ten hotel.

6.0/6

WIESLAW, ZAWIERCIE 07.03.2021

Rodzinne wakacje z dziadkami i naszym pieskiem Chiwawa

Świetne wakacje dzięki naszemu świetnemu agentowi podróż mogliśmy zabrać dziadków w komplecie oraz naszego pieska Chiwawa o imieniu Airbus :) To było super

6.0/6

Magdalena, Racibórz 19.04.2021

Wspaniały hotel, czyściutki, zadbany, obsługa przesympatyczna, pomocna, najwyższy standard pod każdym względem !

Hotel przepiękny, wszystko dopracowane do perfekcji. Obsługa hotelu bardzo sympatyczna i służąca zawsze pomocą. Mieliśmy, aż 7 kolacji a'la carte ( 16dni pobytu) i kilka rodzajów kuchni do wyboru. Niewielkim minusem było niestety bardzo mała różnorodność potraw na stołówce, ziemniaki podawane do śniadania, drinkbar funkcjonował do 23:30, a nie 02:00 w nocy jak było napisane w ofercie, ale to tylko w sumie 2 małe minusy. Cała reszta wypracowana była do perfekcji. Bardzo fajne położenie hotelu. Ok 10 min spacerem była sieć restauracyjek ( w przystępnych cenach.. pół kilowa przepyszna ośmiornica z warzywami z grilla i piwem kosztowało 80zł), w zatoce pływały delfiny, które można było bezpłatnie podziwiać i fotografować. Ok 20min spacerem był wielki market z cenami dla tubylców, w którym można było nabyć od banana, przez tequilę po magnesy. Taki nasz Auchan :). Pod hotelem znajduję się przystanek autobusowy, z którego można dojechać za 2$ do Playa Del Carmen, pięknej miejscowości z malowniczą plażą, galerią, sklepikami z pamiątkami i mnóstwem knajpek, sklepików z pamiątkami, wystawami obrazów, dosłownie czego dusza zapragnie. Od bawienia się z małymi tygryskami, po studia tatuażu i słynne Coco Bongo z Jimmem Carreyem. Polecam tylko przed wyjazdem poczytać sobie co i gdzie warto zobaczyć, gdzie podjechać na zakupy (polecam Tuulum bazar, gdzie miejscowi sprzedają hamaki, ręcznie wyplatane chusty, torby, wszystko ręcznie robione i w bardzo niskich cenach ok5 dolarów). Nie ma co liczyć na rezydenta niestety. My od Pani Beaty dowiedzieliśmy się tylko, że nie warto jeździć na wycieczki ;). Ale miejsce naprawdę fantastyczne, godne polecenia. Nurkowaliśmy z żółwiami, pływaliśmy w cenotach... ogólnie spędziliśmy fantastyczne 16 dni w Meksyku. Polecam wszystkim serdecznie !!! Kiedyś na pewno tam wrócimy <3 Wszystkim którzy się jeszcze zastanawiają mogę powiedzieć BOOKUJCIE BO TO TRZEBA ZOBACZYĆ! Niezapomniane wakacje !
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem