5.5/6 (6 opinii)
Kategoria lokalna 4
6.0/6
Hotel ma swój klimat. Architektura przypomina berberyjskie domostwa, z ogromną dbałością o szczegóły. Dobre miejsce na odpoczynek po objeździe Tunezji. Można się poczuć jak na Karaibach , bo kolory morza są bajeczne. Można je obserwować nie tylko z plaży ale również z jednej z restauracji, która otwiera się dla gości w porze obiadu. Serwują tu bardzo dobrze podane i przygotowane owoce morza; ryby,kalmary, krewetki, smakujące wyjątkowo smacznie. Dla osób, które nie lubią owoców morza jest ogromny wachlarz mięs, makaronów i oczywiście kuskus. Warto posmakować tunezyjskiej kuchni. Obsługa hotelu jest przykładem tunezyjskiej gościnności, otwartości i sympatycznego podejścia do turystów. Polecam Turystom, którzy zwracają uwagę na detale, bo przecież diabeł tkwi w szczegółach.
6.0/6
Byliśmy po raz drugi i znowu jesteśmy zachwyceni . Miła obsługa ,czyste pokoje ,dobre zróżnicowane jedzenie. Rewelacyjny basen i wyróżniający się zadbany ogród.
6.0/6
Bardzo przyjemny, klimatyczny hotel z tzw. "duszą" nawiązujący zarówno architekturą jak i wystrojem do kultury berberyjskiej. Wszechobecna duża ilość otaczającej zieleni - jak na standard tunezyjski:)))) - dopełniła nasze pozytywne wrażenia. Jednak na szczególną uwagę zasługuje fantastyczna ekipa animatorów z charyzmatycznym Zizu, który jak mało kto potrafił poruszyć społeczność hotelową do aktywnego uczestnictwa we wszelalkich formach zabawy (aerobik wodny, nauka salsy, bachaty, układów choreograficznych i wspólne zabawy podczas wieczornych showtime-ów. Gorąco polecamy.
5.5/6
Hotel urządzony w stylu berberyjskim ma swój niezapomniany klimat. Budynki rozmieszczenie w ogrodzie wśród palm, a wewnątrz budynku idąc antresolą napotykamy naturalne oranżerie z palmami i opuncjami. Kierując się do pokoju napotykamy na urokliwe zakamarki, gdzie umieszczone są fotele, foteliki, szlezągi, sofki, przy których można spocząć mając fantastyczny widok na wspomniane już oranżerie. Wokół hotelu dużo zieleni i palm, pod którymi można rozłożyć leżaki. Basen czysty, z płytką „półką” , gdzie można się wylegiwać, a woda przyjemnie chłodzi ciało. Pokoje czyste, sejf za opłatą. Ręczniki za zwrotną kaucją. Bankomat w hotelu. Personel uczynny, liczne zajęcia prowadzone przez animatorów- każdy chętny, by się poruszać, a nie tylko leżeć, znajdzie coś dla siebie. Napiwki jak najbardziej oczekiwane, ale w zamian otrzymujemy mocniejsze drinki i pięknie ozdobioną kawę z ekspresu 🙂. Minusem dość dużym jest niesmaczna woda serwowana w kawie i herbacie, która jest po prostu słonawa./z uwagi na fakt ,że jest odsalana/ Brak czajników w pokoju, gdzie można by było zaparzyć sobie herbatę gotując wodę z butelki. Jedzenie urozmaicone, serwowane w formie bufetu. Bardzo dobre piwo oraz lokalne alkohole/polecam Whisky Mihlson/. Obok basenu serwowana jest pizza z pieca. Na plaży drewniane molo, na którym robić romantyczne zdjęcia. Zdecydowanie przyjechałbym tu jeszcze raz.