5.5/6 (515 opinii)
6.0/6
Wycieczka dobrze zorganizowana, ciekawe miejsca do zwiedzania, wspaniały przewodnik Machmed. Miły, uczynny, kompetentny, sympatyczny i przyjaźnie nastawiony do turystów. Posiada ogromną wiedzę na temat swojego kraju, którą potrafi przekazać w ciekawy sposób. Imponuje doskonałą znajomością wielu języków a przy tym skromny kochający swój kraj. Andrzej i Barbara
6.0/6
Bardzo atrakcyjny program, świetnie realizowany, przede wszystkim za sprawą wyjątkowego opiekuna grupy - Abdula, przedstawiającego kraj i jego historię w barwny i przystępny sposób, posługującego się licznymi polskimi kontekstami w sposób znakomity, z pełną znajomością rzeczy. Zdecydowanie polecam
6.0/6
Wyjazd na przełomie lipiec/sierpień. Przed wylotem mieliśmy obawy przed tym kierunkiem o tej porze roku, ale nie potrzebnie. Potrzebowaliśmy dzień lub dwa na przyzwyczajenie organizmów i ciepło nie doskwierało zbytnio zwłaszcza, że program choć bogaty to nie mieliśmy poczucia, że jesteśmy gnani z miejsca na miejsce. Nie wiemy czy zawdzięczamy to naszemu lokalnemu przewodnikowi Mohamedowi, któremu wystawiamy najwyższą ocenę 10/10. Może tak bo chyba nie da się zastąpić człowieka, który urodził się w Tunezji był nauczycielem akademickim i niemal perfekcyjnie mówi po Polsku. Hotele podczas pobytu na "objazdówce" dobre. Czyste. Jedzenie też bardzo dobre. Program ułożony dla tych, którzy chcą zwiedzić, jak najwięcej Tunezji. Nie dla tych, którzy oczekują, że od 16.00 będzie można pływać w hotelowym Hotelu. My oczekiwaliśmy zwiedzania dlatego dla Nas pasowało i nie słyszeliśmy u innych narzekań na tempo. Na koniec: Tunezja to Afryka. Biuro podróży chce pokazać nam to co najlepsze, co oczywiste. Ale nie może nikogo zdziwić bieda i brud na ulicach podczas transportu z miejscowości do miejscowości. Bardzooooooo, ale to bardzoooooooo polecamy wycieczkę z p. Mohamedem...złoty człowiek! Czuliśmy się bardzoooo zaopiekowanii.
6.0/6
Znakomita wycieczka zarówno dla osób, które "były już wszędzie", bo sporo jest zaskoczeń i nieoczywistych atrakcji, jak i początkujących podróżników, ponieważ tempo zwiedzania i intensywność programu nie jest przesadnie obciążająca. Absolutnie zachwycają mnie majestatyczne, spalone słońcem góry Atlas - po wycieczce do Maroka (Cesarskie Miasta i Magiczne Południe - także z Rainbow) po prostu musiałam tam wrócić! A wyjazd na Saharę to doświadczenie unikalne - mnóstwo emocji podczas pędzenia jeepami przez wydmy, a na koniec zapierający dech w piersiach zachód słońca, którego po prostu nie da się opisać! Na wybrzeżu z kolei znajduje się urokliwe Sidi Bou Said, czasem nazywane "tunezyjskim Santorini" ze względu na biało-niebieską zabudowę. Odpoczynek na dachu jednego ze sklepów ze szklanką świeżego soku pomarańczowego, pośród kwiatów bugenwilli i z widokiem na lazur Morza Śródziemnego, to doświadczenie niezwykle odprężające. Chociaż w kategorii "odpoczynek i relaks" zdecydowanie zwycięża wizyta w hammamie w hotelu w Sousse - polecam każdemu! Cały objazd wokół Tunezji nie był bardzo męczący, dzięki sprawnej jeździe kierowcy i dobrze działającej klimatyzacji. Hotele na objeździe były przyzwoite, chociaż zdarzały się drobne problemy: brak ciepłej wody w Matmacie i za mało jedzenia podczas pierwszego noclegu w Sousse. Pewną rekompensatą był fakt, że w każdym hotelu był basen.