Opinie o Tunezja - wielobarwna mozaika

5.5/6

Wycieczka godna polecenia - 2 hotele nie

Czwarty raz podróżowaliśmy z Żoną z Rainbow, a tym razem również z Córką. Pierwszy raz poprzedziliśmy wypoczynek tzw. objazdem. Za każdym razem byliśmy zadowoleni. Tym razem również jesteśmy ale nie obyło się bez niemiłych wydażeń. 1. Brak miejsca w autobusie do hotelu. Kierowca zapakował bagaże pierwszych osób na tylnie siedzenia i dla nas nie było. Na szczęście Pani Inga(rezydentka) stanęła na wysokości zadania i w ok. 45min. załatwiła inny pojazd którym dotarliśmy do hotelu z nadzieją na godny odpoczynek. 2 Tu pojawił się jednak problem, bo hotel Diana na pewno nie jest miejscem do godnego wypoczynku(pojawia się w pierwszy i ostatni dzień objazdu).Większość uczestników objazdu miała złe doświadczenia, m in. wszechobecny brud, pościel niekompletna, niekiedy niewymieniona, u nas w toalecie spinki, grzebyki z włosami poprzedników, jedni Państwo zostali zakwaterowani w pokoju obok jakiś urządzeń które strasznie hałasowały, a w szafce były ubrania ekipy malarzy. Za drugim razem jednych Państwa chciano zakwaterować w pokoju gdzie ekipa kończyła jezcze malowanie. Pilot wycieczki (SUPER CZŁOWIEK)po powrocie z posiłku nie miał gdzie spać, bo jego pokój wynajęto komuś innemu. To tylko kilka uwag. Naszym zdaniem hotel powinien zniknąć z oferty. 3. Hotel Esplande(tam spędza się 2 doby). Brak organizacji personelu, na zakwaterowanie czekaliśmy ponad 1,5h bo klucze były szykowane na bieżąco ale nie to najgorsze. Nam przydzielono 2osobowy pokój i tylko życzliwość innych uczestniķow pozwoliła na zamianę na 3osobowy, wydawano klucze do pokoi w których już ktoś mieszkał. Tu pilot (musiał spędzić jedną dobę w swoim domu bo zabrakło miejsca. Recepcja błędnie wydała nam opaski all inclusive(marna rekompensata bo skorzystać nie było kiedy). Moim zdaniem należałoby hotel zmobilizować jakąś karą finansową. Tyle minusów. Najlepiej ocenianym przez nas hotelem na objeździe jest Diab Matmata. Czysto, schludnie, miło. Bardzo wysoko oceniamy Pana Pilota(6+) Dużo opowiada o odwiedzanych miejscach, pomaga, tłumaczy, miły, zna się na swojej pracy(już drugi raz mieliśmy przyjemność zwiedzać z nim Tunezję, 1 raz w 2018 fakultatywne). Sugestia aby uczestnicy siedzący w przedniej części autokaru zasłaniali nawiewy jak im zimno, a nie prosili kierowcę o przykręcenie klimy. Posadzono nas na końcu, gd,ie po przejechaniu ok 20km silnik robił się tak gorący, że ledeo szło wytrzymać.